JUŻ W KIOSKU

Co straszy w świętokrzyskiem

2021-05-24 13:04:30

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Pośród wzniesień Gór Świętokrzyskich, w przepastnych lasach dawnej puszczy, między mokradłami i dzikimi ostępami kryje się mnóstwo tajemnic i niezwykłości. Szczyty Łysogór pamiętają i średniowieczne zamczyska i zabytki techniki związane z dawną działalnością górniczą i przemysłową

fot. slawoslaw.pl

Ale nie tylko Łysogóry przecież, całe świętokrzyskie to przede wszystkim kraina legend, tu miotła na polu jest zawsze czyjaś, płot z bylicy w jakimś celu, a diabeł wrót pilnuje nie bez przyczyny. Przecież to właśnie ta prastara ziemia kryje bramy piekieł, a po bezdrożach, jaskiniach, polach do dziś czarciki i czarownice się snują i czyhają na nieostrożnych wędrowców. Uważać zatem trzeba, bo nie wiadomo co też na nas czekać może. Na miejscu panów nie byłabym znowu taka odważna, bo magia miłosna nawet w Starachowicach ma się całkiem nieźle, a w niejednej uroczej dziewczynie czarodziejskie moce buzują.

Co zatem straszy w świętokrzyskiem?

Zależy w którą stronę się udamy, niemniej jednak świętokrzyska puszcza aż roi się od wąpierzy czy strzyg. Te słowiańskie demony miały czyhać na swoje ofiary na uroczyskach lub opustoszałych gościńcach, o ile wąpierza można było rozpoznać m.in po tym, że brak mu było rumieńców to ze strzygą już nie było tak łatwo. Strzygami zostawali ludzie, którzy urodzili się z dwiema duszami, dwoma sercami i podwójnym szeregiem zębów, z czego ten drugi był słabo zauważalny. W pierwszym życiu strzygi były  w zasadzie nieszkodliwe, zwykle nie znały nawet swojego przeznaczenia. Gdy już rozpoznano strzygę podczas jej pierwszego życia przepędzano ją z ludzkich siedzib, w tym przypadku ginęła zwykle w wieku młodzieńczym. Po śmierci Strzygi, tylko jedna dusza opuszcza zwłoki, druga zaś żyje nadal i to ona ożywia ciało zmarłego. W tym życiu Strzyga musi polować na innych ludzi i żywić się ich krwią. Podobnie jak inne stwory tego typu, na przykład wąpierza, strzygę należało trwale unieruchomić poprzez spalenie lub powbijanie gwoździ w różne części ciała.

Jedną z cech strzygi jest umiejętność przemiany w sowę - stąd też, gdy usłyszycie hukanie sowy w świętokrzyskim lesie to może warto brać nogi za pas. Co prawda zaatakować Was może tylko jedna, gdyż nie łączą się one w gromady, niemniej jednak szanse mamy nikłe. Warto pamiętać, że strzyga atakuje tylko, gdy jest głodna lub gdy doznała z naszej strony krzywd w poprzednim życiu, zatem bądźmy może mili dla naszych sąsiadów.

Włócząc się leśnymi dróżkami czy wędrując małymi siołami możemy napotkać zmorę, rzadziej zmora. Pamiętajcie, że ta "przypadłość" częściej dotyczyła pań. Pokutowało przekonanie, że zmorą stawała się dziewczynka, której matka będą w ciąży przeszła między innymi brzemiennymi. W świętokrzyskiem owe zmory to nic innego jak czarownice - kobiety chciwe i nienawistne. Do dziś w opowieściach sędziwych seniorów pojawiają się opowieści o tym, jak to zmora może przyjść w nocy i dusić śpiącego. Ustrzec się przed tym można było kładąc przy łóżku cierniową gałązkę, żeby zmora pokaleczyła sobie nogi lub też na piersi szczotkę ostrym włosiem do góry. Zmory lubimy wcielać się także w postacie zwierząt, a zatem pies czy kot napotkany w głębokim lesie wcale nie musi być niewinnym stworzeniem.

Lubicie wchody słońca i mgiełkę unoszącą się nad okolicznymi wodami? Bywacie z aparatem i polujecie na przecudnej urody widoki? Uważajcie, bo w falującej w blasku wschodzącego słońca mgle kryć się mogą wije tudzież inne rusałki. I chociaż rusałka brzmi dość łagodnie to były to demony wyjątkowo złośliwe. Podobnie zresztą jak utopce. Czyhały one na kąpiących się lub tylko zbliżających się do wód, by wciągnąć ich w otchłań zdradliwą. Utopce przybierają różną postać, dziecka w koszulinie białej niewinnie płaczącego, ale także dorosłego mężczyzny o splątanych włosach i lekko zielonkawym odcieniu skóry. Czasem potrafiły wcielać się w zwierzęta czy ptaki, topielcem mógł być zatem, pasący się samotnie niedaleko stawu, koń...

O ile utopcami stawali się wodni samobójcy (zwykle) to z rusałkami było nieco inaczej. Tu królowały młode i piękne dziewczyny, ciała tychże zasiedlały dusze panienek lub młodych mężatek, które straciły życie wśród głębin. złośliwie kusiły młodych chłopców, atakując i łaskocząc na... śmierć.  Zdradzał je cichutki śmiech perlisty - będąc w Lipiu nad znanym Wam wszystkim zbiornikiem wodnym wsłuchajcie się dobrze w otaczającą ciszę. powiadają, ze tam od groma i rusałek i boginek...

Te ostatnie zwane mamunami znane są tego, że porywają nowonarodzone dzieci i podmieniają na swoje, kłótliwe i płaczliwe. A zatem jeśli jakaś mama ma malutkiego brzdąca to przez rok przynajmniej niechaj tam uważa. Starzy ludzie powiadają, ze najlepiej z dzieckiem nieochrzczonym domu nie opuszczać. Świetną ochroną przed boginkami - mamunami był czerwony sznureczek przyszywany do ubrania noworodka. Znacie to, prawda?

W świętokrzyskiem mamuny wędrują w trójkątach. Na Ponidziu, które "Zielona" kocha szalenie występują pod uroczymi imionami Ciacia, Łacia i Łup-cup-cup. Na tym ich uroda się kończy, bo odziane w białe prześcieradła wkradają się do domów i wywabiają mamy małych dzieci. Można je rozpoznać, bo od zwykłych kobiet różni je większa niż normalnie głowa. Zdarza się, ze porywają ciężarne kobiety, taka przyszłą mama usługuje mamunom, a kiedy urodzi dziecko musi je tam zostawić i wraca do swoich.

Lubicie lato? Bieganie po polach i łąkach, spanie na sianie i inne takie? Ok, polecamy oczywiście, bo świeże, wiejskie powietrze jest niezwykle cenne. Uważajcie jednak, szczególnie na swoje pociechy i mężów. Południca nie śpi.

Południca to dusza kobiety, która zmarła tuż po zaręczynach, w trakcie ślubu lub zaraz po. Okrutne to demony, kusiły żniwiarzy, strzec mężczyzn przed nimi należało, podobnie zresztą jak dzieci. Kiedy już dopadły swoje ofiary kazały im tańczyć do nieprzytomności, do utraty zmysłów, do śmierci. Spacerowały w letnie południe po miedzach i polnych dróżkach, odziane w zgrzebne koszule, włosy długie blond powiewały mimo braku wiatru. Można było się przed nimi uchronić nie wychodząc w południe z domu, ale... ciężko było nie wyjść, gdy za oknem powietrze drga od gorąca, przesycone jarzębinowym zapachem rozbrzmiewa cichym łagodnym śpiewem...

Jeśli zatem Wasz mąż tłucze się jak ćma po lampie i natychmiast w południe chce wyjść wiedzcie, że Południca wzywa. Kusi, na męża ochoty nabiera... Zatrzymajcie choćby nie wiem co.

Strzygi, wąpierze, zmory, boginki czy utopce to uosobienie ludzkich lęków. Ludzie sprzed lat personifikowali siły natury, siły, których nie rozumieli i których po prostu się bali. Dziś to legendy, które przetrwały i które stanowią koloryt naszych wycieczek. A że na szczęście czytelników (mam nadzieję) "Zielona" ma w swoich szeregach przewodnika i wielbiciela wszystkiego, co intrygujące i straszne to i mamuny, rusałki i południce zagościły na łamach gazety. Zapraszamy zatem na świętokrzyskie gościńce i nad wody leśne, może co nieco zobaczycie lub usłyszycie. Dobrze by było niezłą kondycję mieć, bo jak uciekać trzeba będzie to moc w nogach się przyda.

Ciąg dalszy oczywiście nastąpi.

Aneta Marciniak - przewodnik świętokrzyski

 

Literatura pomocnicza:

Bohdan Baranowski - w Kręgu upiorów i wilkołaków

Legendy świętokrzyskie - Jerzy Stankiewicz

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Alergicy - pomoc przybywa

2023-04-23

Alergicy - pomoc przybywa

Alergia wziewna to zmora szczególnie wiosennego okresu. Katar, świąd oczu, uszu, nosa, wysypki, opuchlizna i duszności. Czy da się temu zaradzić? Owszem! Odpowiedzi jest kilka, które łączą się w całość. 
Zioła na zdrowie

2023-04-10

Zioła na zdrowie

Czas świątecznych dań daje się we znaki? Refluks, zgaga, napięty brzuch, gazy, zawroty głowy, senność?
Czary na miłość

2023-02-11

Czary na miłość

Na miłość, szczególnie nieszczęśliwą, najlepsze były wiedźmy. Często psotne, czasem jednak przychodziły z pomocą i warzyły, parzyły, odmierzały i co nieco zadawały. Kogo na wiedźmę nie było stać, radził sobie posiłkując się wiedzą przekazywaną z pokolenia na pokolenie. 
Zaplanuj swój długi weekend

2023-01-14

Zaplanuj swój długi weekend

Rok 2023 okazuje się być rokiem niezwykle sprzyjającym tym, którzy tylko liczą dni do weekendów. Okazuje się, że na 365 dni mamy aż 115 dni wolnych. Ponadto nowy rok to 13 świąt ustawowo wolnych od pracy. Aby dłużej cieszyć się wolnym od pracy w trakcie świąt lub długiego weekendu, wystarczy wykorzystać kilka dodatkowych dni urlopu. 
Ten piękny świąteczny czas

2022-12-23

Ten piękny świąteczny czas

Parno, tłoczno i gęsto. Powietrze w kuchni przesycone zapachem dwunastu potraw, za oknem wiatr wyjący w koronach drzew. W taki wieczór z domu wychodzi tylko ten, kto strawę wigilijną duchom strzegącym domów wynosi. Tak, właśnie tak to niegdyś bywało, w grudniowym czasie świętowano Szczodre Gody, dzieci z czcią chodziły koło Diducha, a starsi wypatrywali Welesa. 
Żyją dopóki pamiętamy

2022-10-29

Żyją dopóki pamiętamy

Stary zegar miarowo wygrywa rytm czasu, gdzieś pomiędzy jednym stuknięciem wahadła a drugim cisza przemyca wspomnienia. Nie ma niczego, co mogłoby je zagłuszyć, ani świerszcza, ani wiatru w kominie.
Słów kilka o Bożym Ciele

2022-06-16

Słów kilka o Bożym Ciele

Procesja na święto Bożego Ciała wpisywała się niemal od zawsze w krajobraz polskich miast i wsi. Na procesję szli wszyscy, z wyjątkiem ludzi starszych, którzy już nie mogli, kobiet, które miały małe dzieci, karmiących matek. Ale młodzież musiała na procesji być - to rozumiało się samo przez się,.
Pod kapliczkami...

2022-05-08

Pod kapliczkami...

Maj jest w kościele miesiącem szczególnie poświęconym czci Matki Bożej. Słynne "majówki" czyli  nabożeństwa, odprawiane wieczorami w kościołach, przy grotach, kapliczkach i przydrożnych figurach, na stałe wpisały się w krajobraz Polski. Zbierane na łąkach polne kwiaty, pachnące bzy zanoszone do stóp Marii były wyrazem wielkiej czci i szacunku. 
Od Kwietnej Niedzieli do Dnia Świętego Lejka

2022-04-12

Od Kwietnej Niedzieli do Dnia Świętego Lejka

Święta wielkanocne od zawsze kojarzą nam się z odnową i z życiem. Obchodzone wiosną mają ścisły związek z odradzaniem się przyrody i dawaniem nadziei ludziom, bo przecież człowiek, jako integralna część otaczającego go świata, żyje z nim w nierozerwalnym związku.
O zwyczajach wielkopostnych

2022-03-20

O zwyczajach wielkopostnych

Za nami karnawał, za nami również Środa Popielcowa zwana z dawien dawna Środą Wstępną, która rozpoczyna czterdziestodniowy post. Czy wiecie zatem, że...