Ocena:
0/5 | 0 głosów
I to dosłownie, bo w tym niewielkim i urokliwym uzdrowiskowym miasteczku płynie źródełko "Miłoś". .
Nazwę swą miało zawdzięczać Bolesławowi Prusowi, który uliczkami Parku Zdrojowego przechadzać sie miał z jakąś tajemnicza damą. Nie żebyśmy wiedzieli na pewno, w tym temacie ufamy Stefanowi Żeromskiemu, który w swoich Dziennikach z 1890 roku pisze tak:
- Spotkałem Prusa asystującego jakiejś damie (...) Stawia nogi z wysoka, jak wielbłąd, jak wór żyta na wadze dziesiętnej. Niezwykły, tajemniczy człowiek. Wspomniawszy "Lalkę" trudno wierzyć, że szara ta człowieczyna napisać zdołała takie arcydzieło - nie wydaje się, żeby Żeromski szczególną sympatią Prusa darzył, może więcej szczęścia miał ów z tamtą damą.
Może to stąd nazwa źródełka pochodzi?
Można spróbować zapytać osobiście, Aleksander Głowacki vel Bolesław Prus siedzi na ławeczce w Parku i wszystkie swoje tajemnice zdradza, ale tylko tym, którzy zechcą mu czas poświęcić. Jeśli zatem macie trzy minuty, to nawet do niego idźcie, tylko go zdenerwujecie.
Inna rzecz, że źródełko mogło pomóc i naszemu Stefankowi Żeromskiemu, który właśnie w Nałęczowie poznał swoją przyszłą żonę Oktawię. Na początku wielce szczęśliwi byli... szczególnie nasz pisarz.
Podobno woda ze źródła "Miłość" uczucia przysparza, nie wiem tylko czy obopólnej, na wszelki wypadek nie sprawdziłam nigdy. Was jednak zachęcam, jedźcie i sprawdzajcie, czy Nałęczów serca leczy czy... skrada.

2022-09-30
Majdanek - wciąż niezagojona rana
I nie tylko w kontekście tych, którzy przeżyli to piekło, ale i każdego z nas. Bo nawet jeśli ich zabraknie, to jesteśmy jeszcze my - zobowiązani do tego, by pamiętać.
2022-08-13
Kazimierzowskie i nałęczowskie historie
Póki trwa lato, póty trzeba korzystać z okazji i podróżować. Najlepiej zaś odkrywać to co w zasięgu ręki, miłe, znane, ale wciąż zaskakujące. Tak jak Kazimierz Dolny nad Wisłą i Nałęczów.
2022-07-29
Lalki, laleczki, lalunie...
I w dodatku wcale nie jestem pewna, czy tylko dla najmłodszych. Sama świetnie się tam bawiłam, lalkami zachwyciłam i polecam gorąco.
2022-06-25
Szlakiem Orlich Gniazd
Będziemy tu wracać i miejsca te polecać przede wszystkim dlatego, że to perełki widokowe. Oko nasycić tu można pyszną zielenią i strzelistymi skałami, a duszę historiami królewskimi i legendami, które tak lubimy.
2022-06-19
Na mazurskiej ziemi
Mazury - tereny pełne rozsianych po lasach fortyfikacji, świętych historii i legend, a także niesamowitej przyrody. Kto jeszcze nie ma planów na wakacje może się zainspirować.
2022-05-15
Baby na czarciej Babiej Górze
Babia Góra to szczyt czarownic.
2022-05-14
Zagubieni w czasoprzestrzeni
Po jednej stronie Zamek Dunajec, po drugiej czorsztyńska warownia. Przed wielu laty to właśnie tu spotykali się królowie polscy i węgierscy, by rozstrzygać sporne tematy. Czorsztyn czyli stercząca skała i nie ma w tym grama przesady. Zresztą, kto był ten wie, kto nie był, niechaj tam dotrze. Spróbuję zachęcić.
2022-05-13
Skarby, inkaska księżniczka czyli co drzemie w Zamku Dunajec
Malutka wieś u stóp pienińskich szczytów, przez wieki w rękach węgierskich możnowładców, przez lata jej losy były nierozerwalnie złączone z rodami panującymi na zamku. Jej łąki i drogi poza Berzewiczymi końmi przemierzali członkowie rodzin Drugethów, Zapolyów, Łaskich, Joanellich, Horváthów, Salamonów. Dziś Niedzica, bo o niej mowa, Zamkiem Dunajec stoi.
2021-11-08
O Zamoyskim, co Pińczów z Zamościem połączy
Dziś wracamy w lubelskie. Piękne, magiczne, zaczarowane, kuszące spokojnymi nocami na Roztoczu, ale też tętniącymi życiem dużymi miastami. Na początek jedno z nich, rodowe włości Zamoyskich... renesansowe Miasto Idealne.
2021-11-14