Ocena:
5/5 | 1 głosów
Nie są to czasy, które ja pamiętam, ale nie przeszkodzi mi to zerknąć tu i tam, by na łamach gazety przypomnieć, jak Święto Pracy obchodzono w Starachowicach i co wtedy miało miejsce. Pomocą mi będzie nieoceniona gazeta zakładowa "Budujemy samochody".
Niech święci się 1 MAJA - Międzynarodowe Święto Ludzi Pracy!
ROBOTNIKOM, INŻYNIEROM I TECHNIKOM, CAŁEJ ZAŁODZE NASZEJ FABRYKI W DNIU ŚWIĘTA 1 MAJA GORĄCE ŻYCZENIA POMYŚLNOŚCI I SUKCESÓW W PRACY I ŻYCIU OSOBISTYM SKŁADA SAMORZĄD ROBOTNICZY FSC.
A właściwie składał, bo przecież od dawna szanowna instytucja nie istnieje, nawet jeśli wśród naszych czytelników są jej członkowie. Zajrzeliśmy na karty starych wydań i oddajemy Wam kilka ciekawostek.
Majowy czyn kobiet
W sekcji gospodarczej FSC pracuje około 50 kobiet, które pod kierunkiem grupy związkowej starają się wykazać, że pragną stanowić ogniwa zrzeszenia kobiecego. Na jednym z zebrań powołano radę kobiet, ustalono zarząd, a na następnym spotkaniu kobiety zorganizowały koło TPPR (czyli Towarzystwo Przyjaźni Polsko Radzieckiej - dziękuję Marysi Kupieckiej, Beatce wiśniewskiej i Joasi Matysek za rozszyfrowanie skrótu). Pod przewodnictwem ob. Heleny Bobkiewicz, 44 pracownice sprzątające biura podjęły się, dla uczczenia święta 1 Maja pracować jedną godzinę dziennie poza obowiązkami służbowymi. Grupa pracowała przy zbieraniu na terenie zakładów górnych i Huty rozsianego po fabryce drobnego złomu - napisał w jednym z numerów w latach 60-tych M. notabene Maj.
...
Jak spędzicie majówkę? Całe dziesięciolecia temu mieszkańcy mieli bardzo radosne plany.
Komitety Obchodu święta 1 Maja przygotowały atrakcyjne plany imprez i uroczystości pierwszomajowych. Po centralnych uroczystościach na Rynku będzie się można wybrać (zależnie od gustu i ochoty) bądź to na imprezy artystyczne, bądź sportowe. Nieco później na zabawy taneczne.
Fabryka i miasto przybierze w tym dniu odświętny wygląd. W przeddzień święta - akademia w Domu Kultury. Kluczowym wydarzeniem był pochód, w którym ramię w ramię maszerowali członkowie zespołów artystycznych, sportowcy oraz ZMS czyli Związek Młodzieży Socjalistycznej. Występy artystów odbywały się w Parku Miejskim, tam też odbywały się zabawy ludowe. Tego typu zabawy organizowane były także przed Klubem na Bugaju.
1 Maja święcił także Dom Książki, który organizował wystawy połączone z kiermaszem.
W tyle nie pozostali także sportowcy, którzy na Stadionie przy ulicy Bohaterów Stalingradu rozgrywali mecze. Na kortach tenisowych odbywały się propagandowe zawody tenisa ziemnego, propagandowe zawody piłki siatkowej. Grały drużyny STAR-u i Polonii - Bugaj.
Na Hali sportowej przy ulicy Krywki odbywały się zawody tenisa stołowego, STAR i Ognisko Związkowe FSC.
...
W jednym z numerów "Budujemy samochody" zamieszczono relację z obchodów.
- Świętowaliśmy 1 Maja masowo i radośnie. W pochodzie brały udział tysiące młodzieży i ZMS-owców, harcerzy, uczniów. Gromadnie stawiła się też załoga naszej fabryki, na czele której kroczyli pracownicy S2 - wydziału przodującego i duża grupa przodowników pracy.
...
Jak święto Pracy to musi pojawić się i wypoczynek po pracy, a zatem...
Gazeta zakładowa informuje, że wprowadzono nowe formy wypoczynku i rozrywki po pracy dla załogi, które poprzednio ograniczyły się przeważnie do wycieczek. Urządzono m.in. 8 koncertów rozrywkowych w Parku Miejskim i zorganizowano prowizoryczną przystań kajakową, z której skorzystało w sezonie letnim ponad 2400 osób. Bardzo popularną formą wypoczynku było grzybobranie. Na ten cel Rada Zakładowa przeznaczała każdą ilość możliwych do uzyskania transportu.
Z wycieczek krajoznawczych skorzystało w 1961 roku 2030 osób, a w 1962 - 2760 osób.
Zakupiono również 3676 biletów na sumę 32960 zł, które rozprowadzono między Rady Oddziałowe.
...
Znalazłam i to:
W dniu 1 Maja odbył się wielki wiec na Placu im. gen. Świerczewskiego, gdzie wielotysięczna rzesza manifestantów wysłuchała 1-majowego przemówienia 1 sekretarza KC PZPR tow. Gomółki. Pięknie prezentował się w czerwieni flag i transparentów pochód, który przedefilował przed pomysłowo udekorowaną trybuną honorową przy ulicy Marszałkowskiej.
W godzinach popołudniowych młodsza generacja miasta bawiła się na centralnej zabawie w parku. Udział w niej wzięły zespoły artystyczne z terenu powiatu.
...
Symbolem wczesnych lat 50. stały się zobowiązania produkcyjne, składane przez poszczególne załogi czy pojedynczych robotników. Święto Pracy miało być więc czczone dodatkową pracą a specjalny wysiłek miał być ofiarą na rzecz świętującej wspólnoty. A wszystko po to:
"By Polska rosła w siłę, ludzie żyli dostatniej".
2024-04-14
Od e-maili do książki, czyli historia ochroniarza "Ponurego"
Kapitan Leszek Zahorski był jednym z żołnierzy z osobistej ochrony legendarnego majora Armii Krajowej Jana Piwnika „Ponurego”. Jego życiorys to typowa historia Żołnierza Wyklętego, prześladowanego przez komunistów patrioty, którzy więzili go przez 10 lat. Gdy w 2009 roku odwiedził wąchocką polanę Wykus zaprzyjaźnił się z Katarzyną Kołodziejczyk-Daniłowicz, byłą dziennikarką "Gazety Starachowickiej". Efektem tej znajomości jest napisania przez nią biografia kapitana Zahorskiego pt. „Pozostałem Niepokonany”. Publikacja ukaże się w tym roku. To będzie 100. rocznica urodzin i zarazem 10. rocznica śmierci jej głównego bohatera.
2024-03-13
Spadkobiercy XIX - wiecznej administracji
25 lat temu w wyniku reformy podziału administracyjnego Polski reaktywowano zlikwidowane w latach 70- tych XX wieku powiaty. Decyzja zapadła w 1998 roku a nowe jednostki samorządowe rozpoczęły działalność z początkiem 1999 roku. Miały własnych radnych i zarządy pod kierownictwem starostów. Taki był też początek powiatu starachowickiego, który swoje 25-te urodziny obchodził 12 marca br. na uroczystej sesji z udziałem obecnych i byłych: samorządowców, pracowników starostwa, podległych mu jednostek oraz gości. A zaproszenie przyjęli m.in. wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki i Jan Maćkowiak, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
2024-02-14
Zapomniany dobroczyńca
Postać Feliksa Sławka być może kojarzą dziś tylko najstarsi starachowiczanie. I może tylko oni oraz pasjonaci - regionaliści nie mieliby problemu z odpowiedzią na pytanie, dlaczego dzisiejsze wzgórze Trzech Krzyży było kiedyś nazywane Górą Sławka. Kilkadziesiąt lat temu wiedzieli to wszyscy mieszkańcy naszego miasta. Także i to, że Feliks Sławek posiada niezwykły dar leczenia. Ten prosty rolnik z powodzeniem składał złamane kości i nastawiał zwichnięte stawy zyskując uznanie zawodowych medyków i dozgonną wdzięczność swoich pacjentów, od których nie brał zapłaty. Jego postać chce przywrócić zbiorowej pamięci starachowiczanin Wiesław Michałek. Zaproponował władzom miasta, by imieniem Feliksa Sławka nazwać rondo na zbiegu ulic: Radomskiej i Batalionów Chłopskich. A my już teraz przypominany postać zapomnianego dobroczyńcy Starachowic na podstawie informacji ustalonych przez Wiesława Michałka.
2024-01-18
Zgoda króla to był dopiero początek
16 stycznia 1624 roku król Zygmunt III z dynastii Wazów wydał dokument zezwalający na założenie miasta Wierzbnik przez opata świętokrzyskich benedyktynów Bogusława Radoszewskiego. Zakon utarł nosa swoim cysterskim konkurentom, którzy zarzucali mu bezprawne przejęcie terenów pod przyszłe osadnictwo. Ale i tak miasto powstało dopiero 33 lata później. A sprzyjające warunki stworzyło ku temu wcześniejsze nielegalne działanie pewnej wdowy. Zapraszamy do lektury intrygującej historii narodzin naszego miasta, przygotowanej przez Pawła Kołodziejskiego, dyrektora Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.
2023-12-01
Pamięć o starach
W Starachowicach nie produkuje się już starów, ale wspomnienie o nich jest tu nadal żywe. Jak się przejawia? Zapraszamy na ostatni odcinek poświęcony naszym ciężarówkom.
2023-11-24
Star 944 i 1466, czyli ostatnie ciężarówki ze Starachowic
Te terenowe pojazdy zaczęły być wytwarzane od 2000 roku. MAN liczył, że zyska na nie stałego odbiorcę w postaci polskiego wojska. Jednak stary 944 i 1466 sprzedawały się tak słabo, że po około 6 latach zniknęły z oferty produkcyjnej. Wraz z nimi skończyła się 58 - letnia historia ciężarówek ze Starachowic.
2023-11-19
Star S 2000, czyli ostatnia rodzina tej marki
Były to ciężarówki już całkowicie zunifikowane z wyrobami koncernu MAN. Nowy właściciel większości zakładu w Starachowicach zostawił mu jeszcze dawną nazwę, do używania której nabył wyłączne prawo. Star S 2000 zadebiutował pod koniec 2000 roku w 8 wersjach, ale słabe zainteresowanie nabywców przypieczętowało jego los po zaledwie 2 latach produkcji.
2023-11-13
Star 8.125 i 12.155, czyli efekty prywatyzacji
Pojawiły się w 1998 roku na bazie współpracy nowego większościowego współwłaściciela zakładów Star, czyli Sobiesława Zasady z koncernem MAN. To Niemcy przygotowali stara 8.125 oraz stara 12.155 i tę nowość widać było choćby w nietypowym oznaczeniu numerycznym tych ciężarówek. Zmiany objęły także logo przypominające teraz dwupasmową drogę. I rzeczywiście te samochody wyznaczyły już zupełnie nową drogę funkcjonowania starachowickiej fabryki.
2023-11-03
Star 742, czyli wolnorynkowe kłopoty małej ciężarówki
Zaproponowano go jako samochód pośredni między dostawczym żukiem a ciężarowym starem 200. Z tego powodu był nazywany popularnie "starachowickim maluchem". Miał jednak pecha, bo zadebiutował w bardzo trudnym momencie: masowego sprowadzania samochodów z zagranicy w ramach początkującego w Polsce wolnego rynku, ale też towarzyszącej tym przemianom drożyzny, masowych zwolnień, strajków i postępującego zadłużenia FSC. Star 742 był świadkiem końca jej istnienia.
2023-10-26