JUŻ W KIOSKU

Spadkobiercy XIX - wiecznej administracji

2024-03-13 15:49:24

Ocena:

5/5 | 1 głosów

25 lat temu w wyniku reformy podziału administracyjnego Polski reaktywowano zlikwidowane w latach 70- tych XX wieku powiaty. Decyzja zapadła w 1998 roku a nowe jednostki samorządowe rozpoczęły działalność z początkiem 1999 roku. Miały własnych radnych i zarządy pod kierownictwem starostów. Taki był też początek powiatu starachowickiego, który swoje 25-te urodziny obchodził 12 marca br. na uroczystej sesji z udziałem obecnych i byłych: samorządowców, pracowników starostwa, podległych mu jednostek oraz gości. A zaproszenie przyjęli m.in. wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki i Jan Maćkowiak, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. 

fot. Gazeta Starachowicka

Spotkanie rozpoczęła część wspomnieniowa zaprezentowana przez wicestarostę starachowickiego Dariusza Dąbrowskiego z towarzyszeniem pokazu archiwalnych zdjęć. Przedstawiając najważniejsze fakty z ćwierćwiecza istnienia naszego powiatu, samorządowiec sięgnął znacznie głębiej wstecz, bo do 1866 roku. Powstał wtedy powiat iłżecki z siedzibą najpierw w Iłży, a następnie w Wierzbniku, czyli w dzisiejszych Starachowicach, przy dawnej ulicy Górnej. 

- Dlatego czujemy się jego spadkobiercami - podkreślił wicestarosta. 

-  Towarzyszy nam dzisiaj przedwojenny szyld z napisem "Wydział Powiatowy w Wierzbniku. Powiatowy Związek Samorządowy Iłżecki", który został odnaleziony po 2000 roku w nieistniejącej już siedzibie starostwa przy dzisiejszej ulicy Pileckiego. Zatkano nim dziurę w dachu, więc jest mocno uszkodzony, ale dla nas bezcenny - mówił wskazując na artefakt umieszczony na sali obrad. 

Gdy w 1998 roku zapadła decyzja państwowa o powrocie do uwzględnienia powiatów w podziale administracyjnym Polski, jednostka starachowicka dostała przydział na budynek przy dawnej ulicy Mrozowskiego, dzisiejszej Oświatowej. W obecnej siedzibie przy ulicy Borkowskiego, będącej niegdyś ośrodkiem zdrowia, mieści się od 2006 roku.   

- Wybory do rady powiatu starachowickiego pierwszej kadencji odbyły się 11 października 1998 roku, a 10 listopada na jej pierwszym posiedzeniu wybrano na starostę Marka Bogumiła. 23 listopada odebrał on z rąk Prezesa Rady Ministrów akt powołania powiatu starachowickiego. Było to jego przywrócenie do życia po likwidacji w 1975 roku. Pierwsza rada uchwaliła statut powiatu, z którego wiele zapisów funkcjonuje do dziś oraz przyjęła herb składający się z krzyża zakonu benedyktynów z klasztoru na Świętym Krzyżu oraz trzech koron z pieczęci biskupów krakowskich z 1403 roku z uwagi na to, że teren powiatu starachowickiego był kiedyś ich własnością - mówił wicestarosta. 

Do najważniejszych działań władz powiatu w pierwszej kadencji, czyli w latach 1999- 2002 zaliczył: przejęcie XIX - wiecznego zespołu wielkopiecowego do wytopu żelaza i utworzenie na jego bazie dzisiejszego Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, zaopiekowanie się zabytkową koleją wąskotorową, otwarcie Centrum Kształcenia Praktycznego oferującego uczniom szkolenia zawodowe, powołanie Młodzieżowej Rady Powiatu, co było wówczas działaniem prekursorskim, zapoczątkowanie "Jarmarku u Starzecha", imprezy rozrywkowej o charakterze popularyzującym wielowiekowe przemysłowe tradycje powiatu oraz dorobek gmin wchodzących w jego skład, otwarcie muzealnej wystawy paleontologicznej, która w przyszłości wzbogaciła się o m.in. naturalnej wielkości rekonstrukcje dinozaurów i innych prehistorycznych zwierząt żyjących na ziemi świętokrzyskiej. 

Następne kadencje rady powiatu starachowickiego to okresy 2002- 2006, 2006- 2010, 2010-2014, 2014- 2018 i aktualny, szósty z kolei, 2018- 2024. W tym czasie starostami byli kolejno: Mieczysław Sławek, Andrzej Maciąg, Andrzej Matynia, Dariusz Dąbrowski, Danuta Krępa, Piotr Babicki i obecnie Piotr Ambroszczyk. Wśród ważnych wydarzeń z tych lat wicestarosta Dariusz Dąbrowski wymienił: oddanie do użytku nowego budynku szpitala powiatowego w Starachowicach, otwarcie sali gimnastycznej przy I Liceum Ogólnokształcącym, pierwszą edycję wręczenia nagród starosty o nazwie "Żelazne Pierścienie" dla najlepszych lokalnych przedsiębiorców, nawiązanie partnerskiej współpracy z regionem barskim na Ukrainie, zapoczątkowanie ogólnopolskiego zlotu pojazdów zabytkowych "Legenda Stara", przechowującego pamięć o tytułowych samochodach z nieistniejącej już Fabryki  Samochodów Ciężarowych w Starachowicach, organizację zawodów kolarskich "Starachowicka Strzała" oraz międzynarodowego konkursu robotów marsjańskich "European Rover Challenge". Ponadto we wspomnianym okresie m.in. utworzono Dom Pomocy Społecznej w Kałkowie-Godowie, Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy w Starachowicach dla osób w spektrum autyzmu i Powiatowy Zakład Aktywności Zawodowej w Stykowie, wybudowano boiska przy Zespole Szkół Zawodowych nr 2 i przy Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym.

Obecną kadencję omówił starosta Piotr Ambroszczyk. 

-  Nigdy w historii powiatu tyle nie inwestowaliśmy. W 2021 roku nasz budżet wynosił około 120 mln zł, teraz mamy ponad 240 mln zł, z czego niemal 108 mln przeznaczamy na inwestycje. To są olbrzymie środki pochodzące głównie z dotacji, które pozyskaliśmy z programów rządowych, w tym ze strategicznego "Polskiego Ładu", za co dziękuje wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Bo samorząd to jedno wielkie naczynie połączone - mówił. 

Piotr Ambroszczyk mówił m.in. o planach uruchomienia regionalnego centrum kardiologicznego w odkupionych pomieszczeniach po Polsko - Amerykańskich Klinikach Serca, o uruchomieniu w tym roku rzadkiej specjalności w szpitalu, jaką jest żywienie pozajelitowe, o trwającej budowie wiaduktu nad torami w Starachowicach Zachodnich, która jest najkosztowniejszą inwestycją w dziejach powiatu, czy o planowanej w tym roku gruntownej przebudowie budynku Centrum Kształcenia Zawodowego przy ulicy Rogowskiego w Starachowicach, by przenieść tam poradnię psychologiczno- pedagogiczną, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie oraz utworzyć świetlicę terapeutyczną.  

- Bardzo dziękuję tym, którzy zainicjowali istnienie tego samorządu. Teraz my to kontynuujemy i za chwilę przekażemy pałeczkę nowemu zarządowi, który będzie kontynuował to dzieło - podsumował. 

Pamiątką dla potomnych po jubileuszu 25 - lecia powiatu starachowickiego będzie przyjęty przez obecne władze okolicznościowy dokument. Znalazły się w nim m.in. słowa przemawiające za pozostawieniem powiatów w strukturach samorządowych  

"Dotychczasową działalnością Powiat Starachowicki potwierdził zasadność jego utworzenia, a my samorządowcy udowodniliśmy, że potrafimy oszczędnie i efektywnie gospodarować majątkiem publicznym. My, byli i obecni Radni Powiatu Starachowickiego, wyrażamy wdzięczność wszystkim osobom, które przyczyniły się do rozwoju Naszej Małej Ojczyzny. W tym szczególnym dniu deklarujemy, że tak jak dotychczas będziemy nadal czynić wszystko, co przyczyni się do pomyślności wspólnoty samorządowej Powiatu i dobra jej obywateli" - czytamy w uroczystej deklaracji.   

iwo

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Od e-maili do książki, czyli historia ochroniarza

2024-04-14

Od e-maili do książki, czyli historia ochroniarza "Ponurego"

Kapitan Leszek Zahorski był jednym z żołnierzy z osobistej ochrony legendarnego majora Armii Krajowej Jana Piwnika „Ponurego”. Jego życiorys to typowa historia Żołnierza Wyklętego, prześladowanego przez komunistów patrioty, którzy więzili go przez 10 lat. Gdy w 2009 roku odwiedził wąchocką polanę Wykus zaprzyjaźnił się z Katarzyną Kołodziejczyk-Daniłowicz, byłą dziennikarką "Gazety Starachowickiej". Efektem tej znajomości jest napisania przez nią biografia kapitana Zahorskiego pt. „Pozostałem Niepokonany”. Publikacja ukaże się w tym roku. To będzie 100. rocznica urodzin i zarazem 10. rocznica śmierci jej głównego bohatera.    
Zapomniany dobroczyńca

2024-02-14

Zapomniany dobroczyńca

Postać Feliksa Sławka być może kojarzą dziś tylko najstarsi starachowiczanie. I może tylko oni oraz pasjonaci - regionaliści nie mieliby problemu z odpowiedzią na pytanie, dlaczego dzisiejsze wzgórze Trzech Krzyży było kiedyś nazywane Górą Sławka. Kilkadziesiąt lat temu wiedzieli to wszyscy mieszkańcy naszego miasta. Także i to, że Feliks Sławek posiada niezwykły dar leczenia. Ten prosty rolnik z powodzeniem składał złamane kości i nastawiał zwichnięte stawy zyskując uznanie zawodowych medyków i dozgonną wdzięczność swoich pacjentów, od których nie brał zapłaty. Jego postać chce przywrócić zbiorowej pamięci  starachowiczanin Wiesław Michałek. Zaproponował władzom miasta, by imieniem Feliksa Sławka nazwać rondo na zbiegu ulic: Radomskiej i Batalionów Chłopskich. A my już teraz przypominany postać zapomnianego dobroczyńcy Starachowic na podstawie informacji ustalonych przez Wiesława Michałka.      
Zgoda króla to był dopiero początek

2024-01-18

Zgoda króla to był dopiero początek

16 stycznia 1624 roku król Zygmunt III z dynastii Wazów wydał dokument zezwalający na założenie miasta Wierzbnik przez opata świętokrzyskich benedyktynów Bogusława Radoszewskiego. Zakon utarł nosa swoim cysterskim konkurentom, którzy zarzucali mu bezprawne przejęcie terenów pod przyszłe osadnictwo. Ale i tak miasto powstało dopiero 33 lata później. A sprzyjające warunki stworzyło ku temu wcześniejsze nielegalne działanie pewnej wdowy. Zapraszamy do lektury intrygującej historii narodzin naszego miasta, przygotowanej przez Pawła Kołodziejskiego, dyrektora Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.   
Pamięć o starach

2023-12-01

Pamięć o starach

W Starachowicach nie produkuje się już starów, ale wspomnienie o nich jest tu nadal żywe. Jak się przejawia? Zapraszamy na ostatni odcinek poświęcony naszym ciężarówkom.      
Star 944 i 1466, czyli ostatnie ciężarówki ze Starachowic

2023-11-24

Star 944 i 1466, czyli ostatnie ciężarówki ze Starachowic

Te terenowe pojazdy zaczęły być wytwarzane od 2000 roku. MAN liczył, że zyska na nie stałego odbiorcę w postaci polskiego wojska. Jednak stary 944 i 1466 sprzedawały się tak słabo, że po około 6 latach zniknęły z oferty produkcyjnej. Wraz z nimi skończyła się 58 - letnia historia ciężarówek ze Starachowic.  
Star S 2000, czyli ostatnia rodzina tej marki

2023-11-19

Star S 2000, czyli ostatnia rodzina tej marki

Były to ciężarówki już całkowicie zunifikowane z wyrobami koncernu MAN. Nowy właściciel większości zakładu w Starachowicach zostawił mu jeszcze dawną nazwę, do używania której nabył wyłączne prawo. Star S 2000 zadebiutował pod koniec 2000 roku w 8 wersjach, ale słabe zainteresowanie nabywców przypieczętowało jego los po zaledwie 2 latach produkcji.    
Star 8.125 i 12.155, czyli efekty prywatyzacji

2023-11-13

Star 8.125 i 12.155, czyli efekty prywatyzacji

Pojawiły się w 1998 roku na bazie współpracy nowego większościowego współwłaściciela zakładów Star, czyli Sobiesława Zasady z koncernem MAN. To Niemcy przygotowali stara 8.125 oraz stara 12.155 i tę nowość widać było choćby w nietypowym oznaczeniu numerycznym tych ciężarówek. Zmiany objęły także logo przypominające teraz dwupasmową drogę. I rzeczywiście te samochody wyznaczyły już zupełnie nową drogę funkcjonowania starachowickiej fabryki. 
Star 742, czyli wolnorynkowe kłopoty małej ciężarówki

2023-11-03

Star 742, czyli wolnorynkowe kłopoty małej ciężarówki

Zaproponowano go jako samochód pośredni między dostawczym żukiem a ciężarowym starem 200. Z tego powodu był nazywany popularnie "starachowickim maluchem". Miał jednak pecha, bo zadebiutował w bardzo trudnym momencie: masowego sprowadzania samochodów z zagranicy w ramach początkującego w Polsce wolnego rynku, ale też towarzyszącej tym przemianom drożyzny, masowych zwolnień, strajków i postępującego zadłużenia FSC. Star 742 był świadkiem końca jej istnienia.  
Star 1142, czyli dziecko kryzysu stanu wojennego

2023-10-26

Star 1142, czyli dziecko kryzysu stanu wojennego

Nie był całkowicie nowym samochodem, ale zmodernizowaną wersją stara 200. Powstał pod koniec lat 70- tych, ale wtedy odstawiono go na boczny tor, by wydobyć z zapomnienia po stanie wojennym. Z największym zainteresowaniem star 1142 spotkał się dopiero w latach 90 - tych, gdy dawna FSC, teraz sprywatyzowana, powoli chyliła się ku upadkowi. Był w produkcji do 2000 roku, w którym nowy właściciel zakładu zrezygnował z wytwarzania pojazdów o nazwie star. 
Star 244, czyli hit PGR- ów i baza strażaków

2023-10-20

Star 244, czyli hit PGR- ów i baza strażaków

Szosowo - terenowy star 244 łączył w sobie umiejętność jazdy w trudnym terenie z dużą ładownością. Tę zaletę wykorzystało m.in. socjalistyczne rolnictwo PRL - u. W latach 70 - tych XX wieku ciężarówka stała się bardzo pożądanym pojazdem w Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Przez 30 lat była też podstawą wyposażenia straży pożarnej. Wytwarzano ją długo, bo aż do początku XXI wieku.