JUŻ W KIOSKU

Star 266, czyli do dziś z wojskiem

2023-10-10 12:17:13

Ocena:

5/5 | 1 głosów

Powstawał pod presją bardzo wymajającego klienta, jakim jest wojsko i z pomocą europejskiej motoryzacji, bo silnik wymyślili mu Austriacy. Ale efekt okazał się spektakularny. Star 266 był nie tylko najnowocześniejszą ciężarówką lat 70 - tych, ale także pojazdem, którego standard broni się do dziś. To  właśnie z tego modelu nadal korzysta nasza armia. Był w produkcji aż do przejęcia starachowickiej fabryki przez niemieckiego właściciela i jest uważany za jej najlepszy wyrób. Ten samochód śmiało może uchodzić za kultową wizytówkę Starachowic.    

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

Star 266 de facto zainaugurował rodzinę starów 200, choć w planach wyglądało to inaczej. Pierwotnie zakładano, że kolejność produkcyjna będzie następująca: najpierw szosowy star 200, potem uterenowiony star 244 i wreszcie terenowy z przeznaczeniem głównie dla wojska star 266. Ale rzeczywistość okazała się inna. Jak pamiętamy z poprzedniego odcinka przygotowanie zupełnie nowej generacji ciężarówek, w tym wojskowej polskie władze zleciły w połowie lat 50 - tych. Częściowym efektem tych prac były dwa nowe pojazdy szosowe: star 28 i 29, jednak główny cel nadal nie był osiągnięty. Przede wszystkim brakowało nowego i nowoczesnego silnika. FSC w końcu lat 6o-tych wytwarzała silnik S 530, który napędzał stara 28. Był on rozwinięciem pierwszego starachowickiego Diesla S53 montowanego w starze 27. 

- Wojsko wymagało jednak mocniejszych motorów. Miały one osiągać co najmniej 130 KM, podczas gdy S 530 uzyskiwał 105 KM - informuje Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.

- Przystąpiono zatem do prac mających na celu dalszą modernizację jednostki napędowej. Efektem była cała seria prototypów, z których dopiero ostatni S 533K spełnił podany wymóg. W międzyczasie wojsko podwyższyło swoje oczekiwania, żądając co najmniej 150 konnego silnika. Moc taką uzyskał prototypowy silnik S534 jednak było jasne, że jest to kres możliwości modernizacji wyjściowego S53. Potrzeba było stworzyć zupełnie nową jednostkę. W tej sytuacji zdecydowano się skorzystać z pomocy technicznej "wrogiego Zachodu". W 1967 roku podpisano kontakt z austriacką firmą AVL, która na bazie wspomnianego prototypu S534 pomogła w stworzeniu silnika S359. Jego prototypy po dwóch latach badań w austriackim Gratzu przesłano do Starachowic. Aby móc uruchomić jego produkcję fabryka przeszła szereg modernizacji. Znacznym nakładem sił i środków zbudowano nową silnikownię, w wyposażeniu której znalazły się maszyny importowane z Zachodu. Przypomnijmy z poprzedniego odcinka, że w 1968 roku oddano do użytku nowoczesną szoferkownię, zaś dopełnieniem modernizacji było uruchomienie wielkiej hali montażu końcowego w 1972 roku - dodaje Paweł Kołodziejski.

Oprócz pomocy austriackiej przy nowym silniku oraz francuskiej przy opracowaniu kabiny zakupiono również od niemieckiej firmy ZF licencję na nowoczesną skrzynię biegów, która miała być wytwarzana przez zakłady w Tczewie. Inwestycyjny zastrzyk w zaplecze technologiczne zaowocował prototypem wyczekiwanej przez wojsko ciężarówki. Pierwszy egzemplarz stara 266 został ukończony 31 grudnia 1968 roku, kiedy jeszcze nie wszystkie podzespoły były gotowe. Najdłużej czekano na silnik. W kolejnych latach budowane prototypy były intensywnie testowane na poligonie pod Sulejówkiem przez Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej. Wreszcie pod koniec czerwca 1973 roku z taśmy montażowej zjechały pierwsze silniki S359. Pozwoliło to na zmontowanie pierwszej serii próbnej stara 266.

- Pierwsza seria próbna obejmująca 10 ciężarówek wyjechała z FSC 5 lipca, a łącznie wyprodukowano ich w tym roku 30 sztuk. W 1974 roku produkcja wzrosła do 211 sztuk, w 1975 roku do 491, w 1976 roku do 787, a w 1978 roku wyprodukowano już 1714 sztuk - wylicza dyrektor Kołodziejski.

Tym razem FSC w Starachowicach wypuściła pojazd, który wystawia chlubne świadectwo jej pracownikom. Star 266 był najnowocześniejszym pojazdem ciężarowym swoich czasów, czyli lat 70 - tych.

- Był naprawdę nowoczesny jak na tamte lata i nie odstawał od samochodów wytwarzanych wówczas na zachodzie Europy. Jego silnik osiągał założone 150 KM mocy oraz wytrzymywał minimum 250 tys. km do naprawy głównej. Jego parametry, wytrzymałość i prostota konstrukcji stanowiły ogromny atut dla użytkowników, z których podstawowym było wojsko. Armia uzyskała świetny sprzęt rodzimej konstrukcji i produkcji. Sprzęt, którego użyteczność potwierdza fakt, że produkowany był aż do 2000 roku. Łącznie powstało 26 tys. 235 sztuk Stara 266 , z czego znaczna część trafiła do wojska. Jego produkcję wygasił dopiero nowy właściciel - niemiecki koncern MAN. Wiele osób jest zdania, które należy podzielić, że Star 266 był najlepszym samochodem w całej historii starachowickiego zakładu. Dzisiaj to już kultowy samochód i symbol rodzimej motoryzacji. Niezawodnym, wytrzymałym i na tyle nowoczesnym, że polskie wojsko korzysta z niego do dziś. Stan tych kilkunastoletnich ciężarówek jest na tyle dobry, że armia się ich nie pozbywa, ale zleca modernizację, w której specjalizują się dwie starachowickie firmy Autobox Innovation i Star San Duo. Ta unowocześniona wersja jest oznaczona jako seria M oraz M2. Tak długi okres żywotności Stara 266 najlepiej pokazuje jego fenomen - podkreśla Paweł Kołodziejski.

                 

iwo

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

fot. Muzeum PiT w Starachowicach

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Pamięć o starach

2023-12-01

Pamięć o starach

W Starachowicach nie produkuje się już starów, ale wspomnienie o nich jest tu nadal żywe. Jak się przejawia? Zapraszamy na ostatni odcinek poświęcony naszym ciężarówkom.      
Star 944 i 1466, czyli ostatnie ciężarówki ze Starachowic

2023-11-24

Star 944 i 1466, czyli ostatnie ciężarówki ze Starachowic

Te terenowe pojazdy zaczęły być wytwarzane od 2000 roku. MAN liczył, że zyska na nie stałego odbiorcę w postaci polskiego wojska. Jednak stary 944 i 1466 sprzedawały się tak słabo, że po około 6 latach zniknęły z oferty produkcyjnej. Wraz z nimi skończyła się 58 - letnia historia ciężarówek ze Starachowic.  
Star S 2000, czyli ostatnia rodzina tej marki

2023-11-19

Star S 2000, czyli ostatnia rodzina tej marki

Były to ciężarówki już całkowicie zunifikowane z wyrobami koncernu MAN. Nowy właściciel większości zakładu w Starachowicach zostawił mu jeszcze dawną nazwę, do używania której nabył wyłączne prawo. Star S 2000 zadebiutował pod koniec 2000 roku w 8 wersjach, ale słabe zainteresowanie nabywców przypieczętowało jego los po zaledwie 2 latach produkcji.    
Star 8.125 i 12.155, czyli efekty prywatyzacji

2023-11-13

Star 8.125 i 12.155, czyli efekty prywatyzacji

Pojawiły się w 1998 roku na bazie współpracy nowego większościowego współwłaściciela zakładów Star, czyli Sobiesława Zasady z koncernem MAN. To Niemcy przygotowali stara 8.125 oraz stara 12.155 i tę nowość widać było choćby w nietypowym oznaczeniu numerycznym tych ciężarówek. Zmiany objęły także logo przypominające teraz dwupasmową drogę. I rzeczywiście te samochody wyznaczyły już zupełnie nową drogę funkcjonowania starachowickiej fabryki. 
Star 742, czyli wolnorynkowe kłopoty małej ciężarówki

2023-11-03

Star 742, czyli wolnorynkowe kłopoty małej ciężarówki

Zaproponowano go jako samochód pośredni między dostawczym żukiem a ciężarowym starem 200. Z tego powodu był nazywany popularnie "starachowickim maluchem". Miał jednak pecha, bo zadebiutował w bardzo trudnym momencie: masowego sprowadzania samochodów z zagranicy w ramach początkującego w Polsce wolnego rynku, ale też towarzyszącej tym przemianom drożyzny, masowych zwolnień, strajków i postępującego zadłużenia FSC. Star 742 był świadkiem końca jej istnienia.  
Star 1142, czyli dziecko kryzysu stanu wojennego

2023-10-26

Star 1142, czyli dziecko kryzysu stanu wojennego

Nie był całkowicie nowym samochodem, ale zmodernizowaną wersją stara 200. Powstał pod koniec lat 70- tych, ale wtedy odstawiono go na boczny tor, by wydobyć z zapomnienia po stanie wojennym. Z największym zainteresowaniem star 1142 spotkał się dopiero w latach 90 - tych, gdy dawna FSC, teraz sprywatyzowana, powoli chyliła się ku upadkowi. Był w produkcji do 2000 roku, w którym nowy właściciel zakładu zrezygnował z wytwarzania pojazdów o nazwie star. 
Star 244, czyli hit PGR- ów i baza strażaków

2023-10-20

Star 244, czyli hit PGR- ów i baza strażaków

Szosowo - terenowy star 244 łączył w sobie umiejętność jazdy w trudnym terenie z dużą ładownością. Tę zaletę wykorzystało m.in. socjalistyczne rolnictwo PRL - u. W latach 70 - tych XX wieku ciężarówka stała się bardzo pożądanym pojazdem w Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Przez 30 lat była też podstawą wyposażenia straży pożarnej. Wytwarzano ją długo, bo aż do początku XXI wieku.   
Star 200, czyli szosowiec z silnikiem terenówki

2023-10-16

Star 200, czyli szosowiec z silnikiem terenówki

Miał być pierwszym z całkiem nowej generacji starów napędzanych nowoczesnym silnikiem, ale ważniejszy okazał się realizowany dla wojska star 266. "Cywilny" star 200 skorzystał jednak na zmianach, które objęły jego poprzednika. Jeździł na takim samym jak on mocnym silniku, miał bardziej komfortową kabinę i mnóstwo zabudów.    
Star 28 i 29, czyli pomysł inżyniera Chmielnickiego

2023-10-03

Star 28 i 29, czyli pomysł inżyniera Chmielnickiego

Nowe modele z rodziny 20 były efektem zniecierpliwienia decydentów opóźnieniami przy tworzeniu wojskowego stara 200. W związku z tym inżynier Antoni Chmielnicki zaproponował dwie szybkie "przejściówki", które miały być tylko na chwilę a tymczasem zostały produkcyjnymi rekordzistami. Star 28 był w ofercie FSC przez 21 lat i stał się najliczniej wytwarzaną ciężarówką, a star 29, ostatni model z silnikiem benzynowym, był w montażu do 1984 roku.      
Star 25, czyli udana modernizacja

2023-09-26

Star 25, czyli udana modernizacja

Star 25 zadebiutował pod koniec lat 50- tych. Był mieszanką rozwiązań technologicznych ze starów 20 i 21 oraz innowacji na czele z silnikiem. W wyniku dalszych ulepszeń stworzono pojazd, który był w produkcji do 1971 roku.