JUŻ W KIOSKU

Rybna anegdotka w liście zaklęta

2022-01-08 18:00:02

Ocena:

4/5 | 1 głosów

- Do Wielmożnego Pana Doktora, Wicestarosty w Wierzbniku. W związku z nadchodzącym Nowym Rokiem... - tak zaczynał się pewien list znaleziony w domu, którego już nie ma.

fot. Gazeta Starachowicka

Gdzie?

U zbiegu ulic Kościelnej i Armii Krajowej...

Tam, gdzie dziś nad zabudową starego Wierzbnika wieżowiec góruje, stał dom drewniany. Gdy go rozbierano jakieś 60 lat temu w niejednym oku pewnie łza się zakręciła, być może byli tacy, którzy znali jego mieszkańców. Rzecz nie w samym domu jednak, a w strychu, na którym znaleziono plik przedwojennych dokumentów.

Stary, pożółkły pergamin oświecony blaskiem porannego słońca lśnił niczym klejnot. Stwardniałe opuszki palców robotnika delikatnie muskały brzegi starych kart, mężczyzna czuł, że to, co trzyma w dłoni musi mieć jakąś wartość. Z rozlatujących się niemal kart emanowała siła płynąca z dotyku przeszłych pokoleń. 

Wśród starych dokumentów list napisany przez Izraela Lorię z Tarłowa, on rozpoczął naszą opowieść, pozwólmy zatem Izraelowi kontynuować.

- ... W związku z nadchodzącym Nowym Rokiem pozwalam sobie złożyć Panu serdeczne gratulacje. Oby Bóg Wszechmogący pobłogosławił Pana, oby w domu Pana stale zapanowały - zdrowie, radość i wesele. Oby Pański stopień urzędniczy wznosił się wyżej i wyżej, i oby podwładni byli zadowoleni z Pracy Pana Wicestarosty. Jednocześnie zawiadamiam, że czuję się obrażony za to, co Pan Wicestarosta przesłał mi 4 złote za ryby. Ja tych ryb nie kupiłem, lecz sam je dostałem w prezencie. A po wtóre, u nas kosztowałyby one nie 4 złote, tylko 2 złote. Wobec tego jestem Panu Wicestaroście winien 2 złote - czytamy w liście.

Kim był ów wicestarosta, który objeżdżając włości Powiatu Iłżeckiego od Żyda ryby dostał? Kornel Dawidowicz, a z listów i pocztówek, przechowywanych zapewne z sentymentu, wynika, że wcześniej pomieszkiwał on i pracował m.in w Przemyślu. Ze zdjęć, które na strychu znaleziono, może wynikać, że pracował jako nauczyciel w szkole w Zamościu. Być może był Kresowiakiem, pomijając końcówkę nazwiska (-icz) na ten fakt może wskazywać znaleziony dowód żony Wicestarosty - Janiny - według którego przyszła ona na świat w 1897 roku w Stryju ( miasto w obwodzie Lwowskim, w tamtym czasie Kresy Wschodnie II Rzeczypospolitej).

Jeśli szanowne nosy Czytelników węszą jakąś tajemnicę, to słusznie. Tkwi ona w dalszych losach Kornela i Janiny Dawidowiczów. Gdzie wyjechali i czy w ogóle? A może wśród Czytelników kryje się jakaś rodzina Pana Wicestarosty, któremu pewien Żyd z Tarłowa 2 złote miał oddać. No i ważkie pytanie, czy oddał?

Takich uczciwych ludzi, jak Izrael Loria z Tarłowa, życzymy Wam w Nowym Roku.

Kursywa to siła mojej wyobraźni.

Historia pochodzi z książki Z kowadłem i młotami w herbie - Aleksandra Pawelca, językiem moim spisana.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
I podjechała dorożka w pełnym galopie

2023-05-27

I podjechała dorożka w pełnym galopie

I rozległ się świst bata... Larum podniosła straż ogniowa... Panowie spod Staromiejskiej zgłupieli. Wsiadać na koń czy piechotą wracać? 
Z pamiętnika pewnego księdza

2023-05-21

Z pamiętnika pewnego księdza

Przybył ze Śląska, by objąć probostwo w Wierzbniku. Patriota o gorącym sercu, wielkich ideałach, ambitny i twardy - jak ziemia, z której się wywodzi. O kim mowa? O księdzu Dominiku Ściskale. 
Święto Pracy w Polsce Ludowej. Pamiętacie?

2023-05-01

Święto Pracy w Polsce Ludowej. Pamiętacie?

Nie są to czasy, które ja pamiętam, ale nie przeszkodzi mi to zerknąć tu i tam, by na łamach gazety przypomnieć, jak Święto Pracy obchodzono w Starachowicach i co wtedy miało miejsce. Pomocą mi będzie nieoceniona gazeta zakładowa "Budujemy samochody". 
Ciekawostki z Budujemy Samochody

2023-04-22

Ciekawostki z Budujemy Samochody

Lata 50 i 60 ubiegłego wieku, to prawdziwa kopalnia ciekawostek. O tym, co się działo w Starachowicach, gdzie odpoczywano i gdzie chodzono... zapraszamy do lektury. 
Chemik burmistrzem

2023-04-08

Chemik burmistrzem

Małe, zapyziałe miasteczko, położone niemal w środku puszczy na dzikiej świętokrzyskiej ziemi... Mieścina zaniedbana, brudna i przeludniona. Zatopiona w szarej brei beznadziei wciąż nie mogła się zdecydować, czy jest miastem, czy wsią. W tych to mało ciekawych okolicznościach w fotelu burmistrza zasiada Władysław Miernik, inżynier chemik, który wyższe wykształcenie zdobywa na uczelniach carskiej Rosji. 
Z życia wierzbnickiego burmistrza - Józef Jedynak

2023-04-02

Z życia wierzbnickiego burmistrza - Józef Jedynak

Oto Józef Jedynak - człowiek, który jedynie przez pół roku sprawował urząd burmistrza, ale coś mi mówiło, że drzemie w tej historii nieco więcej. I nie myliłam się. Nasz bohater to czar i wdzięk, który łamał serca dam, ale także wojskowa kariera. 
Powróćmy do Laskowskich

2023-04-01

Powróćmy do Laskowskich

W poprzednim numerze zajęliśmy się rodziną burmistrza Antoniego. Dwóch jego synów pozostawiło po sobie pewien niedosyt, co poruszyło żyłkę śledczą i stało się. Do szybszego zajęcia się sprawą sprowokowała mnie także pewna telefoniczna rozmowa. Do rzeczy jednak...
Dzień Kobiet w klimacie PRL

2023-03-26

Dzień Kobiet w klimacie PRL

Nie jesteśmy, by spożywać urok świata, ale po to, by go tworzyć i przetaczać przez czasy jak skałę złotą - pisał Konstanty Ildefons Gałczyński, a ja na ów cytat natykam się w gazecie Budujemy Samochody (r. 67 bodajże) i postanawiam pójść tropem pań w czasach, w których dorastała moja mama. A zatem...
Ciekawostki z

2023-03-24

Ciekawostki z "Budujemy Samochody"

Codzienność fabryki oraz Starachowic, ulotne chwile, które przywrócimy na naszych łamach. Może to będą także Wasze wspomnienia? 
Ciekawostki z archiwum Fabryki Samochodów Ciężarowych

2023-03-19

Ciekawostki z archiwum Fabryki Samochodów Ciężarowych

Wśród wszystkich dokumentów z bogatego archiwum Aleksandra Pawelca część jest niemal w strzępach. Sporo pracy kosztowało mnie nie tylko zabezpieczenie tych pożółkłych stron, ale również połączenie tego w całość. Dziś oddaję Wam Teczkę 36, czyli tytułowe to i owo. Miłej lektury.