Ocena:
0/5 | 0 głosów
Kiedyś przemierzali te same co my ulice, spieszyli z pracy do domu, zajmowali dziećmi, odpoczywali...
Kim byli Ci, po których zostało wspomnienie nielicznych? Czym się zajmowali? Co lubili? O czym marzyli?
Na jedno pytanie odpowiedź znamy, przynajmniej w połowie. Ci uroczy ludzie, to prawdopodobnie pracownicy magistratu w Wierzbniku. Nie wiemy, czy zdjęcie to zrobiono w samym Rynku, ale... przecież to osoby są tu najważniejsze.
Na zdjęciu tym znamy jedną z nich, to Antoni Kuźbik (mężczyzna z wąsami, z lewej strony, stojący najwyżej), dziadek naszej Czytelniczki, która odpowiedziała na apel o stare zdjęcia.
Szanowny Pan Antoni przyjechał do nas z łódzkiego, prawdopodobnie w latach 1918 lub 1919, i pozostał tu do śmierci w roku 1938.
Kim są jego towarzysze? Niestety nie wiemy, ale może to ktoś z Waszych rodzin? Na odwrocie zdjęcia są podpisu....
Kto wie? Może rozpoznacie.

2022-04-15
Stasia na Łąkach Miłości
Niegdyś, kiedy wiosna zalśniła w przezroczu, marzyły mi się bóstwa żywiołów ocknięte, lasów bogi szumiące i przejasne, święte... Słowa Kazimierza Przerwy Tetmajera same się wprosiły, wpadły z wiosennym pozdrowieniem i zapowiedziały, że one do tych okoliczności przyrody nadają się najlepiej. Gdzież bym śmiała odmówić poecie…
2022-04-09
Polskie miłości niemieckiego oficera
Niemiecki mundur, karabin, krzyk, groźby i przekleństwa - ta wojenna rzeczywistość do końca życia będzie się śniła tym, którzy ją przeżyli. Równie długo niemiecki żołnierz kojarzyć się będzie z nieludzkim traktowaniem. Nie bez powodu.
2022-04-02
Zaniedbania wierzbnickiego magistratu
Czym żył Wierzbnik w latach 20 i 30? Ano tym, czym my dziś - afery i awantury. Lubiliśmy zaglądać burmistrzowi na podwórko, wytykać błędy, zaglądać do miejskiej kasy. Od jakiegoś czasu korciło mnie, żeby się temu przyjrzeć, a zatem...
2022-03-26
Krew, gwałt i pożoga
Oto starachowicki sierpień 44, właśnie wtedy u bram miasta stanął Kałmucki Korpus Kawalerii. Wkraczał brutalnie, końskie kopyta ciągnęły za sobą krwawy ślad z gościńców kieleckiej ziemi.
2022-03-19
Duchy starego szpitala
Mówi się, że straszy i może coś w tym jest. Wygląd to jedno, ale można się spodziewać, że do dziś spacerują tam duchy przeszłości. Tkwią w zadumie, dlaczego tak to się musiało skończyć. Stary szpital przy ulicy Radomskiej to pokolenia ludzi, którzy tam się ze światem witali i kolejne, które tam z tego świata odchodziły. Te mury to historia miasta.
2022-03-12
Swawolne MPK, MZK czyli jak mieszkańców trafia szlag
Skarg na starachowickie MZK jest tyle, że gdyby chcieć na każdą z nich reagować, to co tydzień jedna strona musiałaby być temu poświęcona. Co ciekawe, nie jest to problem tylko dzisiejszego miasta. Czytając stare wydania czy to "Zielonej", czy Budujemy samochody aż się w nich roi od niezadowolonych pasażerów. I tak na przykład...
2022-02-26
Głos Jakubowych Dzieci
Któż by nie chciał zobaczyć burzliwych tańców hory, które napełniały serca radością i szczęściem? Któż by nie chciał zanurzyć się w barwną mozaikę tłumu ludzi wstających o świcie, by oddać cześć Bogu, i zmierzających do codziennej pracy? Słyszycie te unoszące się w powietrzu dźwięki pieśni i modlitwy, celebrujące dobro i pokój? Odkąd odkrywam tajemnice naszego miasteczka, wciąż połową siebie tkwię w tamtym świecie. I nie, nie tylko w maleńkim i ubogim sztetlu, chociaż to między innymi z niego przecież wyrastamy. Spróbujmy zaprzyjaźnić się z przeszłością, a zatem שָׁלוֹם עֲלֵיכֶם - szalom alejchem Drodzy Czytelnicy.
2022-02-20
Powrót kiły
Niespecjalnie dobra to wiadomość. Oj, nie. Szczególnie, że wciąż dokucza koranawirus, a w powietrzu hula kula czyli omikron. Do rzeczy jednak. Kiła powróciła....
2022-02-17
O dziewczynie, co folksdojczem została
Konformista, sprzedawczyk, zaprzaniec - nikt nie ma wątpliwości o kim mowa, tak nazywano folksdojczów. Wywodzili się z każdego środowiska, mogli być naszym dobrym znajomym, sumiennym pracownikiem, sympatyczną panią z sąsiedztwa. Tak, Starachowice nie były wyjątkiem. Mieliśmy swoich folksdojczów.
2022-02-20