Ocena:
0/5 | 0 głosów
Olbrzymia kula, złożona z książek, wsparta na drewnianej konstrukcji, która podtrzymuje ciężar wiedzy. Na niej zespół klasztorno – kościelny cystersów z XII wieku, romański kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny i św. Floriana oraz XIX- wieczna kaplica św. Rocha. A w środku łódź, z podczepionym pod kulę wiosłem, symbolizująca zalew na rzece Kamiennej i lasy z lewej strony, jako istotny element krajobrazu. To właśnie ta praca, wykonana przez Marcina Bondarowicza ze Starachowic wygrała konkurs na exlibris, zorganizowany przez Miejsko – Gminną Bibliotekę Publiczną w Wąchocku, pokonując ponad sześćdziesiąt innych, w tym także najbardziej znanego w świecie argentyńskiego twórcy ekslibrisów - Mauricia Schvarzmana.
Konkurs przerodził się w międzynarodową rywalizację, czym zaskoczył nawet organizatorów. Ale, jak to mawiają, nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. A trudno chyba o lepszy finał.
- To zaszczyt dla biblioteki, a także miasta, że będą się mogły poszczyć pracami tak znamienitych grafików, nie tylko z Polski, ale i zagranicy – uważa Małgorzata Polakowska. Bo wielu z nich tworzy niemal na skalę światową, jak choćby Mauricio Schvarzman, jeden z najbardziej znanych argentyńskich grafików, który specjalizuje się w ekslibrisach i odnosi spore sukcesy. Najważniejsze z nich to główna nagroda na jednym z najbardziej prestiżowych konkursów exlibrisowych w Sint-Niklaas w Belgii i drugie miejsce na podobnym w Sofii. Tworzy wielobarwne linoryty, odbijane przy użyciu wielu matryc.
- Widuje się je niezmiernie rzadko. Praca nad nimi wymaga ogromnej cierpliwości, doświadczenia i manualnej zręczności, co dla wielu jest trudne. Dlatego będziemy się szczycić tą pracą. Artysta używa przy tym czystych barw, dlatego emanuje ona radością
To jedna z nielicznych tak kolorowych, jakie wpłynęły na konkurs. Dość żywe, choć może mniej barwne, nadeszły ze Słowenii. Jeden z tamtejszych twórców, najprawdopodobniej najstarszy uczestnik konkursu (blisko 80 lat), wykonał najwięcej, bo aż dziesięć różnych exlibrisów. Była praca z Norwegii, natomiast zabrakło z Niemiec i Ukrainy, do czego przyczyniła się trudna aura.
- Jedna z zainteresowanych artystek musiała zamknąć swoją pracownię z powodu mrozów, druga, niestety, nie zdążyła z terminem – mówi dyrektor.
Nie brakowało jednak perełek, także wśród twórców rodzimych.
Wielu chciało wziąć udział...
Prace napływały z całej Polski: z Gdańska, Gdyni, Szczecina, Tomaszowa Lubelskiego, Warszawy, Żarek Letniska (woj. śląskie), Zielonej Góry, Augustowa, Krakowa czy Kielc, wykonane przez pierwszoklasistów Gimnazjum Katolickiego. Nie zabrakło także lokalnych akcentów, czyli exlibrisów z Marcinkowa, Rataj czy - jak się później okazało - zwycięskich Starachowic.
- Forma pracy była dowolna, podobnie jak sposób wykonania. Stąd pojawiła się nawet jedna w technice komputerowej. Należała ona do uczennicy naszego gimnazjum – mówi dyrektor Polakowska. – Każda musiała zawierać napis exlibris, pełną nazwę instytucji, czyli Miejsko - Gminna Biblioteka Publiczna w Wąchocku, a także symbol graficzny, który kojarzyłby się zarówno z biblioteką, jak i miastem. I tu była całkowita dowolność. Mógł to być motyw humorystyczny związany z pomnikiem sołtysa, historyczny, przedstawiający ujęcie klasztoru, czy wszystkie inne walory, charakteryzujące miasto i bibliotekę – wyjaśnia dyrektor.
Pojawiło się mnóstwo z herbem Wąchocka, sołtysem czy elementami klasztoru. Były też nawiązujące do bajkowych postaci, jak wykonana przez Karinę Kopczyńską – Janiszewską ze Szczecina, laureatkę wielu podobnych konkursów, organizowanych m.in. we Włoszech, która z wykształcenia jest... biologiem.
- Jeśli w przyszłości powstanie filia dziecięcio - młodzieżowa, to na pewno jej książki będą sygnowane tym exlibrisem – zapowiada dyrektor. – Cieszy nas to, że autorzy prac są ludźmi różnych profesji: biologami, matematykami, czy bibliotekarzami, którzy przy okazji realizują też inne pasje. Godnym podkreślenia jest również fakt, że do konkursu startowało kilka pokoleń, jak w przypadku Marzanny Muchy i Romana Muchy z Tomaszowa Lubelskiego.
- Z początku sądziliśmy, że jest to małżeństwo, ale okazało się, że pan Roman jest ojcem pani Marzanny, a przy okazji nauczycielem innych artystów, którzy nadesłali nam swoje prace. W tym przypadku można powiedzieć, że uczeń przerósł swojego mistrza, bo praca córki zajęła drugie miejsce w konkursie. Nawiązuje ona do naszego klasztoru, została wykonana z olbrzymią precyzją.
Trzecie miejsce zdobył exlibris Adama Cieślika ze Starachowic. Przedstawia księgę, pod którą znajduje się tarcza z herbem Wąchocka i nazwa książnicy, a na jej kartach – Pomnik Ponurego, Klasztor Cystersów i – co ciekawe – niewielka chmurka w lewym jej rogu. Jest tam fizys diabełka, którego – jak głosi legenda – schwytano niegdyś na przyklasztornym placu.
- Szczerze powiedziawszy sama jej nawet nie znalazłam, a mieszkam przecież w Wąchocku – mówi z uśmiechem Małgorzata Polakowska. –Ale świadczy to tylko o tym, że uczestnicy musieli trochę poczytać o naszym mieście. W przypadku tych zagranicznych, wymagało to czasem dużej pracy, co widać na exlibrisach. Wielu bezbłędnie (z „ogonkiem”) zastosowało nazwę naszego miasteczka, choć byli i tacy, jak choćby Słoweńcy, którzy wykorzystali do nich ogólnie przyjęte piśmiennictwo łacińskie, co oczywiście także nie było błędem.
Nowoczesność w ramię z tradycją
Konkurs, zdaniem czteroosobowej komisji, w której zasiedli: Leszek Bondarowicz (artysta grafik), Lidia Zielińska (instr. WBP Kielce), Elżbieta Wróbel (plastyk), Sebastian Staniszewski (historyk), Kazimierz Winiarczyk (historyk) i Marian Susfał (historyk), wygrał jednogłośnie Marcin Bondarowicz ze Starachowic, laureat wielu międzynarodowych konkursów.
- Jego praca przedstawia olbrzymią kulę, złożoną z książek, wspartą na drewnianej konstrukcji, która podtrzymuje ciężar wiedzy. To odwołanie do zbiorów biblioteki oraz globalnej wiedzy, która jest naszym dziedzictwem – tłumaczy dyrektor. – Artysta umieścił na niej Zespół Klasztorno – Kościelny Cystersów z XII wieku, romański kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny i św. Floriana z XII wieku i XIX-wieczną kaplicę św. Rocha. Zalew na rzece Kamiennej w Wąchocku został ujęty w symbolu łodzi z wiosłem podczepionym pod kulę złożoną z książek oraz ogólnym widoku na zalew, który znajduje się z prawej strony tej kompozycji. Z lewej natomiast widać lasy okalające Wąchock, jako istotny aspekt lokalnego krajobrazu.
Właśnie wielość tych elementów, związanych z miastem, a także książką, przypadła do gustu jurorom. Przyznali także trzy wyróżnienia – dla Kazimierza Babkiewicza ze Sławna, Karoliny Galery z Kielc oraz Małgorzaty Żurowskiej z Marcinkowa. Za wszechstronną pomoc oraz zachęcenie twórców do udziału w konkursie uhonorowali nagrodą specjalną Rajmunda Aszkowskiego, który jako jedyny wykonał exlibris w duchu satyry. Podziękowania specjalne za udział dostało także dwudziestu twórców: Mauricio Schvarzman i Cristina Gladys Munoz z Argentyny, Larsen Torill Elisabeth z Norwegii, Salamon Arpad ze Słowenii, Roman Mucha i Ryszard Bednarz z Tomaszowa Lubelskiego, Ryszard Bandosz i Katarzyna Barszczak z Warszawy, Karina Kopczyńska-Janiszewska ze Szczecina, Juliusz Batura z Augustowa, Marta Wartalska z Żarek Letniska, Marcin Cziomer i Małgorzata Wyka z Krakowa, Jerzy Kołaczyński z Rataj, Barbara Kunicka i Adela Rostek z Gdyni oraz Magdalena Radziewicz, Ewa Rucińska, Magdalena Ptak i Weronika Lipniewska z Gdańska.
29 lutego (środę) zaplanowano uroczyste wręczenie nagród, które dodatkowo uświetni wystawa.
- Chcielibyśmy stworzyć także minigalerię – mówi Małgorzata Polakowska. – Mamy już przygotowane miejsce, a nawet antyramy, które w tej chwili są jeszcze puste. Czekają na prace. Mam nadzieję, że wkrótce będą mogły cieszyć już oko.
Po oficjalnym zakończeniu będzie można wykonać karteczki z exlibrisami, które trafią do nowo zakupionych książek, bardziej wartościowych dzieł i będą zdobić dokumenty czy zaproszenia.
- W pierwszej kolejności będą to te zwycięskie, choć chcemy także wykorzystywać pozostałe exlibrisy – mówi dyrektor.
Być może każdego roku będzie pojawiać się inny, wystarczy ich z pewnością na długo, bo wykonano w sumie aż 61 prac.2022-08-03
Bezkonkurencyjni biegacze [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
W Żywcu (woj. śląskie) 13 października br. odbyły się III Mistrzostwa Polski Władz Samorządowych w biegu na dystansie 5 km. Startowali w nich radni i pracownicy samorządowi z całej Polski. Pierwsze miejsce zajął Sylwester Dudek - radny gminy Brody - z czasem 16.58 (rekord życiowy). Był to wspaniały sukces członka Komisji Oświaty i Sportu, prezesa Klubu Biegacza „Rudnik”, za który otrzymał puchar, dyplom oraz nagrody rzeczowe.2022-08-03
Pasowanie na pierwszaka [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej w Brodach, przeżywali 19 października br. pierwsze wielkie święto w swej uczniowskiej karierze. Tego dnia zostali oficjalnie pasowani wielkim ołówkiem na pełnoprawnych uczestników szkolnej społeczności.2022-08-03
Nie/pewnie jak w banku [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Awaria systemu komputerowego na trzy dni sparaliżowała pracę BIG Banku. Ucierpieli na tym szczególnie klienci, którzy akurat potrzebowali większej gotówki. Uszczerbku zarazem doznało powiedzenie: pewne jak w banku.2022-08-03
Wspólna przyszłość z MAN [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Nowoczesne warsztaty szkolne w spółce Star-Trucks są już do dyspozycji uczniów. W ich uroczystym przekazaniu, 15 bm., oprócz szefów firmy uczestniczyły władze powiatu, przedstawiciele kuratorium oświaty, nauczyciele oraz uczniowie z rodzicami.2022-08-03
"Od ziarna do chleba" [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Dosyć niecodzienne wycieczki edukacyjne odbyli uczniowie klas trzecich Szkoły Podstawowej nr 11 w Starachowicach: Małgorzata Gawęcka i Beata Kroczek z wychowankami III c i III b odwiedziły piekarnię Władysława Mierzwy w Starachowicach, a Anna Kaniewska z kl. III a piekarnię Czesława i Renaty Szmalców w Pawłowie.2022-08-03
Sztuka gimnazjalistów [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
2022-08-03
Szkoła-widmo [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
1 września rok szkolny w Krzyżanowicach, gmina Iłża, rozpoczęli uczniowie dwóch szkół podstawowych. Spór, który rozpoczął się wraz z reformą edukacji może doprowadzić do tego, że wkrótce nie będzie tam żadnej.2022-08-03
Ludowe strofy [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Coraz większą popularność zyskuje zainicjowany przez Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach Konkurs Recytatorski Świętokrzyskiej Poezji Ludowej. Konkurs przeznaczony jest dla uczniów kl. V i VI szkół podstawowych i gimnazjów. Współorganizatorem eliminacji rejonowych tegorocznej – już trzynastej edycji – było Starachowickie Centrum Kultury.2022-08-03
Jak to na próbach było [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]
Gimnazjaliści 16 października br., a szóstoklasiści dwa tygodnie wcześniej przymierzyli się do egzaminu, który czeka ich w przyszłym roku. Uczniowie i nauczyciele przyznawali, że niektóre z zadań były ponad możliwości zdających, np.: wykonywanie w pamięci niektórych obliczeń. Niejasne były również niektóre z procedur egzaminacyjnych.2022-08-03