Wielkie sprzątanie w Mircu [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Sobota, 21 września br. była ogólnopolskim dniem „Sprzątania świata 2001”. W tym roku likwidacją dzikich wysypisk śmieci w gminie zajęła się młodzież z Gimnazjum Publicznego w Mircu pod kierownictwem nauczycielki biologii i wielkiej miłośniczki czystego środowiska Ireny Słomińskiej. 

W sprzątaniu Mirca udział wzięli gimnazjaliści z klas II „c”, II „d”, II „e” i I „c” wraz z wychowawcami: Haliną Celuch, Ireną Janowską, Adamem Kalistą oraz Ireną Słomińską. 
- Akcję sprzątania rozpoczęliśmy apelem, w czasie którego poinformowałam uczestników o zasadach bezpieczeństwa podczas przechodzenia przez jezdnię, zbierania śmieci i ich segregowania. Przydzieliłam uczniom oraz ich wychowawcom teren do porządkowanie oraz rozdysponowałam worki i rękawice ochronne, w które zaopatrzył nas Urząd Gminy w Mircu – Powiedziała „GAZECIE” I. Słomińska.
Zaraz po „odprawie” młodzi ekolodzy z opiekunami udali się na wyznaczone miejsca. Porządkowali teren wokół własnej szkoły, pobliskiego stawu hodowlanego, który szczególnie w weekendy cieszy się dużym zainteresowaniem miejscowych wędkarzy. Nie zapomniano także o jednej z wizytówek gminy, zabytkowym pałacyku Prendowskich, który od lat stoi pusty. Tam również gimnazjaliści zebrali mnóstwo butelek, szkła i makulatury. Sporo pracy mieli sprzątający teren wokół miejscowego cmentarza, gdzie pełno było dzikich wysypisk. Pozostałości po zniczach, wieńcach czy wiązankach zostały usunięte przez mirzecką młodzież, posegregowane i umieszczone w workach w dwóch miejscach, koło zabytkowego dworku oraz cmentarza, skąd zabrał je transport Zakładu Gospodarki Komunalnej.
-Apelem podsumowującym nasz wysiłek i jego efekty zakończyliśmy tę pożyteczną akcję. Wszyscy uczestnicy zostali nagrodzeni słodyczami. Cieszę, że wzięło w niej udział tak dużo młodzieży. To dowód, że chcą by Ziemia była czysta, wolna od dzikich wysypisk i śmieci- oceniła pani Słomińska, której udało się zaangażować młodzież, by tereny wyglądały czysto i estetycznie. Spisali się na „szóstkę”. 
-To bardzo dobra i pożyteczna akcja. Podobne inicjatywy powinny być kontynuowane, a nawet częściej przeprowadzane. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w akcji sprzątania naszej gminy- powiedział wójt gminy Mirzec Bogusław Nowak.
Jak zapewniła Irena Słomińska za rok znów wspólnie z mirzecką młodzieżą weźmie udział w tej popularnej i szlachetnej akcji, gdyż czystość naszej planety jest dla niej bardzo ważna.
Paw.

ARTYKUŁ ARCHIWALNY GAZETA STARACHOWICKA NR.41 2001 r.