JUŻ W KIOSKU

Specjalny pociąg do Charkowa [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-07-29 13:15:01

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Na uroczystość poświęcenia cmentarza oficerów Wojska Polskiego zamordowanych przez NKWD w Charkowie w 1940 roku pojechali członkowie Rodzin Katyńskich, przedstawiciele Polonii angielskiej i kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego z orkiestrą. 

Apel poległych

Zbiórkę wyznaczono 15 lipca br. na stacji kolejowej w Olkuszu. W skład grupy z województwa świętokrzyskiego wchodziło pięć osób. W Olkuszu byliśmy już o godz. 11.00. Żołnierze pod dowództwem ppłk. Rogińskiego sprawnie załatwili wszelkie formalności. Wsiedliśmy do pociągu i zajęliśmy miejsca w wagonach sypialnych. O godz. 14.30 pociąg ruszył. W nocy przekroczyliśmy granicę polsko-ukraińską i przez Kowel, Równe, Beredyczów i Kijów 17 lipca dojechaliśmy do Charkowa. Na pustym peronie stała tylko delegacja władz miasta Charkowa, która powitała nas chlebem i solą. Wyszliśmy na plac przed dworcem, gdzie nasza orkiestra grała marsze wojskowe. Cały plac był szczelnie obstawiony - wszędzie było dużo milicjantów. Wsiedliśmy do podstawionych wcześniej autobusów i w kolumnie udaliśmy się na cmentarz w Piatichatkach /przedmieście Charkowa/. Jechaliśmy trasą Charków-Moskwa tzw. czarną drogą. Zatrzymaliśmy się dopiero przed bramą cmentarza. Wszyscy mieliśmy specjalne identyfikatory upoważniające do wejścia na cmentarz. Przy kolumnach z orłem i tryzubem ujrzeliśmy napis na bruku: „Ofiarom zbrodni totalitaryzmu”. Ruszyły do wejścia delegacje z poszczególnych miast i regionów oraz poczty sztandarowe Rodzin Katyńskich. Po drodze minęliśmy kompanię honorową Ukrainy.
Cmentarz przecięty był tzw. Aleją Pamięci a po obu jej stronach znajdowały się tabliczki - epitafia pomordowanych w Charkowie oficerów Wojska Polskiego. Jest ich tam aż 4.200. Aleję zamykała ściana pamięci z krzyżem, ołtarzem i podziemnym dzwonem. Przy alejach biegnących wokół cmentarza widać było mogiły w kształcie kurhanów z metalowymi krzyżami – katolickimi i prawosławnymi. Alejki wyłożone były kostką granitową. W niektórych miejscach widać też było naziemne oświetlenie. Na polskich mogiłach ustawiliśmy znicze, biało-czerwone chorągiewki i położyliśmy wiązanki kwiatów. Zajęliśmy miejsca wokół ściany pamięci z wypisanymi na niej nazwiskami polskich oficerów. Przybyli premierzy Polski i Ukrainy, ministrowie, generalicja oraz biskup polowy Wojska Polskiego - Sławoj Leszek Głódź. Rozpoczęły się modlitwy ekumeniczne a następnie odbyło się poświęcenie cmentarza przez duchownych różnych wyznań. Biskup Głódź wraz z całą świtą duchowieństwa udał się wokół cmentarza, poświęcając mogiły. Rozpoczęła się msza św., którą celebrował bp. polowy Głódź. W wygłoszonej homilii mówił m.in. na temat zbrodni popełnionych przez NKWD na oficerach polskich. Na końcu powiedział „Ta Ziemia do Polski należy, choć Polska daleko jest stąd, bo jest poświęcona krwią pomordowanych oficerów”. Po mszy rozpoczęły się modły prawosławne przeplatane śpiewem chóru cerkiewnego. Następnie rozpoczęło się składanie wieńców, któremu towarzyszyło bicie werbli i honorowa prezentacja broni. Wieńce złożyli premierzy obu państw oraz Rodziny Katyńskie. Podczas Apelu Poległych rozległy się salwy honorowe. Nagle zrobiło się małe zamieszanie - sanitariusze wynieśli kogoś na noszach. Jak się okazało, nie wytrzymało serce jednej z Polek -dr Ewy Gruner.
Ostanie modlitwy i pieśń „Boże coś Polskę” zakończyło uroczystości religijne. Premierzy Polski i Ukrainy w asyście ministrów i generalicji przeszli Aleją Pamięci zatrzymując się przy niektórych tabliczkach z nazwiskami pomordowanych.
Odnalazłem tabliczkę z nazwiskiem mego ojca - kpt. Stanisława Dziekońskiego. Zapaliłem znicze i na pobliskim drzewie zawiesiłem biało-czerwoną szarfę. Znalazłem też tabliczkę z nazwiskiem kolegi ojca – por. Gąsiorowskiego. 
Uczestnicy uroczystości starali się być w każdym zakątku cmentarza, odwiedzić wszystkie polskie mogiły. Wśród zieleni drzew widać było ognie zniczy i błyski fleszy aparatów fotograficznych. Na krzyżach polskich mogił powiewały biało-czerwone szarfy. Rozległy się dźwięki marsza –  to kompanie honorowe wychodziły z cmentarza. Zrobiło się bardzo cicho. Wszyscy po raz ostatni udali się do mogił swoich bliskich, gdzie odmówili modlitwy za zmarłych. Podszedłem jeszcze raz do ściany pamięci i odnalazłem nazwisko mego ojca. Popchnąłem ręką dzwon cmentarny – rozległ się jego przytłumiony dźwięk – na znak, że Polacy i Polska nie zapomniała o swoich pomordowanych żołnierzach. Powoli zapadł zmierzch. Pora aby opuścić cmentarz. Z polskiej mogiły nr 15 zabrałem ziemię i gałązkę z drzewa i jako jeden z ostatnich opuściłem cmentarz. 
Autokary zawiozły nas do ośrodka wypoczynkowego na obiad wydany przez premiera RP, po czym wszyscy pojechaliśmy na dworzec kolejowy. Na peronie czekał już pociąg. Przed nami było 16 godzin jazdy. W trakcie powrotnej drogi wszyscy opowiadali swoje przeżycia i wrażenia. 
Na zawsze pozostaną w naszej pamięci - cmentarz z Aleją Pamięci i mogiły z krzyżami. Nasi pomordowani ojcowie mężowie i bracia pozostali tam sami. Zadaję sobie pytanie, czy kiedyś jeszcze zobaczę ten cmentarz?  
Boże Wszechmogący miej Ich w swej opiece. 
Kazimierz Dziekoński

ARTYKUŁ ARCHIWALNY GAZETA STARACHOWICKA NR.31 2000 r.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Bezkonkurencyjni biegacze [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Bezkonkurencyjni biegacze [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

W Żywcu (woj. śląskie) 13 października br. odbyły się III Mistrzostwa Polski Władz Samorządowych w biegu na dystansie 5 km. Startowali w nich radni i pracownicy samorządowi z całej Polski. Pierwsze miejsce zajął Sylwester Dudek - radny gminy Brody - z czasem 16.58 (rekord życiowy). Był to wspaniały sukces członka Komisji Oświaty i Sportu, prezesa Klubu Biegacza „Rudnik”, za który  otrzymał puchar, dyplom oraz nagrody rzeczowe. 
Pasowanie na pierwszaka [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Pasowanie na pierwszaka [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej w Brodach, przeżywali 19 października br. pierwsze wielkie święto w swej uczniowskiej karierze. Tego dnia zostali oficjalnie pasowani wielkim ołówkiem na pełnoprawnych uczestników szkolnej społeczności. 
Nie/pewnie jak w banku [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Nie/pewnie jak w banku [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Awaria systemu komputerowego na trzy dni sparaliżowała pracę BIG Banku. Ucierpieli na tym szczególnie klienci, którzy akurat potrzebowali większej gotówki. Uszczerbku zarazem doznało powiedzenie: pewne jak w banku. 
Wspólna przyszłość z MAN [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Wspólna przyszłość z MAN [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Nowoczesne warsztaty szkolne w spółce Star-Trucks są już do dyspozycji uczniów. W ich uroczystym przekazaniu, 15 bm., oprócz szefów firmy uczestniczyły władze powiatu, przedstawiciele kuratorium oświaty, nauczyciele oraz  uczniowie z rodzicami.

2022-08-03

"Od ziarna do chleba" [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Dosyć niecodzienne wycieczki edukacyjne odbyli uczniowie klas trzecich Szkoły Podstawowej nr 11 w Starachowicach: Małgorzata Gawęcka i Beata Kroczek z wychowankami III c i III b odwiedziły piekarnię Władysława Mierzwy w Starachowicach, a Anna Kaniewska z kl. III a piekarnię Czesława i Renaty Szmalców w Pawłowie.
Sztuka gimnazjalistów [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Sztuka gimnazjalistów [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Szkoła-widmo [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Szkoła-widmo [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

1 września rok szkolny w Krzyżanowicach, gmina Iłża, rozpoczęli uczniowie dwóch szkół podstawowych. Spór, który rozpoczął się wraz z reformą edukacji może doprowadzić do tego, że wkrótce nie będzie tam żadnej. 
Ludowe strofy [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Ludowe strofy [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Coraz większą popularność zyskuje zainicjowany przez Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach Konkurs Recytatorski Świętokrzyskiej Poezji Ludowej. Konkurs przeznaczony jest dla uczniów kl. V i VI szkół podstawowych i gimnazjów. Współorganizatorem eliminacji rejonowych tegorocznej – już trzynastej edycji – było Starachowickie Centrum Kultury. 
Jak to na próbach było [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Jak to na próbach było [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Gimnazjaliści 16 października br., a szóstoklasiści dwa tygodnie wcześniej  przymierzyli się do egzaminu, który czeka ich w przyszłym roku. Uczniowie i nauczyciele przyznawali, że niektóre z zadań były ponad możliwości zdających, np.: wykonywanie w pamięci niektórych obliczeń. Niejasne były również niektóre z procedur egzaminacyjnych.        
Na Bugaju stanął w ogniu dom [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Na Bugaju stanął w ogniu dom [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

W miniony czwartek pracownik magazynu wyrobów gotowych Fabryki Mebli AiB w Starachowicach zauważył o godz. 11.00 pożar w obiekcie. Znajdowały się w nim łatwopalne produkty: krzesła, fotele, lakiery, pianki i gąbki. Natychmiast zawiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Na miejsce udały się dwie jednostki PSP. Wkrótce okazało się, że na pomoc trzeba wezwać jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych wchodzące w skład kompani powiatowej PSP.