Powitanie wakacji... i co dalej ? [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Większość kadry nauczycielskiej iłżeckiego Gimnazjum przebywa obecnie na urlopach, a w budynku i na terenie wokół Zespołu Szkół trwają prace inwestycyjne. Właśnie dlatego te placówki edukacyjne nie organizują wakacyjnych zajęć dla dzieci.
 Próbą ratowania sytuacji wakacyjnej bryndzy, bo w budżecie też środków brakuje, są organizowane festyny. Zainaugurowano je niedzielnym powitaniem wakacji, którego pierwsza odsłona zwrócona była do najmłodszej widowni. Zaprezentowali się najbardziej utalentowani młodzi artyści wykonujący repertuar znany z ogólnopolskich estrad i list przebojów. Mimo starań organizatorów, publiczność nie wykazywała wielkiego zainteresowania utworami takimi jak „Szalona dyskoteka” i „Budzikom śmierć”. Niewiele większy odzew spotkał następną część programu, czyli koncert zespołu rockowego  działającego w Domu Kultury. W ich wykonaniu usłyszeć można było takie standardy jak „Wild thing” Hendrixa, czy „To my” Proletaryatu. Całą imprezę zakończył znany już iłżeckiej publiczności z występu podczas nocy świętojańskiej – Zbyszek i Przyjaciele. 
Niestety, impreza dowiodła, że jeśli festyny nie znajdą ambitniejszej i bardziej zachęcającej propozycji programowej, to nadal przegrywać będą z telewizyjnymi serialami.
 W najbliższą niedzielę, 23 lipca, kolejna impreza: „Regionalne Spotkania z Folklorem, ciekawostka w epoce rozrywki multimedialnej, ale kto wie? Miejsca wokół amfiteatru jest sporo - wybiegać się można i przy przebojach Józefa Myszki. Skoro lunapark wytrwał tylko kilka dni, a na okolicznych placach zabaw można oberwać po głowie cegłami, to dobry każdy festyn.                                (GB)

ARTYKUŁ ARCHIWALNY GAZETA STARACHOWICKA NR.30 2000 r.