JUŻ W KIOSKU

"Wiadomości związkowe"

2019-11-05 08:20:07

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Ukazał się kolejny numer związkowego dwutygodnika MOZ NSZZ"Solidarność" w MAN Bus. O czym piszą?                         Powrót do Poznania? Okazuje się, że w MAN przysłowie, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki nie ma zastosowania. Jeszcze niedawno zakład w Poznaniu był likwidowany, a produkcja autobusów przenoszona do Starachowic. W ostatnich dniach podjęto zaskakującą decyzję, że jednak część autobusów będzie znów transportowana do stojącego pusto zakładu i tam będą dokonywane ostateczne prace montażowo - wykończeniowe. Decyzja ta ma sprawić, że w zakładzie w Starachowicach skończą się problemy z pomieszczeniem schodzących z taśmy autobusów. Ale czy jest to właściwe rozwiązanie? Według nas nie, bo podniesie to koszty produkcji, bo dojdą koszty transportu, utrzymania hali i zatrudnienia dodatkowych pracowników. Najwłaściwszym rozwiązaniem jest takie dopracowanie procesu produkcyjnego, aby autobusy z linii trafiały wprost do klienta.      50-lecie PKC W październiku przypada 50.  rocznica powstania koncernu PKC GROUP. Z tej okazji pracownicy otrzymali jubileuszowe czekolady. Nie wszyscy z tego prezentu byli zadowoleni, bo liczyli na znacznie więcej, ale przyjęcia czekolady nikt nie odmówił.      Spadek produkcji w PKC W PKC nastąpił wyraźny spadek zamówień, co skutkuje tym, że część pracowników po prostu nie ma pracy. Firma stara się ratować sytuację przesyłając pracowników na placówki, na których pracy nie brakuje, ale są to działania doraźne i nie wiadomo jak długo mogą być stosowane. Innym rozwiązaniem jest wysyłanie pracowników na urlopy, ale to też jest działaniem na krótką metę. Jeżeli spadek zamówień będzie trwał dłużej, to może się to skończyć redukcją zatrudnienia.               Specjalne zebranie 28 października odbyło się specjalne posiedzenie Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność", w którym udział wziął prezes Münür Yavuz. Zebranie odbyło się na prośbę prezesa, który chciał przedyskutować z członkami Komisji swój najnowszy pomysł dotyczący rozwiązania problemu z wykonaniem zadań produkcyjnych. Pomysł dotyczy przejścia wydziałów montażowych – ale nie tylko – z dwu zmian na jedną zmianę, co wiązałoby się z wydłużeniem czasu pracy z 8 do 9 godzin. Po wysłuchaniu prezesa i przedyskutowaniu sprawy, Komisja zdecydowanie odrzuciła propozycję. Jednocześnie związkowcy stwierdzili, że nie widzą przeszkód, aby praca w firmie odbywała się tylko na jednej zmianie.                                  Ochrona śledzi? Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ "Solidarność" w MAN BUS zwróciła się z wnioskiem do Zarządu MAN BUS o natychmiastowe zaprzestanie inwigilowania pracowników przez służbę ochrony zakładu. - Uważamy, że od nadzoru nad przestrzeganiem dyscypliny pracy i przepisów wewnątrzzakładowych jest administracja firmy i bezpośredni przełożeni. Służba ochrony powinna zajmować się tym, do czego została powołana, czyli zabezpieczeniem zakładu przed kradzieżami, nieuprawnionymi wejściami na teren zakładu oraz ochroną mienia itp. Obecne działania pracowników ochrony przypominają działania służb z minionej epoki, co budzi w pracownikach niedobre skojarzenia. MOZ NSZZ "Solidarność" stanowczo sprzeciwia się takim praktykom i żąda natychmiastowego ich zaprzestania - czytamy we wniosku sygnowanym przez przewodniczącego MOZ NSZZ "Solidarność", Jana Seweryna.     (wz)