JUŻ W KIOSKU

Nasz telefon

2019-10-14 10:09:18

Ocena:

0/5 | 0 głosów

         Jak wyrzut sumienia - Szacunek dla władz miasta za charakterystyczne kosze na psie odchody. Ubarwiono nimi osiedla. Bo też czworonogów w Starachowicach sporo. Wystarczy rano spojrzeć przez okna. Spacerujących z ulubieńcami przybywa. Ciekawe, jak zareagowali na czarno – białe psie popiersia? Czy rzeczywiście wrzucają tam woreczki z nieczystościami? Mam nadzieję, że te kosze właśnie im o tym przypominają. Nienachalnie, ale jednak sugerują  pewne obowiązki. Niech będą dla psiarzy niczym wyrzut sumienia – telefonuje mieszkanka "Skarpy".                                         Skończmy z "babcią" i "dziadkiem"! - Wciąż jeszcze zdarza się używać w rozmaitych sytuacjach, najczęściej w służbie zdrowia, ale i w mediach, określeń typu "dziadek", "babcia" pod adresem nie tak znów wiekowych seniorów. Nawet moja ponadosiemdziesięcioletnia znajoma czułaby się niekomfortowo, gdyby tak usłyszała o sobie. Kiedyś może i sześćdziesięciolatek wydawał się stary, teraz jednak nie dość że ma się dobrze, to jeszcze równie dobrze wygląda. Dlatego słowa "babcia" czy "dziadek" zostawmy wyłącznie wnukom. Pacjentką jest zatem pani XYZ, a nie babcia, a za kierownicą auta nie siedział dziadek, tylko pan ABC – irytuje się ... starachowicka babcia dwóch wnuków.   /ewa/