Zarządzanie polega na odpowiedzialności

2014-02-10 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Rozmowa z zastępcą prezydenta miasta Sylwestrem Kwietniem

- Uchwalono budżet Gminy Starachowice na rok 2014. Jakiego rodzaju jest to budżet: rozwojowy, kryzysowy czy oszczędnościowy?

- Jest to budżet dostosowany do obecnych realiów. W roku 2014 nie podwyższamy podatków, nie wzrosną ceny wody i opłaty za odprowadzanie ścieków, obniżamy o blisko 4 procent ceny ciepła. Pieniądze wydajemy w sposób racjonalny i przemyślany. Kończymy rozpoczęte inwestycje. Spłacamy zaciągnięte wcześniej pożyczki i kredyty zmniejszając zadłużenie miasta. Przypomnę, iż Starachowice jako miasto prezydenckie ma najmniejsze zadłużenie w regionie. Przygotowujemy się w ten sposób do aplikowania o fundusze z unijnego budżetu na lata 2014-2020. Pomimo opinii krytyków politycznych, uważam, że utrzymujemy trend rozwojowy bez wikłania się w spiralę długu, tak jak to uczyniły inne samorządy, m.in. w sąsiednim Skarżysku.

- Co stanowi największą część wydatków w gminnym budżecie?

- Są to oświata i pomoc społeczna. Administracja rządowa zleca gminom kolejne zadania, nie przekazując pieniędzy na ich finansowanie. Jest to problem dla samorządów, który wymaga odgórnych regulacji prawnych. Tymczasem działania są zupełnie odmienne. Rząd wprowadza kolejne ulgi w podatkach, ograniczając dochody jednostek samorządowych. A musimy pamiętać, że dochody jednostek samorządowych, to wpływy z tytułu uzyskanych subwencji, dotacji oraz z podatków lokalnych i udziału w podatkach pośrednich państwa. Wpływy maleją, zlecanych dodatkowo zadań przybywa i kiedy samorządy chcą realizować inwestycje sięgając po wsparcie kredytowe później borykają się z finansowymi problemami. W Gminie Starachowice obecnie ponad 20 milionów gminnych pieniędzy to kwota, jaką rocznie wydajemy na oświatę. Do tego dochodzi nam subwencja w wysokości 25 milionów złotych. Łącznie rocznie na gminną oświatę wydajemy 45 milionów złotych. Kwotę 31 milionów 600 tysięcy złotych przeznaczmy z gminnego budżetu na pomoc społeczną. Dodatkowo zwiększyliśmy w tym roku wydatki na ten cel o 200 tysięcy złotych. Są to pieniądze przeznaczone na dodatki mieszkaniowe. W związku z kryzysem gospodarczym wzrosły potrzeby mieszkańców w tym zakresie. Są to znaczące kwoty w całym budżecie.

- W tegorocznym budżecie nie mamy wielu nowych zadań inwestycyjnych.

- Jest to działanie przemyślane i celowe w związku z tym, iż przechodzimy z jednego programowania unijnego w drugi. Kończymy rozpoczęte inwestycje, są to duże przedsięwzięcia i istotne dla polepszenia warunków życia mieszkańców miasta. Przypomnę, że 23 miliony złotych wydamy na rewitalizację Rynku, którą w tym roku, po blisko dwóch latach, zakończymy. Owszem, część tej kwoty to dotacja unijna, ale z gminnego budżetu wydamy na nowy rynek 13 milionów złotych. Kolejną ważną inwestycją jest termomodernizacja budynków szkół, przedszkoli i Starachowickiego Centrum Kultury. Jest to przedsięwzięcie potrzebne, konieczne i oczekiwane przez mieszkańców. Dlatego też przygotowujemy się do drugiego etapu termomodernizacji w pozostałych obiektach oświatowych, wymagających realizacji tego typu prac. Pierwszy etap zakończymy w tym roku. W tym projekcie znajdują się Przedszkole Miejskie nr 7, tam już prace zakończono, szkoły podstawowe nr 10 i nr 11 oraz Gimnazjum nr 3 i Starachowickie Centrum Kultury. W roku bieżącym zakończymy także realizację inwestycji związanej z budową szerokopasmowego internetu w naszym mieście. Dostępność internetu, szybkość działania, to istotne elementy tego przedsięwzięcia. Wiadomo, że internet to dziś narzędzie konieczne do rozwoju, nauki i komunikacji. Mamy dziś 20 - kilometrową sieć internetu szerokopasmowego i jesteśmy w czołówce miast realizujących tego typu przedsięwzięcia.

- A co z poprawą stanu dróg w mieście?

- Uznaliśmy, iż inwestycje drogowe należy robić w sposób przemyślany. W partnerstwie z samorządem powiatu remontujemy najbardziej uczęszczane drogi powiatowe położone na terenie miasta. W roku ubiegłym na ten cel z gminnego budżetu przekazaliśmy blisko 500 tysięcy złotych. W roku bieżącym będzie to kwota 1 miliona złotych. Dodam, iż koszt całego przedsięwzięcia drogowego wraz z otrzymanym z Urzędu Marszałkowskiego dofinansowaniem, to 17 milionów złotych.

- Istotna dla mieszkańców jest gospodarka komunalna, która ma ogromne znaczenie dla ogólnego wizerunku miasta.

- Sprzątanie miasta, koszenie traw, utrzymywanie miejskiej zieleni - na ten cel mamy zabezpieczone pieniądze w budżecie. Niemniej jednak pamiętać należy, że drogi, chodniki i pasy zieleni znajdujące się przy nich mają różnych właścicieli. Na terenie miasta mamy drogi gminne ale i krajowe, powiatowe oraz osiedlowe. I to różni zarządcy odpowiadają za ich utrzymanie i porządkowanie. Są tereny sporne, co do których obowiązek utrzymywania czystości przejezdności nie jest jasno rozstrzygnięty. Podejmujemy stosowne działania prawne zmierzające do rozstrzygnięcia tych kwestii. Ponadto należy przypomnieć, iż w ostatnim czasie w mieście powstało wiele obiektów tzw. małej architektury typu klomby, skwery, fontanny, których utrzymanie w trakcie roku wymaga konkretnych nakładów finansowych.

- Podczas konsultacji społecznych dotyczących projektu budżetu na rok 2014 przedstawiciele środowisk sportowych narzekali na stan bazy sportowej.

- W mieście mamy młodzieżowe grupy sportowe, a są to kluby: Juventa, Star, Akademia Piłkarska i wielu młodych starachowiczan, którzy chcą uprawiać sport. I mamy obiekt sportowy przy ul. Szkolnej, kiedyś powód do dumy, w jakim stanie jest dziś wszyscy widzimy. Dlatego podjąłem decyzję o tym, aby boisko przy ul. Szkolnej w należytym stanie przywrócić środowisku sportowemu. Mamy przygotowaną dokumentację i również staramy się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia spoza budżetu gminnego, np. z Ministerstwa Sportu lub z Urzędu Marszałkowskiego.

- Grupa radnych krytykuje pana decyzje dotycząca budowy bioinwestycji.

- Nie zgodzę się ze stwierdzeniem grupy radnych PiS-u, że złym działaniem była sprzedaż terenów gminnych po byłych zakładach drzewnych, z przeznaczeniem pod budowę bioelektrowni i biogazowni. Takie stwierdzenia pokazują tylko ich niewiedzę. Państwo radni nie znają nie tylko oczekiwań przedsiębiorców, ale także przepisów, które jasno określają, a wręcz narzucają przedsiębiorcom, wykorzystywanie energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Są to wymogi dotyczące dużych przedsięwzięć inwestycyjnych. Mając na swoim terenie, a zwłaszcza w sąsiedztwie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, bioelektrownię i biogazownię zyskujemy na atrakcyjności w oczach inwestorów. O innych znaczących plusach tego przedsięwzięcia już mówiłem wielokrotne podczas wspólnych spotkań z inwestorem.

- Czy planowana budowa budynku socjalnego przy ul. Ostrowieckiej w roku 2014 dojdzie do skutku?

- Mamy przygotowaną niezbędną dokumentację związaną z realizacją tego przedsięwzięcia. Mamy zapewnioną dotację w wysokości miliona złotych. Do rozstrzygnięcia przetargu i realizacji inwestycji brakuje nam 2 miliony złotych na tzw. wkład własny. Dziś takich pieniędzy w budżecie nie mamy. Możliwe, że w ciągu roku się pojawią, jeżeli nie, to w 2015 roku samorząd będzie musiał wziąć kredyt, aby ten budynek wybudować. Możliwości finansowe miasta są jasno określone.

- Gmina Starachowice przygotowuje się do kolejnego rozdania pieniędzy unijnych.

- Tak, takie działania już prowadziłem, kiedy byłem prezydentem miasta w latach 2002 -2006. Na zakończenie kadencji zostawiłem określoną nadwyżkę budżetową w wysokości ponad 11 milionów złotych. Stanowiły one wkład własny, kiedy pozyskiwano pieniądze na realizację konkretnych inwestycji. Dodatkowo miasto zaciągnęło dług, aby je realizować. Możemy dziś dyskutować, czy były to inwestycje właściwe, czy nie. Ale ówczesna większość podjęła takie decyzje. Takie są prawa demokracji i trzeba je szanować. Dziś, po upływie określonego czasu, krytykantów jest wielu, ale często są to osoby, które przed laty podnosiły rękę za realizacją właśnie takich a nie innych rozwiązań. Dlatego w roku 2014 musimy zacisnąć pasa, aby przygotować się do pozyskania kolejnych pieniędzy unijnych, które realnie będą dostępne w roku 2015 i latach kolejnych.

- Jakie przedsięwzięcia Gmina Starachowice planuje zrealizować dzięki funduszom unijnym?

- Priorytet to budowa sieci dróg w południowej części miasta. To co dziś tam mamy trudno nazwać drogami. Koniecznością jest także budowa bloku lub bloków socjalnych, do których przeniesieni zostaną mieszkańcy obecnych lokali socjalnych będących w złym stanie technicznym, np. wielorodzinne obiekty na osiedlu Bugaj. Są to stare, zniszczone obiekty, które wymagają rozbiórki. Żal jest inwestować pieniądze w remonty takich zasobów, tym bardziej że to nie przynosi efektów. Dodatkowo osiedle Bugaj to tereny przemysłowe położone na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dzięki takim działaniom uzyskamy działki gotowe pod inwestycje. Ponadto. chcemy inwestować w rozwój infrastruktury edukacyjnej i sportowej, w proces indywidualizacji nauczania najmłodszych uczniów. Planujemy wiele działań prospołecznych oraz utworzenie Klubu Integracji Społecznej.

- Jako zastępca prezydenta miasta d.s. gospodarczych spotyka się pan z inwestorami działającymi na terenie miasta. Jakie są prognozy ekonomiczne dla Starachowic?

- Prognozy są optymistyczne. Nie zostałem upoważniony, aby wypowiadać się w imieniu przedsiębiorców, mogę jednak powiedzieć, że mamy sygnały dotyczące powstania nowych miejsc pracy, zwłaszcza w obszarze SSE. Część z działających przedsiębiorstw planuje zwiększyć dotychczasowe zatrudnienie. Gmina nie tak dawno sprzedała strefie tereny gminne, które z pewnością zostaną przeznaczone pod inwestycje. Ambitne plany inwestycyjne, o których niebawem usłyszymy, ma również jeden z lokalnych przedsiębiorców. Dzięki jego działaniom powstaną kolejne miejsca pracy. Reasumując, prognozuję w oparciu o posiadaną wiedzę po rozmowach z lokalnymi przedsiębiorcami, iż w nowym roku na terenie miasta powstanie blisko tysiąc nowych miejsc pracy, głównie w przemyśle. To są pozytywne sygnały, które - pomimo wielu problemów - jednak z optymizmem pozwalają patrzeć w przyszłość.

- Dziękuję za rozmowę.

Facebook Twitter Pinterest

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU