JUŻ W KIOSKU

Zaopiekuj się sobą po świętach

2022-12-25 13:00:00

Ocena:

5/5 | 2 głosów

Okres świąt oraz sylwestrowych postanowień jest idealną okazją, by zadbać o siebie i dotyczy to różnych aspektów życia. Odczuwacie ból, niepokój, stres? Męczy Was napięte ciało, może bezsenność? Da się temu zaradzić.

W Starachowicach, przy ulicy Lipowej 29, już od pewnego czasu działa Gabinet Terapii Komplementarnych. Prowadzi go Aleksandra, która jest Terapeutką Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, Zielarzem-Fitoterapeutą, Naturopatą oraz Kulturoznawcą. Dziś opowie o tym, co ma do zaoferowania mieszkańcom Starachowic. 

  Na stronie internetowej gabinetu znajdziemy szeroki wachlarz terapii. Gromadzenie wiedzy i doświadczeń z pewnością było ciekawym procesem. Proszę powiedzieć, jak zaczęła się Pani fascynacja? Przypadek?

Aleksandra: Nie ma przypadków w życiu. Kiedy studiowałam w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim, jednym z zagadnień poruszanym podczas wykładów, była idea życia według systemu taoistycznego. Zainteresowana, brnęłam w tematykę, coraz to bardziej otwierając oczy. Pewnego dnia, zauważyłam ogłoszenie o rekrutacji na Instytucie Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i Medycyny Integracyjnej ITCM DAO. Złożyłam dokumenty i zajęłam ostatnie wolne miejsce. To był niesamowity czas nauki ze wspaniałymi wykładowcami z Izraela, Ukrainy, Japonii, Stanów Zjednoczonych, ale także ze specjalistami z rodzimych ośrodków naukowych.

Mam rozumieć, że studiowała Pani dwa kierunki jednocześnie?

A.: Tak i muszę przyznać, że było to nie lada wyzwanie. Egzaminy z jednej uczelni zbiegały się z praktykami na drugiej. Każde ze spotkań, to był ogrom nowej wiedzy, połączonej z praktyką. Ilość materiału przerabianego na pojedynczym wykładzie przyprawiała o ból głowy. Z perspektywy czasu widzę jednak, jak ważne było dla naszych nauczycieli, żebyśmy dobrze opanowali podstawy. Gruntowne przygotowanie dało nam możliwość dalszej nauki diagnostyki różnicowej, opanowania poszczególnych systemów leczenia oraz co bardzo ważne, samodzielnego myślenia podczas obcowania z pacjentem.

Jest Pani nie tylko terapeutką TCM, ale też Zielarzem-Fitoterapeutą i Naturopatą. Jak łączy się te zawody w codziennej praktyce?

Myślę, że zgodzą się Państwo ze mną, iż mówiąc o leczeniu się naturalnymi sposobami, obowiązkowo bierzemy pod uwagę zioła. Stosujemy je codziennie w żywności, napojach, maściach czy lekach. Szczególnie teraz, w okresie zimowym, wypijamy morze herbaty z imbirem, cynamonem, goździkami, dodajemy zioła i przyprawy do potraw, by móc się rozgrzać i uodpornić na zimno. To doświadczenie zbierane stuleciami, ale z dnia na dzień uzupełniane wiedzą współczesną. Pamiętajmy jednak, że fitoterapia to jest metoda leczenia, i tak jak życiodajne są rośliny, tak możemy sobie nimi zaszkodzić, jeżeli stosujemy je w niewłaściwy sposób. Pamiętam, jak zaczynałam naukę w Instytucie Zielarstwa Polskiego i Terapii Naturalnych w Warszawie. Nie myślałam, że czeka mnie tyle nauki. Fitochemia, farmakologia, farmakognozja, patofizjologia, biologia, chemia, botanika, materiałoznawstwo medyczne, to tylko część przedmiotów, ale miały one pokazać, jak mocne w swym działaniu są zioła. W jakie reakcje wchodzą, jakie są najnowsze badania mówiące o możliwościach wspomagania organizmu. Jedne z najlepszych zajęć, to terenowe i laboratoryjne - umiejętności, które nabyłam, są bezcenne. Naturopatia przyszła w czasie, kiedy kończyłam Medycynę Chińską, a zaczynałam Zielarstwo. Interesowała mnie hirudoterapia i od tego zaczęliśmy zajęcia, później przyszły terapie manualne jak Starosłowiański Masaż Brzucha (inaczej nazywany chiropraktyką trzewi) i inne metody pomocy. Tak, mam się czym pochwalić. .

Czy ma Pani swoją ulubioną metodę pracy z pacjentami?

A.: Z racji tego, iż wszystkie te metody i dziedziny łączą się ze sobą, trudno byłoby mi wybrać jedną. Z każdym pracuję inaczej. Nieraz wystarczy mi akupunktura, często łączę ją z ziołami (co daje naprawdę niesamowite efekty), a czasem wystarczy masaż i akupresura. Niektórzy muszą poczuć dotyk, a niektórzy usłyszeć dźwięk kamertonu czy misy tybetańskiej. Jedni przychodzą z problemami nagłymi jak katar, przeziębienie, zaparcia. Drudzy zaś przychodzą z chronicznymi dolegliwościami (bóle pleców, zaburzenia hormonalne) nawet takimi, które trwają latami. Stawiam na podejście holistyczne, interesuje mnie cały człowiek. Na podstawie wzajemnego zaufania tworzymy współpracę, jako terapeuta i pacjent nawiązujemy swoistą więź. Chcę dociec, dlaczego jest tak, jak jest. Jaki zachodzi proces, że dane symptomy manifestują się w ciele, emocjach czy nawet relacjach.

W czym więc się Pani specjalizacje? Czego możemy oczekiwać jako nowi pacjenci?

Specjalizuję się w czterech głównych filarach terapii: przeciwbólowej, przeciwstresowej, rehabilitacyjnej i kosmetycznej. Z tym też najczęściej przychodzą pacjenci. Przeciwbólowo działamy przede wszystkim szybko. Czy to przy urazie, migrenach, bólach nóg, klatki piersiowej, czy to stany ostre, dopiero co pojawiające się, czy też ból chroniczny, tępy i wędrujący po całym ciele. Tutaj najlepiej działa akupunktura połączona z masażem tkanek głębokich, do tego zawsze dopasuje zioła dla danej osoby, by jeszcze bardziej ulżyć w bólu. Łączy się to z rehabilitacją - tutaj też działamy przeciwbólowo i do tego dodajemy inne metody jak kinezjotaping, masaż punktów spustowych, pobudzenie cyrkulacji (np. przy zespole Sudecka). Tutaj lubię pracować z bańkami, masażem, Gua Sha, laserem LLLT i matami do akupresury (np. przy odleżynach). Przeciwstresowo działam spójnie na cały organizm. Gonitwa myśli, spięcie całego ciała, problemy emocjonalne, wahania nastroju, problemy ze snem (zasypianiem czy wybudzaniem się w nocy), koszmarami sennymi, traumą - to wszystko cichnie podczas masażu gorącymi kamieniami, masażu misami, sesji aromaterapii połączonej z terapią kolorami...

I jeszcze wspomniała Pani o kosmetyce..

A.: Tak. Bardzo lubię pracować z polepszaniem elastyczności skóry, z trądzikiem, opuchlizną, zmarszczkami. Pewnie dlatego, że różnicę widać już po pierwszym zabiegu. Pobudzenie cyrkulacji poprawia wchłanialność substancji czynnych zawartych w tonikach ziołowych czy specjalistycznych kosmetykach z serii mitochondrialnej, co przyspiesza produkcję kolagenu, co za tym idzie - cera jest gładka, skóra nawilżona, pigmentacja jest wyrównana i promieniście emanujemy naturalnym uśmiechem. Tworzę specjalne protokoły dla moich pacjentów, w zależności od problemu, np. łysienia plackowatego, blizn, trądziku, uczulenia po wypełniaczach, toksynach i innych.

Czy mówimy tylko o kosmetyce twarzy? 

A.: Oczywiście, że nie. W gabinecie świetnie się sprawdza taping kosmetyczny na uda, talie, brzuch, pośladki, ale to tylko (i aż) praca z ciałem od zewnątrz, a moim konikiem jest praca wewnątrz organizmu. Np. takie żylaki - cudownie reagują na leczenie Prądami Selektywnymi i dodatkowo akupunkturą i ziołami. Żylaki to toksyczna krew, która nie jest dostatecznie dobrze filtrowana przez wątrobę i odkłada się w newralgicznych miejscach organizmu. Co więcej, od razu patrzymy na mięśnie i na jakość wydzielania żółci, perystaltykę jelit oraz czynnik wchłanialności, ponieważ to wszystko się ze sobą łączy. Dlatego też operacja na żylaki i skupianie się jedynie na rejonie występowania, nie zawsze pomoże. Mówiąc o Prądach Selektywnych dr. Kwaśniewskiego, mam na myśli metodę niezwykle skuteczną w leczeniu wielu schorzeń. Działają one wybiórczo (selektywnie), na dane narządy, tkanki lub odcinki organizmu. Pole ich działania uzależnione jest od miejsca przyłożenia elektrod, owiniętych w mokre podkłady. W zależności od rodzaju prądu i obszaru, na który są stosowane, wpływają bezpośrednio na układ wegetatywny, centralny układ nerwowy (CUN), nerwy obwodowe, naczynia chłonne, naczynia krwionośne, mięśnie gładkie narządów wewnętrznych, czy mięśnie poprzecznie prążkowane. Dlatego jest to tak genialna metoda wspierania lub leczenia organizmu ze schorzeń jak: choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, nadkwasota, niedokwasota, nietrzymanie moczu, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca tętnic kończyn górnych i dolnych, postępujący zanik mięśni, zespół Raynaud, obrzęki limfatyczne, prewencja i rehabilitacja w stanach zakrzepowego zapalenia żył, stopie cukrzycowej, w problemach z tarczycą, sercem, układem pokarmowym i wieloma innymi. Można nimi także zastosować jonoforezę - czyli wprowadzić substancję czynną z leku czy maści do tkanki, bez potrzeby zastrzyku. Naprawdę jest to niesamowite. Łącząc zabiegi z dietą optymalną dr. Kwaśniewskiego i ziołami wspomagającymi proces leczenia, jesteśmy w stanie znacznie poprawić jakość swojego życia. Już niejedna osoba się o tym przekonała.

Ma Pani dużo energii, cały czas uczy się Pani czegoś nowego. Jaki jest sekret?

A.: Lubię to, co robię. To jedna z moich pasji. To największa tajemnica (śmiech). Jestem szczęśliwa, robiąc to, co dobrze umiem, a fakt, że komuś pomagam, to dla mnie dużo radości i źródło kolejnych inspiracji.

Co poradziłaby Pani nowej osobie, która nie wie, jaką terapię chciałabym obrać? Czy może przyjść do Pani, mimo braku pewności?

A.:Poradziłabym jedno: nie bać się, nie wstydzić. Proszę przyjść i dać sobie szansę. Postaram się jak najlepiej doradzić, pokażę możliwości różnych terapii. Pamiętajcie Państwo, praktykuję medycynę komplementarną - łączę skuteczne i bezpieczne metody wszystkich dostępnych terapii. Zawsze jest szansa poprawy swojego zdrowia.Bądźmy swoim priorytetem, dajmy sobie możliwość pozbycia się się strachu, ciężkich szarych myśli, uwolnijmy się od ciągłego oddawania energii zmartwieniom. Gdy to zrobimy, wtedy przyjdzie czas energii do działania i zmieniania siebie.

Czego życzy Pani naszym Czytelnikom? 

A.: Czytelnikom Gazety Starachowickiej życzę dobrego czasu wolnego, a po obfitych, świątecznych potrawach i sylwestrowych szaleństwach - zapraszam na oczyszczanie wątroby.

...

Gabinet Terapii Komplementarnych zaprasza do odwiedzin. Jeżeli chcecie zacząć nowy rok z nową, świeżą energią - to miejsce dla Was! Szczegóły na www.terapiekomplementarne.com oraz w podcastach Pani Aleksandry na platformie YouTube.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Miłość do książek i dziecięcych czytelników

2024-05-17

Miłość do książek i dziecięcych czytelników

Uśmiechnięta, energiczna, zakochana równie mocno w książkach co w spotkaniach z małymi czytelnikami, dla których prowadzi literackie zajęcia w kierowanej przez siebie filii "Plastuś" Miejskiej Biblioteki Publicznej w Starachowicach. Pomysłowość i zaangażowanie Magdaleny Mroczek zostało docenione tytułem "Świętokrzyski Bibliotekarz Roku 2023", przyznanym w konkursie Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. 
Zdjęcia i poezja uznanego kieleckiego artysty

2024-05-10

Zdjęcia i poezja uznanego kieleckiego artysty

Starachowickie Towarzystwo Fotograficzne i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na otwarcie wystawy fotografii Pawła Pierścińskiego.
Nowe miejsce dla miłośników sztuki

2024-05-09

Nowe miejsce dla miłośników sztuki

W Starachowicach już niebawem rozpocznie dzialałność prywatna galeria sztuki prowadzona przez Czesława Kotwicę, malarza pochodzącego z gminy Brody.     
Nowy laur za ilustrację prasową

2024-05-09

Nowy laur za ilustrację prasową

Uhonorowany ponad setką zwycięstw, prestiżowych nagród i wyróżnień o zasięgu globalnym, europejskim i światowym starachowicki grafik Marcin Bondarowicz prezentuje swój najnowszy sukces. To nagroda specjalna za pracę ilustrującą artykuł w znanym tygodniku "Polityka". Została przyznana artyście przez jury Ogólnopolskiego Konkursu na Rysunek Prasowy im. Aleksandra Wołosa, zorganizowanego przez Warmińsko-Mazurski Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Olsztynie.
Niekonwencjonalne spotkanie z literaturą

2024-05-06

Niekonwencjonalne spotkanie z literaturą

Andrzej Rojek i Miejska Biblioteka Publiczna w Starachowicach zapraszają dorosłych bywalców na XLVI Głośne Czytanie Nocą pt. „Między półkami, czyli co piszczy w bibliotece”.
W dniach 14-16 maja br. na Rynku stanie pawilon z wystawą kultury żydowskiej

2024-05-06

W dniach 14-16 maja br. na Rynku stanie pawilon z wystawą kultury żydowskiej

Park Kultury w Starachowicach wraz z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN po raz drugi mają zaszczyt zaprosić wszystkch mieszkańców Starachowic do uczestnictwa w projekcie "Muzeum na kółkach".
Wystawa wspomnieniowa o starach

2024-05-06

Wystawa wspomnieniowa o starach

 Muzeum Przyrody i Techniki w Starachwicach zaprasza na otwarcie wystawy „Kabiny Stara”. Wernisaż odbędzie się 10 maja br. o godzinie 18.00 w budynku Wieży Ciśnień.
Seniorzy bawią innych i bawią się

2024-05-05

Seniorzy bawią innych i bawią się

Ostatnie inicjatywy Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Starachowicach dały seniorom powody do ciekawego spędzania czasu. Była okazja do kontaktu ze sztuką i do wesołej zabawy.        
85 medali i 5 pucharów

2024-05-01

85 medali i 5 pucharów

Tyle nagród wytańczyli w sumie podopieczni Joanny Lisowskiej na Ogólnopolskim Festiwalu Tańca "Zakręceni na Taniec" w Radomiu. 
Polsko- żydowskie wesele, czyli mezalians z happy endem

2024-04-28

Polsko- żydowskie wesele, czyli mezalians z happy endem

Na starachowickim Rynku za sprawą sztuki "Wierzbnickie meżaliany" pokazano współczesnym wycinek historii naszego miasta związany z relacjami ludności katolickiej i licznej niegdyś społeczności żydowskiej. Za przykład posłużyła szczęśliwie zakończona historia zakazanej miłości Polki Anny i Żyda Dawida w formie ulicznego teatru. Domniemana, ale jednocześnie bardzo prawdopodobna. Sztukę stworzyli terapeuci Środowiskowego Domu Samopomocy w Starachowicach, a w rolach aktorów i statystów wystąpili podopieczni tej oraz innych placówek wspierających osoby niepełnosprawne wraz z dziećmi i młodzieżą ze Starachowic i Wąchocka. Była to więc nie tylko lekcja historii, ale i społecznej integracji.