JUŻ W KIOSKU

Wjedziemy windą na Wielki Piec?

2024-01-10 19:15:42

Ocena:

5/5 | 1 głosów

Remont metalowej podpory Wielkiego Pieca, by umożliwić turystom wjazd windą na ten obiekt, konserwacja zabytkowych starów, modernizacja stałej wystawy górniczej oraz ponad 30 różnorodnych zdarzeń artystycznych, rozrywkowych i popularnonaukowych - tak prezentują się działania, które Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach planuje zrealizować w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Osobom zainteresowanym szczegółami polecamy lekturę artykułu.     

fot. Gazeta Starachowicka

W 2024 roku Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach chce przeprowadzić trzy ważne remonty swoich zabytków.  

- Dwa z nich to dokończenie ubiegłorocznych prac obejmujących zabytkową XIX- wieczną portiernię oraz budynek obsługujący  wieżę wyciągu wagoników na Wielki Piec - informuje dyrektor placówki Paweł Kołodziejski.  

- W obu przypadkach chodzi o wykonanie elewacji zewnętrznych. Dotychczasowe prace zostały przeprowadzone przy udziale dofinansowania, które otrzymaliśmy od konserwatora zabytków oraz ministra kultury i tam również już złożyliśmy wnioski o przyznanie środków na kontynuowanie zadań. Opiewają one na kwoty rzędu 105- 130 tys. zł. Już wykonany remont portierni nie tylko stworzył właściwe warunki dla pracowników firmy monitorującej teren muzeum, ale też pozwolił wygospodarować dwa pomieszczenia, w których zlokalizujemy centrum digitalizacji naszych zbiorów. Najważniejszym wyzwaniem, które nas czeka w nowym roku jest remont stalowej konstrukcji podtrzymującej Wielki Piec. W roku minionym powiat starachowicki otrzymał na ten cel finanse z Rządowego Programu Ochrony Zabytków. W dwóch naborach przyznano mu około 1mln 400 tys. zł, co pokrywa 97% kosztów. Resztę zabezpieczyliśmy w budżecie muzeum. Czekamy na decyzje związane z ogłoszeniem przetargu, który zgodnie z regulaminem powinien się odbyć do końca przełomu marca i kwietnia br. - dodaje dyrektor. 

Zrealizowany w pełnym zakresie wielkopiecowy remont miałby kluczowe znaczenie dla udostępnienia turystom wjazdu windą na platformę widokową usytuowaną na tym obiekcie. Teraz jest to niemożliwe mimo, że oba urządzenia udało się wykonać jeszcze w 2011 roku w ramach projektu Regio Ferrera. Okazało się jednak, że wspomniana stalowa konstrukcja może nie wytrzymać związanych z tym obciążeń.    

 -  Przypomnę, że powiatowy nadzór budowlany zobowiązał mnie do wyłączenia Wielkiego Pieca ze zwiedzania i od lat winda jest nieczynna, co odbywa się ze szkodą dla naszej oferty. Na szczęście ekspertyza, którą zleciliśmy Akademii - Górniczo Hutniczej w Krakowie wykazała dobry stan fundamentów Wielkiego Pieca sięgających na 8 m w głąb gruntu. Dlatego remont stalowego rusztowania planujemy zacząć od góry, by jak najszybciej udostępnić naszym odwiedzającym możliwość podziwiania panoramy miasta z wielkopiecowego tarasu widokowego - tłumaczy dyrektor Kołodziejski. 

Zabytkowe budynki i budowle to tylko część wymagającego stałej troski wyposażenia muzeum. Placówka ta gromadzi również pamiątki po byłej Fabryce Samochodów Ciężarowych w Starachowicach, w tym produkowane przez nią legendarne pojazdy, które dały początek polskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu. Przechowywane w muzeum ciężarówki wymagają konserwacji i napraw. 

- Chcemy dokończyć remont stara 20, pierwszego samochodu tej marki, by był w pełni sprawny do jazdy oraz stara 28 przystosowanego do przewozu osób, czyli tzw. osinobusa, gdzie większość prac wykonała już w minionym roku na własny koszt firma Autobox Innovations ze Starachowic, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Tak jak kilkakrotnie zapowiadaliśmy chcemy przewozić nim zwiedzających po starachowickiej "Ścieżce Stara" oraz na trasie Starachowice - Nietulisko, czyli śladem dawnego ciągu zakładów produkcji żelaza zlokalizowanych wzdłuż rzeki Kamiennej. W tym celu zgłosiliśmy już osinobusa do rejestracji w starostwie powiatowym na żółtych tablicach właściwych dla pojazdów zabytkowych. Remont przejdzie też wojskowy star 266, a podejmie się tego nasz kolejny sponsor, czyli lokalna firma Star San Duo - informuje Paweł Kołodziejski. 

Zasoby starachowickiego muzeum obejmują też zabytkową kolejkę obsługującą Wielki Piec. I tu również placówka może liczyć na przychylność lokalnych przedsiębiorców. Starachowicka firma Hibrid podejmie się remontu 3 wagoników.

- Przypomnę też, że tego typu obiekty prezentujemy poza naszym muzeum wypożyczając je miastu (kadź na terenie placu przy ulicy Na Szlakowisku) oraz powiatowi (dwa wagoniki  do przewozu tzw. gąsek, które będą wyeksponowane na terenie kolejki wąskotorowej) - zwraca uwagę dyrektor. 

Muzeum chce w tym roku odświeżyć swoją stałą wystawę zlokalizowaną w wieży ciśnień poświęconą starachowickiemu górnictwu żelaza, która została otwarta w 2010 roku.

- Jest ona o tyle ważna, że wydobyła z zapomnienia niegdyś bardzo ważną cześć historii naszego miasta, która skończyła się z chwilą zamknięcia ostatniej kopalni w 1970 roku. Jednak po tak długim czasie wymaga modernizacji: zastąpienia dotychczasowych eksponatów nowymi. W tym zakresie wspomaga nas Fundacja Dla Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej w Gliwicach, z którą w minionym roku wydobyliśmy z zalewu Piachy tzw. kolebę, czyli górną część wagonika kolejki transportującej piach ze Starachowic do kopalni w Rudkach w latach powojennych XX wieku. Tu szczególnie chciałbym wspomnieć o doktorancie tej uczelni Oskarze Gruszczyńskim pochodzącym ze Starachowic, któremu udało się dotrzeć do dawnych górników z naszego miasta lub ich rodzin i pozyskać od nich pamiątki, a z niektórymi nawet nagrać wywiady. Chcemy też dodać tej wystawie nowoczesności montując elementy multimedialne. W jakim zakresie nam się to uda zależy od tego, czy pozyskamy wsparcie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, czy będziemy się opierać tylko na własnym budżecie - zaznacza dyrektor.           

Muzeum PiT w Starachowicach od wielu już lat pełni też rolę placówki kultury. To tu, ze względu na dogodne warunki lokalowe odbywają się wydarzenia artystyczne, rozrywkowe, czy popularnonaukowe. Placówka przystosowała nawet do tego celu część swoich obiektów. W dawnej wieży ciśnień mieści się galeria wystawowa, a w hali lejniczej Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności promująca w przystępnej formie nauki ścisłe. Dlatego i w 2024 roku nie zabraknie odpowiednich imprez.  

-  Chcemy zorganizować wystawę czasową poświęconą kabinom ciężarówek star w oparciu o nasze ciekawe zbiory zawierające m.in. szereg rysunków projektowych szoferek, wykonanych przez Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Planujemy też nie tylko ekspozycję, ale cały projekt poświęcony Romualdowi Trauguttowi, ostatniemu przywódcy powstania styczniowego, który przez Sejm RP został ogłoszony jednym z patronów 2024 roku w związku z rocznicą jego tragicznej śmierci po upadku powstania oraz 160 rocznicą samego historycznego wydarzenia. Chcemy przybliżyć jego postać współczesnym młodym ludziom proponując im udział w warsztatach edukacyjnych, które będziemy realizować wspólnie z Miejsko - Gminnym Ośrodkiem Kultury w Wąchocku. Przyroda, ważny element naszej działalności, w tym roku będzie obecna w postaci wystawy skamieniałości wypożyczonych ze zbiorów Państwowego Instytutu Geologicznego z Warszawy. Wystawy artystyczne zaistnieją u nas w formie kontynuacji współpracy ze studentami i kadrą ASP w Warszawie. Na pewno możemy się spodziewać nowych edycji wieloletnich imprez, które zyskały już stałych odbiorców jak: piknik historyczny "Żelazne korzenie", festyny: "Od Prasłowian do Polaków" oraz "Mnisi i hutnicy" realizowany w Wąchocku, festiwal "Blues po Piecem", ogólnopolski zlot pojazdów zabytkowych "Legenda Stara", który w tym roku odbędzie się po raz 10- ty, ale też spotkania lokalnych miłośników dawnej motoryzacji "Starachowickie Klasyki". Ponadto w ofercie znajdą się: Naukowe Place Zabaw dla całych rodzin w oparciu o SOWA, z którymi pilotażowo wystartowaliśmy w ub. roku, a które okazały się strzałem w dziesiątkę i kontynuacja, również ubiegłorocznych, Archeowakacji we współpracy ze Stowarzyszeniem Grupa Ochrony Zabytków Fort - wylicza dyrektor. 

Będą też naukowe spotkania, ale w konwencji popularnej dostępnej dla szerokiego grona odbiorców.

- Przygotujemy dwie konferencje: paleontologiczną związaną najprawdopodobniej z ostatnim ważnym odkryciem w kamieniołomie w Borkowicach w okolicy Przysuchy oraz historyczną zainspirowaną 125. rocznicą oddania do użytku zakładu wielkopiecowego, który jest też początkiem starachowickiej kolei wąskotorowej. Ponadto chcemy opublikować pierwszy numer rocznika muzealnego, uruchomić aplikację "Miasto stara" do odbywania wirtualnych spacerów po Starachowicach śladami naszych ciężarówek oraz uzupełniać nagrania, które w ramach projektu "Fabryka Pamięci" prowadzimy z dawnymi pracownikami FSC o kolejne materiały - podaje przykłady Paweł Kołodziejski.               

Nowy rok przyniesie też zmiany związane z codzienną pracą muzealników. Dzięki zakupionemu w ub. roku  programowi komputerowemu do ewidencji zabytków Museo tworzone są elektroniczne wersje kart katalogowych zabytkowych obiektów, z których zainteresowane osoby będą mogły skorzystać zdalnie. Muzeum nabyło też sprzęt do cyfryzacji samych zbiorów, która w nieco dalszej przyszłości będzie prowadzona we wspomnianych pomieszczeniach portierni. Ułatwieniem dla zwiedzających będzie system "Ekobilet" umożliwiający jego nabycie w sklepie internetowym. Muzeum ma też nadzieję uzyskać prestiżowy tytuł Pomnika Historii nadawany przez Prezydenta RP. W listopadzie ub. roku placówka złożyła stosowny wniosek, teraz przed nią długa procedura weryfikacyjna.  

W otoczeniu muzeum szykuje się pozytywna zmiana dotycząca możliwości dotarcia do placówki, zwłaszcza przez osoby niepełnosprawne, przez ulicę Wielkopiecową. Jej stan ma się poprawić przy okazji budowy wiaduktu w Starachowicach Zachodnich, która obejmuje również tę drogę. Kwestią nadal otwartą pozostaje natomiast remont muzealnego parkingu przy ulicy Marszałka Piłsudskiego.  

- Pamiętamy o tej potrzebie, jednak to nie jest tylko kwesta ułożenia nowej nawierzchni. Zasadniczym problemem jest wcześniejsze wykonanie odwodnienia tego terenu chroniącego przed zalewaniem przez wody opadowe spływające z ulic: Pileckiego i Na Szlakowisku. Dokumentację na wykonanie samej nawierzchni już posiadamy, co do odwodnienia mamy nadzieję, że we współpracy z władzami miasta i powiatu uda się uzgodnić rozwiązanie polegające na odprowadzeniu nadmiaru wód do kolektora przy ulicy Marszałka Piłsudskiego - podsumowuje dyrektor.     

iwo

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

fot. Gazeta Starachowicka

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Polsko- żydowskie wesele, czyli mezalians z happy endem

2024-04-28

Polsko- żydowskie wesele, czyli mezalians z happy endem

Na starachowickim Rynku za sprawą sztuki "Wierzbnickie meżaliany" pokazano współczesnym wycinek historii naszego miasta związany z relacjami ludności katolickiej i licznej niegdyś społeczności żydowskiej. Za przykład posłużyła szczęśliwie zakończona historia zakazanej miłości Polki Anny i Żyda Dawida w formie ulicznego teatru. Domniemana, ale jednocześnie bardzo prawdopodobna. Sztukę stworzyli terapeuci Środowiskowego Domu Samopomocy w Starachowicach, a w rolach aktorów i statystów wystąpili podopieczni tej oraz innych placówek wspierających osoby niepełnosprawne wraz z dziećmi i młodzieżą ze Starachowic i Wąchocka. Była to więc nie tylko lekcja historii, ale i społecznej integracji. 
Twarze Starachowic

2024-04-26

Twarze Starachowic

Setki starachowiczan uwieczniło swoje twarze na fotografiach autorstwa Małgorzaty Zatorskiej, prezeski Starachowickiego Towarzystwa Fotograficznego. To oryginalne przedsięwzięcie jest elementem trwających obchodów 400. rocznicy wydania dokumentu założycielskiego Wierzbnika, protoplasty Starachowic.       
 23 złote medale...

2024-04-24

23 złote medale...

... ale także srebrne i brązowe. W sumie aż 70 trofeów przywiozła z międzynarodowego turnieju Szkoła Tańca MiM ze Starachowic. 
Kolory i formy

2024-04-23

Kolory i formy

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach zaprasza na otwarcie wystawy obrazów i rzeźb autorstwa Maksymiliana Starca pt. "Oczy koloru".  
Opowieść o Australii

2024-04-23

Opowieść o Australii

 Oddział Międzyszkolny PTTK w Starachowicach i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na spotkanie z Barbarą Bedorf z cyklu Klub Podróżnika pt. „Australia, wyspa skazańców”.
Spektakl

2024-04-22

Spektakl "Żubry"

 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Starachowicach zaprasza na spektakl pt. „Żubry”. To tragikomedia o rodzinie oszukanej przez swojego krewnego. W przedstawieniu wystąpią słuchacze UTW.    
Zatańczyli w 5 grupach

2024-04-19

Zatańczyli w 5 grupach

Studio Tańca Fox ze Starachowic z powodzeniem wzięło udział w XVI Ogólnopolskim Turnieju Formacji Tanecznych w Suchedniowie. Najlepiej poradziła sobie, złożona z dorosłych tancerek, Grupa Reprezentacyjna LADY FOX, która zajęła pierwsze miejsce. 
Harcerskie granie i śpiewanie

2024-04-15

Harcerskie granie i śpiewanie

W miniony weekend nasze miasto stało się krajową stolicą piosenek śpiewanych na obozach i zbiórkach oraz na szlakach pieszych wędrówek.  Do Starachowic zjechały setki młodych i dorosłych wykonawców na XII edycję Festiwalu Piosenki Harcerskiej i Turystycznej "Harcogranie". Po całodniowych sobotnich  przesłuchaniach w niedzielę 14 stycznia br. na gali w sali Olimpia urzędu miejskiego wręczono nagrody najlepszym. 
Dyskusja o zabytkach techniki

2024-04-12

Dyskusja o zabytkach techniki

W Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach muzealnicy i naukowcy z Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie oraz świętokrzyskich placówek rozmawiali o współczesnym wykorzystaniu obiektów związanych z dawnym przemysłem. Spotkanie odbyło się w ramach wojewódzkich obchodów Międzynarodowego Dnia Ochrony Zabytków.  
Amonity i inni mieszkańcy pradawnych mórz

2024-04-12

Amonity i inni mieszkańcy pradawnych mórz

Amonity to mięczaki, które żyły w morzach od dewonu do kredy, czyli w okresie od około 400 do 145 milionów lat przed naszą erą. Do naszych czasów przetrwały ich charakterystyczne muszle, w których chowały się jak współczesne ślimaki. Można je, wraz z innymi morskimi stworzeniami z prehistorii, oglądać na świeżo otwartej wystawie w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.