Sukces młodych filatelistek

2014-10-27 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Ogromny sukces odniosły członkinie Młodzieżowego Koła Filatelistycznego w Tychowie Starym prowadzonego przez Alę Bonio. Z Ogólnopolskiej Wystawy Filatelistycznej III stopnia w Koszalinie przywiozły aż pięć medali.

Wydarzenie, w którym udział wzięło także wielu zagranicznych wystawców, wpisuje się w kalendarz obchodów jubileuszu 60 - lecia Koszalińskiego Okręgu Polskiego Związku Filatelistycznego - organizatora imprezy oraz piętnastej edycji "Debiutów". Poziom konkursu był wysoki, a ocenę eksponatów poprzedziło sprawdzenie i zakwalifikowanie ich do poszczególnych klas wystawowych. Cieszy fakt, że wśród zdobywców medali i pucharów znalazło się aż pięć podopiecznych Ali Bonio, nauczycielki języka polskiego i historii, która nie ukrywała, że jest dumna ze swoich dziewcząt. Stałą bywalczynią konkursów tematycznych jest Aleksandra Barszcz, która nie zawiodła i tym razem, bowiem w klasie młodzieżowej to właśnie jej za eksponat pt. "Na podwórku u mojej babci" przyznano pozłacany medal i puchar. Duży medal srebrny za pracę pt. "Kwiaty moją pasją" otrzymała natomiast Dominika Myszka. Krążkiem w tym samym kolorze nagrodzono też Julię Witkowską, autorkę eksponatu pt. "Ptaki - odwieczną inspiracją, marzeniem człowieka o lataniu". Kolejne "srebro" trafiło w ręce Julii Barszcz, która wykonała prace pt. "Spacerkiem po zoo", a posrebrzany medal zdobyła Gabriela Pomorska za eksponat o dość oryginalnym tytule: "Pradziadek jeździł karetą, rowerem, a ja latam helikopterem". Jest to ogromny sukces Ali Bonio i jej podopiecznych.

- Pierwszy raz aż cztery eksponaty były prezentowane na Ogólnopolskiej Wystawie Filatelistycznej i zdobyły bardzo wysokie wyróżnienia. Dziewczęta są bardzo szczęśliwe, ponieważ zdobyły medale i puchary. Praca nad eksponatami trwała cały rok szkolny i przez wakacje, była nieco utrudniona, ponieważ miałam wypadek rowerowy i musiałam być operowana, ale dzięki dużej determinacji, z chorą ręką pracowałam razem z dziećmi nad eksponatami na wystawę. Niestety, nie pojechałyśmy po odbiór nagród, ponieważ wizyty na opatrunkach w szpitalu u wspaniałej dr Joanny Telesz były konieczne. Po części to dzięki tej pani i pracownikom oddziału ortopedii zdobyłyśmy medale. Ręka została dobrze złożona i mogłam pracować zaraz po wyjściu ze szpitala. Medale, puchary i nagrody przesłali nam pocztą - mówi Ala Bonio dodając, że sukces członkiń koła niezmiernie cieszy wszystkich, z dyrektorką SP w Tychowie Starym - Beatą Witkowską na czele.

(Kas)

Facebook Twitter Pinterest

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU