JUŻ W KIOSKU

"Stołkowa" polityka w spółkach

2016-05-03 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Lewica wytyka rządzącym umieszczanie "swoich" na stołkach, a rządzący podobne praktyki SLD w przeszłości.

Miało być o finansach i o perspektywach działania, a skończyło się na wypominaniu kto, Miało być o finansach i o perspektywach działania, a skończyło się na wypominaniu kto, kogo zatrudnił i z jakiej opcji. Tak w dużym skrócie przebiegała piątkowa (29 kwietnia) sesja Rady Miejskiej o aktualnej sytuacji w spółkach gminnych: MZK, PWiK i ZEC, STBS oraz Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów „Janik”.

O zadłużeniu, cięciu etatów i nowym rozkładzie

Prezes MZK Ryszard Staszowski przypomniał o tragicznej wręcz sytuacji, jaką zastał rok temu w spółce, która spełniała większość przesłanek do upadłości i o działaniach, jakie przedsięwziął.

- Pierwsze efekty widać już w 2016 r. w postaci 36 tys. zł zysku. Nie jest on duży, jak na taką spółkę, lecz w porównaniu do ubiegłego roku, gdzie każdy miesiąc kończył się stratą w wysokości ok. 120 tys. zł, napawa optymizmem, choć droga przed nami jeszcze daleka – informował radnych R. Staszowski.

Radni mieli sporo wątpliwości do nowego rozkładu jazdy, który wchodzi w życie 14 maja br. W odpowiedzi usłyszeli, że trudno o idealny, a o organizacji komunikacji decyduje jej organizator, czyli gmina, przyznając na to określone pieniądze. I gdyby środki były nieograniczone, komunikacja nie sprawiałaby żadnej trudności.

Wielu samorządowców zarzucało prezesowi, że nowy rozkład nie był konsultowany z mieszkańcami..

- Może zasadnym byłoby przesunięcie startu nowych linii na czerwiec – sugerowała radna Joanna Główka, bo wówczas sytuacja by się uspokoiła, a mieszkańcy nie czuliby się pomijani.

Radny Bronisław Paluch sugerował natomiast, by przez pierwsze miesiące spółka zbierała wszystkie uwagi, na bieżąco je analizowała, by po okresie próbnym wprowadzić korekty do sieci i do rozkładu.

- Mieszkańcy zaczęli w większym stopniu finansować MZK. Przekazaliśmy spółce nie 5 a 6 mln zł, czyli miesięcznie ok. 84 tys. zł więcej. Obwieszczamy sukces, a mieszkańcom zabiera się kursy. Jak to właściwie odbierać? – pytał Sylwester Kwiecień, apelując o uczciwy przekaz.

Radny Robert Sowula był natomiast kontent, bo ilość kursów na jego osiedlu zwiększyła się o 400 proc.

Kontrowersje wokół przyjęć

PWiK wypracowało ponad 2 mln zł zysku, ale rajcom chodziło głównie o politykę kadrową poprzedniczki, która kierowała spółką do czasu rozstrzygnięcia konkursu i objęcia stanowiska przez Ryszarda Gliwińskiego. Radna Joanna Główka dopytywała się Aleksandry Prokop, czym było spowodowane zatrudnienie przez nią dwóch nowych osób w czasie, gdy został wybrany już nowy prezes (a jeszcze nie objął obowiązków), czy danie podwyżek niektórym osobom.

- Jako prezes odpowiadałam za zarządzanie zasobami ludzkimi. Jedna osoba zatrudniona została w związku z odejściem pracownika na emeryturę, a druga miała zasilić kadrę w związku z nowymi obowiązkami – wyjaśniła na sesji A. Prokop.

W ocenie Sylwestra Kwietnia sugestie radnej, jakoby zatrudniono „swoich” były mocno krzywdzące i wynikały z praktyki, jaką stosuje jej partia.

- Nigdy w życiu radni PiS nie korzystali z tego prawa w takim zakresie jak pan. Na pana miejscu schowałabym głowę w piasek i siedziałabym cicho. To prezes decyduje o kadrze. Pan na pewno nie chciałby współpracować ze mną tylko wolałby z kolegą Nowaczkiem - stwierdziła radna Główka.

- Proszę lepiej powiedzieć, kto został zatrudniony w MOPS- ie, jeśli nie radna powiatowa z ramienia PiS? Kto został szefem PWiK, jeśli nie działacz PiS z terenu gm. Brody, o czym rozwodziły się media? - mnożył przykłady S. Kwiecień.

ZEC ostoją rządzących?

Przy temacie Zakładu Energetyki Cieplnej znowu poszło o kadry. Wypominki radny Kwiecień zaczął od współpracującego w tzw. komitecie referendalnym z PiS, byłego partyjnego (SLD) kolegi.

- Czy w ZEC-u pracował jakiś radny SLD? Nie. A dzisiaj pracuje radna PiS M. Zięba i od niedawna także radny Robert Sowula.

Czy prawdą jest, że zatrudniony został również radny powiatu, wywodzący się z PSL-u, a współpracujący dziś z koalicją? – dopytywał się S. Kwiecień.

- Wyrzucacie za to pracownika z 36-letnim stażem, tylko dlatego, że znam się z nim od 40 lat. Jeśli się mylę, to proszę zaprzeczyć - dodał.

Chodziło o kierownika jednego z działów, który – jak stwierdził prezes Marcin Pocheć – został zwolniony w trybie natychmiastowym.

- Byłem zmuszony powiadomić organy ścigania. Jaki będzie wynik, tego nie wiem. Coś było chyba na rzeczy, skoro poprosił o ugodę – odpowiedział prezes ZEC, M. Pocheć, podkreślając, że radny Robert Sowula pracuje w ZEC z uwagi na swoje doświadczenie i jest osobą, do której ma zaufanie, co przy zamówieniach publicznych i handlu jest bardzo istotne.

Zapewniał też, że zatrudnienie w spółce nie wzrosło lecz spadło, podobnie jak fundusz płac, mimo dużego zwiększenia działań i generalnie dużych sukcesów. Spółka kupuje lepszej jakości miał, dokładnie monitoruje rynek węgla, prowadzi sprzedaż węgla detalicznego jako autoryzowany sprzedawca Kampanii Węglowej, inwestuje w sieć i sprzęt, myśli o nowoczesnych rozwiązaniach na bazie systemów kogeneracji i - co bardzo ważne – notuje zyski, większe od zakładanych, na poziomie 400 proc. zakładanego planu.

- Wychodzi na to, że ZEC ma szczęście do dobrych prezesów - ironizował S. Kwiecień - bo jeśli zysk jest tak duży, to większość odbiorców chciałaby to zobaczyć również w portfelach i pytał dalej:

- Czy prawdą jest, że przegrał pan sprawę z działaczką związkową? Czy pana zdaniem etyczne było wyrzucenie ojca trójki dzieci, po 50-tce z 36-letnim stażem pracy? Można go było zostawić na stanowisku fizycznym, od czego kiedyś zaczynał... Być może ZEC będzie takim przytułkiem do zatrudniania samorządowców. Czy każdy klub może się zgłosić? Dla SLD też coś znajdziecie? – nie dawał za wygraną S. Kwiecień.

W odpowiedzi usłyszał, że zwolnienie działaczki odbyło się w związku z ciężkimi naruszeniami obowiązków pracowniczych i nie jest prawdą, że wygrała ona sprawę.

- Sąd nie podważył świadectwa pracy. Zasądził tylko równowartość 3-miesięcznej odprawy, wyrok nie jest prawomocny – powiedział prezes Pocheć.

- Kto podtrzymuje świadectwo i przyznaje odszkodowanie? To jakieś kuriozum- skwitował S Kwiecień.

Tak przebiegała i się zakończyła sesyjna dyskusja o finansach spółek komunalnych. (An)

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Minister Marzena Okła-Drewnowicz o opiece senioralnej

2024-05-14

Minister Marzena Okła-Drewnowicz o opiece senioralnej

O trzech filarach opieki senioralnej, jakimi będą bon senioralny, opieka stacjonarna i wsparcie dla Uniwersytetów Trzeciego Wieku, podczas poniedziałkowej (13 maja) wizyty w Starachowicach mówiła minister do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz. 
Starachowiccy harcerze w wyjątkowym miejscu

2024-05-10

Starachowiccy harcerze w wyjątkowym miejscu

 Pięcioosobowa reprezentacja 38 Starachowickiej Drużyny Harcerskiej im. Emilii Plater w najbliższy poniedziałek wyjedzie do Włoch na Harcerską Wyprawę Pamięci na Monte Cassino. To nagroda za zdobycie „Złotej Jodły”, czyli odznaki najwyższego stopnia nadanej młodym ludziom przez Chorągiew Kielecką ZHP. 
Weronika w finale Miss Polski!

2024-05-09

Weronika w finale Miss Polski!

Starachowiczanka Weronika Nowak znalazła się w gronie 32 finalistek tegorocznego konkursu Miss Polski. Już 5 lipca w Nowym Sączu, podczas 35. jubileuszowej gali powalczy o koronę i tytuł najpiękniejszej Polki. 
Uwięziony we własnym, zamkniętym świecie... Mały Eryk ze Starachowic potrzebuje naszej pomocy

2024-05-09

Uwięziony we własnym, zamkniętym świecie... Mały Eryk ze Starachowic potrzebuje naszej pomocy

Rodzice 3-letniego Eryka Zarody ze Starachowic apelują o finansowe wsparcie zbiórki, której celem jest przeprowadzenie u ich dziecka badania genetycznego o nazwie WES.
Nowy Zarząd Powiatu. Kim są osoby wchodzące w jego skład?

2024-05-08

Nowy Zarząd Powiatu. Kim są osoby wchodzące w jego skład?

Podczas wtorkowego (7 maja) pierwszego posiedzenia Rady Powiat nowej kadencji wybrano Zarząd Powiatu. W jego skład wchodzą: starosta starachowicki Piotr Babicki, wicestarosta Małgorzata Galas-Bąba, członek Zarządu Powiatu Jarosław Samela oraz dwie nieetatowe członkinie Zarządu Powiatu: Joanna Żyśko, oraz Aleksandra Piechota.
Liczba wniosków przekracza liczbę mieszkań. Duże zainteresowanie lokalami na wynajem przy al. Jana Pawła II

2024-05-08

Liczba wniosków przekracza liczbę mieszkań. Duże zainteresowanie lokalami na wynajem przy al. Jana Pawła II

Liczba 170 wniosków złożonych przez chętnych na wynajem jednego z 39 lokali w bloku wybudowanym przy ul. Jana Pawła w Starachowicach świadczy o ogromnym zapotrzebowaniu na tanie mieszkania w naszym mieście. 
Pierwsza sesja Rady Powiatu VII kadencji. Piotr Babicki starostą

2024-05-07

Pierwsza sesja Rady Powiatu VII kadencji. Piotr Babicki starostą

W starachowickim Starostwie Powiatowym we wtorek (7 maja) odbyło się uroczyste, pierwsze posiedzenie Rady Powiatu. Radni otrzymali akty zaświadczające o ich wyborze i złożyli ślubowanie. Dokonano także wyboru starosty i Zarządu Powiatu oraz wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczących powiatowej Rady. 
Renata Janik marszałkiem województwa świętokrzyskiego

2024-05-07

Renata Janik marszałkiem województwa świętokrzyskiego

W sali kameralnej Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach w poniedziałek (6 maja) odbyła się pierwsza, inauguracyjna sesja Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego VII kadencji. Ślubowanie złożyło wszystkich 30 radnych. Wybrano przewodniczącego Sejmiku, marszałka i wicemarszałków województwa oraz członków Zarządu Województwa.
Uczczono pamięć polskich robotników pomordowanych w czasach PRL

2024-05-02

Uczczono pamięć polskich robotników pomordowanych w czasach PRL

1 maja w Międzynarodowym Dniu Solidarności Ludzi Pracy w wielu miejscach upamiętniono robotników, którzy przez lata walczyli o godne warunki pracy. Ważną rolę w tym procesie odegrali także robotnicy ze Starachowic, którzy brali udział w protestach w 1956 i 1970 roku, a w 1980 roku w starachowickiej FSC zawiązała się Solidarność. Historia ruchu robotniczego sięga ponad 130 lat wstecz, kiedy w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się pierwsze protesty pracowników. 
Wybrano kierunek dla Starachowickiej Rady Kobiet

2024-05-07

Wybrano kierunek dla Starachowickiej Rady Kobiet

"Być słyszalną i słuchać innych” - to główne przesłanie spotkania w kierunku powstania Starachowickiej Rady Kobiet, które odbyło się w ostatni poniedziałek kwietnia w naszym mieście. Jego organizatorem było Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie, a prelegentkami były przedstawicielki podkarpackiej i rzeszowskiej Rady Kobiet na czele z Patricią Mitro i Moniką Bigaj- Kisałą.