Prawie 2 miliony wypłacono w Programie 500+

2016-06-06 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Do poniedziałku, 23 maja, do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach wpłynęło 2418 wniosków w ramach rządowego programu Rodzina 500+. Urzędnicy wydali już 1366 decyzji i wypłacili świadczenia na kwotę 1.865.259,00 złotych. Wnioski nadal spływają, a na ich rozpatrzenie MOPS ma 3 miesiące od daty złożenia.

Rządowy program Rodzina 500+ w całym kraju ruszył 1 kwietnia i już tego dnia do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach wpłynęło 440 (395 złożono osobiście, 45 elektronicznie). Do 23 maja złożono ich 2418, w tym 334 w formie elektronicznej. Dyrektor MOPS, Danuta Krępa mówi GAZECIE, że na początku praca urzędników skupiała się głównie na sprawdzeniu prawidłowości wniosków z uwagi na ich dużą ilość, teraz większe siły zaangażowane będą w wydawanie decyzji, których do tej pory MOPS wydano 1366, a kolejne 1049 wniosków czeka na rozpatrzenie. Realizacją programu zajmuje się 8 pracowników Działu Świadczeń Rodzinnych i Alimentacyjnych MOPS.

- Do realizacji programu długo się przygotowywaliśmy i przygotowaliśmy się dobrze, dlatego program Rodzina 500 + funkcjonuje u nas prawidłowo, bez żadnych zakłóceń. Oczywiście czasami wydanie decyzji się przedłuża z uwagi na braki formalne, ale wszystko musimy przeprowadzić zgodnie z zapisami ustawy. Na wydanie decyzji mamy 3 miesiące od daty złożenia wniosku, o ile wniosek został złożony prawidłowo – powiedziała Danuta Krępa, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach.

Pierwsze świadczenia trafiły do beneficjantów 26 kwietnia br. Do 24 maja na konta starachowickich rodzin ze środków programu przelano 1.865.259,00 złotych. W ostatnich dniach w mediach pojawiła się informacja, że w niektórych województwach zaczyna brakować pieniędzy na realizację programu Rodzina 500+, jednak dyrektor Krępa uspokaja i zapewnia, że pieniędzy nie zabraknie.

- Nie ma żadnego zagrożenia, że zabraknie środków na wypłatę świadczeń. Samorządy otrzymały pewną pulę na wypłaty w ramach programu. Gdyby okazało się, że gmina potrzebuje większych środków na realizację świadczenia wychowawczego, to środki te otrzyma. Rząd zapewnił pieniądze na funkcjonowanie programu. Samorządy na pewno otrzymają tyle środków, aby wystarczyło na wypłatę wszystkich świadczeń – informuje D. Krępa.

Mogą być kontrole i zamiana świadczenia

Rodziny korzystające ze środków programu mogą liczyć się z ewentualnymi kontrolami pracowników społecznych, ale - jak zaznacza dyrektor Danuta Krępa - będą one przeprowadzone wyłącznie po zawiadomieniu MOPS, że przyznane środki mogą być wykorzystywane niezgodnie z celem. Jeśli informacja się potwierdzi, MOPS może wstrzymać wypłacanie świadczenia i zdecydować o innej formie wsparcia. Taką możliwość daje ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, a dokładnie art. 9, w którym czytamy: „W przypadku gdy osoba (...) marnotrawi wypłacane jej świadczenie wychowawcze lub wydatkuje je niezgodnie z celem, organ właściwy przekazuje należne osobie świadczenie wychowawcze w całości lub w części w formie rzeczowej lub w formie opłacania usług”.

- Jest to świadczenie dla rodziców wychowujących dzieci. Jeśli otrzymamy informację, że świadczenie jest źle wykorzystywane, pracownik społeczny sprawdzi, jak rzeczywiście wygląda sytuacja. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, ustawa daje nam możliwość zamiany świadczenia na inne, niekoniecznie bezpośrednio gotówkowe – wyjaśnia dyrektor MOPS.

(mp)

Facebook Twitter Pinterest

Galeria