Pielgrzymi ze świata zjadą do Starachowic

2016-05-02 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Prawie 400 młodych pielgrzymów z Afryki, Azji i Europy może przyjechać do Starachowic w ramach Światowych Dni Młodzieży. W większości parafii trwają przygotowania do przyjęcia przybyszów, których będziemy gościć od 20 do 25 lipca, zanim pojadą na spotkanie z papieżem Franciszkiem.

Nabierają tempa przygotowania do 31. Światowych Dni Młodzieży, jakie odbywać się będą w Krakowie. 26 lipca zjadą tam tłumy pielgrzymów z przeróżnych państw i kontynentów. Kilka dni wcześniej część z nich będziemy gościć w naszym powiecie.

- Jesteśmy w stanie przyjąć około 400 osób - powiedział GAZECIE ks. Damian Spiżewski z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Starachowicach, koordynujący przygotowania do Światowych Dni Młodzieży na terenie dwóch starachowickich dekanatów.

- Dokładnie, 384 osoby w Starachowicach i okolicy. Głównie chodzi o Krynki, Lubienię i Henryk. Ilu ostatecznie przyjedzie przekonamy się w czerwcu. Nadal prowadzona jest rejestracja w Centrum Radomskim ŚDM, skąd przesyłane są informacje do mniejszych centrów na terenie diecezji m.in. do Starachowic, Skarżyska -Kamiennej czy Ostrowca Świętokrzyskiego.

- Przyjechać ma grupa z Węgier. Litwy, Białorusi i Ukrainy. Także z Niemiec, a niewykluczone, że również z Kamerunu i Namibii. Wcześniej zapowiadała się również grupa z Kuby, ale się wycofała - mówi ksiądz Damian, dodając, że takich przypadków może być więcej. Parafie, w których są księża przebywający za granicą wiedzą, skąd będą mieć gości. Większość duchownych, jak twierdzi ksiądz Damian, zamierza przywieźć w swoje rodzinne strony młodzież z nowych parafii.

- W naszym przypadku nie mamy takich ścisłych powiązań, choć prowadzimy wstępne rozmowy z Ukraińcami - powiedział koordynator. Jest grupa blisko 100 osób, które byłyby chętne przyjechać do nas, ale trzeba im pomóc, nie tylko w zakresie przyjęcia, ale także transportu. Musieliśmy znaleźć pieniądze na dofinansowanie wyjazdu. Sam pakiet to koszt ok. 600 zł na osobę, ale pozostaje też kwestia dojechania do kraju, a później także Krakowa- mówi duchowny.

Jeśli chodzi o pobyt w Starachowicach, diecezja przy współpracy z samorządami, zapewnia im wszystko, począwszy od dnia przyjazdu, który został zaplanowany na środę 20 lipca, a skończywszy na ich wyjeździe w poniedziałkowy ranek, 25 lipca.

- W środę wieczorem, od razu po przyjeździe byłaby msza na dobry początek - mówi ks.Damian. Na razie trudno powiedzieć, w którym starachowickim kościele.Wszystko zależeć będzie od liczebności oraz rozlokowania pielgrzymów.

- Wiadomo, że Starachowickie Centrum ŚDM jest przy naszej parafii, ale kościołów w Starachowicach jest więcej. Nie chcielibyśmy zawłaszczać sobie wszystkiego - mówi wikariusz parafii MBNP, bo wszystko trzeba dobrze przemyśleć.

Czwartek, 21 lipca zaplanowany został jako dzień turystyczny.

- Chcemy, by młodzież poznała trochę nasz region. Stąd pobyt na Św. Krzyżu, a później także w Wąchocku, gdzie z grupą młodzieży z Koneckiego Centrum ŚDM przeżywać będziemy wspólnie mszę świętą w Opactwie ojców Cystersów. Potem wizyta w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, a także grill i zabawy - zapowiada duchowny.

- W piątek, 22 lipca chcemy pokazać młodzieży to, co jest polskie w religijnym wymiarze. A takie jest dla nas pielgrzymowanie. Stąd pomysł mini pielgrzymki do Sanktuarium w Kałkowie - Godowie. Byłaby to piesza wyprawa naszej młodzieży z młodzieżą, która przebywać będzie w Centrum Szydłowieckim. Na miejscu czekałby obiad i chwila relaksu, a potem powrót do miasta - zapowiada kapłan.

Wieczorem natomiast wszyscy młodzi pielgrzymi mieliby się zebrać na placu pod Skałkami, gdzie odbyłby się Festiwal Narodów, czyli koncert połączony z prezentacją poszczególnych grup z krajów, które będziemy tu gościć. Niewykluczone, że wszystko zakończy się wielką miejską potańcówką.

W sobotę, 23 lipca młodzież z całej diecezji udać ma się do Radomia, gdzie odbędzie się mini mundial w piłce nożnej, odtańczony zostanie polonez na 1000 par, potem wszyscy spotkają się z polską kuchnią, kulturą oraz tradycją w Muzeum Wsi Radomskiej, a przed wyjazdem do domu wezmą udział w Apelu Młodych i koncercie uwielbienia, połączonym z posłaniem do Krakowa.

Ostatni dzień ich pobytu (niedziela, 24 lipca) zaplanowany został jako starachowicka niedziela rodzinna. Rodziny we własnym zakresie zorganizują im dzień, po wspólnej mszy świętej. Wyjazd odbędzie się w poniedziałek, 25 lipca wczesnym rankiem.

W Krakowie czekać ich będą już katechezy, zwiedzanie i oczywiście centralne uroczystości z udziałem Papieża Franciszka. Na to spotkanie wybierze się także grupa młodzieży od nas.

- W campusie naszej diecezji będzie mieszkać ok. 4 tys. osób. Ok. 1 tys.w tzw. pakiecie A, czyli od 26 lipca do 1 sierpnia oraz ok. 3 tys. w pakiecie B - od 29 lipca do 1 sierpnia - powiedział nam kapłan. Będziemy mieszkali w miejscowości Piebiednik Wielki, ok. 20 km od centrum Krakowa. W porównaniu z grupami, które będą rozlokowane 30-40 km od Tarnowa czy nawet 70 km od Katowic, mieliśmy szczęście - przyznaje kapłan.

Do 15 maja powinno być wiadomo, jak dużo osób pojedzie ze Starachowic.

- Jest zainteresowanie, choć trzeba przyznać, że i obawy ze strony rodziców, po ostatnich zamachach i wydarzeniach. Roztropność całkiem uzasadniona - przyznaje kapłan.

Na razie trwają przygotowania, także wśród wolontariuszy, którzy pomagać będą u nas przybyszom. Tylko przy naszym Centrum ŚDM zarejestrowanych jest ponad 100 osób. Są to wolontariusze różnych sekcji - językowych, turystycznej, muzycznej, liturgicznej, a nawet medialnej, którzy będą wszystko rejestrować i na bieżąco przekazywać nam informacje.

- W tej chwili mamy comiesięczne spotkania. Podczas jednego z ostatnich powstała idea odwiedzin seniorów w szpitalu, Polsko - Amerykańskich Klinikach Serca i DPS z prośbą o modlitwę w intencji Światowych Dni Młodzieży. Nie znamy jeszcze dokładnej daty, ale ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu - zapowiedział ksiądz Damian.

(An)

Facebook Twitter Pinterest

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU