JUŻ W KIOSKU

Coraz więcej samobójców

2012-02-13 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Aż dziewiętnaście osób w naszym powiecie targnęło się w zeszłym roku na swoje życie. To o ponad 26 procent więcej niż dwa lata temu. Dlaczego coraz więcej mieszkańców decyduje się na ten desperacki krok?

Strach przed utratą pracy, stany depresyjne, zawód miłosny czy wreszcie alkohol – to wszystko ma wpływ na naszą kondycję psychiczną. Do tego stopnia, że coraz częściej popycha niektórych do samobójstw. W ciągu zaledwie jednego roku o ponad 26 proc. wzrosła w naszym powiecie liczba osób, usiłujących odebrać sobie życie. W ośmiu przypadkach skończyło się to tragedią. Ale ofiar mogło być więcej, ale dzięki szybkiej reakcji udało się nie dopuścić do jedenastu samobójstw. Rok wcześniej funkcjonariusze odnotowali piętnaście takich prób, w tym dziesięć śmiertelnych.

Dlaczego tak się dzieje? Ludziom żyje się coraz ciężej. Konsumpcyjny styl nakazuje, aby mieć jak najwięcej. Każdy chce dorównać rówieśnikowi czy sąsiadowi, a w trudnych warunkach wielu osobom się to nie udaje. Utrata pracy, trudności ze znalezieniem nowej, niskie zarobki, brak własnego domu, ciężki wypadek czy rozstanie z bliską osobą często prowadzą do depresji. Osoby dotknięte tym zaburzeniem nie potrafią poradzić sobie z własnymi problemami. Nie widząc żadnego rozwiązania, decydują się na samobójstwo.

Nie ma stereotypów

W Polsce statystyczny samobójca to mężczyzna. Ma problemy w pracy, coraz częściej zagląda do kieliszka. Dodatkowo silniej odczuwa presję, gdy traci pracę, będąc jedynym żywicielem rodziny. Zdecydowanie rzadziej są to kobiety, co widać też w statystykach.

Aż siedemnastu mężczyzn i tylko dwie kobiety zdecydowali się w zeszłym roku odebrać sobie życie. Większość, bo aż dwanaście osób, pochodziło ze Starachowic. Na drugim miejscu jest gmina Wąchock, w której odnotowano cztery takie przypadki. Po jednym miały Brody i Pawłów. W jednym chodziło też o osobę bezdomną. Dominują ci po czterdziestce. Najwięcej, bo aż osiem przypadków, dotyczyło mieszkańców między 45. a 60. rokiem życia. Jednak nie ma na to żadnej reguły. Co gorsze, samobójstwa dotykają również młodzież. Kłopoty w szkole czy nieszczęśliwa miłość - to tylko niektóre z przyczyn tych desperackich decyzji, w pięciu przypadkach podejmowanych przez ludzi między 15. a 30. rokiem życia. Ci starsi, 30 – 45 lat, decydowali się na to o jeden raz mniej. Niewielki odsetek stanowili mieszkańcy po „sześćdziesiątce”, wśród których odnotowano dwie próby odebrania życia.

Najpopularniejszym sposobem wydaje się nadal sznur. Desperaci najczęściej próbują się wieszać. W ubiegłym roku odnotowano jedenaście takich przypadków, rok wcześniej było ich dziesięć. Na drugim miejscu pojawiły się leki, po które sięgnęły teraz cztery osoby. W 2010 wybrała je tylko jedna. Trzeci w kolejności był skok z wysokości. Dwa pozostałe przypadki dotyczyły otrucia gazem i utopienia.

O wiele trudniej jednak podać przyczynę samej tragedii. W dziewięciu przypadkach jest ona nadal nieznana. Bo desperaci, wbrew obiegowej opinii, nie zawsze zostawiają przy sobie list. Trudno jest więc zrozumieć motywy, które nimi kierują.

- Każdy z nas życzyłby sobie, aby tych prób było coraz mniej. Ale życie jest tylko życiem i niesie ze sobą różne sytuacje, zwłaszcza dla osób, które są doprowadzone do ostateczności – mówi GAZECIE Jarosław Adamski, komendant starachowickiej policji i dodaje, że rola policji jest w znacznym dużym stopniu ograniczona.

- Zostaną pewnie podjęte wspólne działania z różnymi instytucjami, jak choćby MOPS-em, które miałyby dać odpowiedź na najważniejsze pytanie: jak zapobiegać tego typu zjawiskom lub w maksymalny sposób je ograniczyć. Ale wiadomo, że Polska nie jest państwem policyjnym i nikt nikogo nie będzie w domu prowadzić przecież za rękę. Jedyne, co możemy zrobić, to badać przyczyny tego zjawiska i eliminować je w zarodku. Bo, biorąc pod uwagę jego skalę, nie jest ono marginalne w naszym powiecie. Porównując to do czterech wypadków śmiertelnych na naszych drogach, ewentualnych ofiar samobójstw mogło być w zeszłym roku pięć razy więcej. Zdarzały się oczywiście przypadki, że pomoc przyszła w ostatniej chwili, lub takie, które w ogóle nie potwierdziły się, mimo że na początku mogło to przypominać czyn samobójczy. Będziemy starali się temu przeciwdziałać – zapewnia komendant. – Na tyle, na ile będziemy oczywiście mogli.

Nie kryje, że duża w tym rola także bliskich, którzy powinni reagować na wszelkie niepokojące sygnały.

Jak można pomóc?

- Jeśli zauważymy u dziecka, żony, męża, albo kogoś bliskiego, drastyczną zmianę zachowań, brak chęci do życia, motywacji do spotkań ze znajomymi, może to być jeden z wielu symptomów – mówi Izabela Gryniuk – Kędziora z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Starachowicach tłumacząc, że od powzięcia myśli o samobójstwie do jej ewentualnej realizacji mija często dość długi okres.

- To pewien proces – wyjaśnia psycholog. – Nikt nie budzi się rano z takim pomysłem, zazwyczaj dojrzewa do tego długo. A na decyzję składa się często szereg przeróżnych czynników, od tych socjologicznych i finansowych, jak kryzys, brak pracy oraz perspektyw, po problemy emocjonalne i wreszcie osamotnienie, czasem faktyczne, a czasem wynikające z tego, że nikomu nie chcemy mówić o swoim problemie. W przypadku dzieci, dochodzą często trudności w nauce, w domu, niemożliwość porozumienia się z kolegami, konflikty z prawem, zawody miłosne, czy kwestie związane z seksualnością.

Dodatkowym bodźcem może być oczywiście alkohol i inne używki. Bo łatwiej będąc pod wpływem zdecydować się na samobójstwo.

Co jednak robić, aby temu zaradzić?

- Pierwszy krok to oczywiście rozmowa – mówi I.Gryniuk – Kędziora. - Czasem wystarczy, gdy ktoś opowie nam o swoim problemie. Jeżeli nie, to krok następny, czyli wizyta u specjalisty – radzi psycholog. - W przypadku dzieci, albo młodzieży, można się zgłosić chociażby do nas. Na ulicy Murarskiej działa Punkt Interwencji Kryzysowej „Przystań”. W Urzędzie Miejskim mieści się punkt pomocy psychologicznej, gdzie można wejść prosto z ulicy. W trudniejszych przypadkach pomóc może psychiatra. Jeśli chodzi o dzieci, może być mały problem, w Starachowicach bowiem nie ma wciąż specjalisty, który mógłby się nimi zajmować. Rodzic musi z nimi jechać do Kielc.

Ale o wiele gorzej, jeśli bliski nie chce pomocy.

- W przypadku dzieci może być łatwiej. Mamy większą możliwość doprowadzenia ich do specjalisty, natomiast w przypadku osób dorosłych nasze działania będą ograniczone – mówi psycholog. – Przymusem nic nie zdziałamy, możemy najwyżej posiłkować się innymi osobami.

Nikt jednak nie da gwarancji, że to pomoże. Jedynym wyjściem wydaje się więc codzienna rozmowa i obserwacja.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Mieszkania w bloku przy al. Jana Pawła II przyznane

2024-05-16

Mieszkania w bloku przy al. Jana Pawła II przyznane

Wiadomo, kto dostanie mieszkanie w bloku komunalnym na osiedlu Południe w Starachowicach. Społeczna Komisja Mieszkaniowa zakończyła swoje prace i przydzieliła 39 mieszkań dla rodzin, które zamieszkają w dogodnej lokalizacji i satysfakcjonujących warunkach. Lokale cieszyły się dużym zainteresowaniem. O przydział ubiegało się ponad 170 wnioskodawców.
Budynek handlowo-usługowy przy Kopalnianej. Niedługo ruszą prace

2024-05-16

Budynek handlowo-usługowy przy Kopalnianej. Niedługo ruszą prace

Wiosną 2021 roku w Urzędzie Miejskim w Starachowicach przeprowadzono postępowanie dotyczące sprzedaży dwóch gminnych działek przy ul. Kopalnianej. Gmina chciała minimalne zyskać 345 tysięcy złotych. Ostatecznie z tych transakcji do budżetu miasta wpłynęło 580 tysięcy złotych.  
„Drzwi otwarte” dla przyszłych rodziców

2024-05-15

„Drzwi otwarte” dla przyszłych rodziców

Powiatowy Zakład Opieki Zdrowotnej w Starachowicach zaprasza na kolejne w tym roku wydarzenie z cyklu „DRZWI OTWARTE”. Już 9 czerwca przyszli rodzice będą mogli zobaczyć od środka oddziały: Położniczo-Ginekologiczny z Salą Porodową i Neonatologiczny.
Minister Marzena Okła-Drewnowicz o opiece senioralnej

2024-05-14

Minister Marzena Okła-Drewnowicz o opiece senioralnej

O trzech filarach opieki senioralnej, jakimi będą bon senioralny, opieka stacjonarna i wsparcie dla Uniwersytetów Trzeciego Wieku, podczas poniedziałkowej (13 maja) wizyty w Starachowicach mówiła minister do spraw polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz. 
Starachowiccy harcerze w wyjątkowym miejscu

2024-05-10

Starachowiccy harcerze w wyjątkowym miejscu

 Pięcioosobowa reprezentacja 38 Starachowickiej Drużyny Harcerskiej im. Emilii Plater w najbliższy poniedziałek wyjedzie do Włoch na Harcerską Wyprawę Pamięci na Monte Cassino. To nagroda za zdobycie „Złotej Jodły”, czyli odznaki najwyższego stopnia nadanej młodym ludziom przez Chorągiew Kielecką ZHP. 
Weronika w finale Miss Polski!

2024-05-09

Weronika w finale Miss Polski!

Starachowiczanka Weronika Nowak znalazła się w gronie 32 finalistek tegorocznego konkursu Miss Polski. Już 5 lipca w Nowym Sączu, podczas 35. jubileuszowej gali powalczy o koronę i tytuł najpiękniejszej Polki. 
Uwięziony we własnym, zamkniętym świecie... Mały Eryk ze Starachowic potrzebuje naszej pomocy

2024-05-09

Uwięziony we własnym, zamkniętym świecie... Mały Eryk ze Starachowic potrzebuje naszej pomocy

Rodzice 3-letniego Eryka Zarody ze Starachowic apelują o finansowe wsparcie zbiórki, której celem jest przeprowadzenie u ich dziecka badania genetycznego o nazwie WES.
Nowy Zarząd Powiatu. Kim są osoby wchodzące w jego skład?

2024-05-08

Nowy Zarząd Powiatu. Kim są osoby wchodzące w jego skład?

Podczas wtorkowego (7 maja) pierwszego posiedzenia Rady Powiat nowej kadencji wybrano Zarząd Powiatu. W jego skład wchodzą: starosta starachowicki Piotr Babicki, wicestarosta Małgorzata Galas-Bąba, członek Zarządu Powiatu Jarosław Samela oraz dwie nieetatowe członkinie Zarządu Powiatu: Joanna Żyśko, oraz Aleksandra Piechota.
Liczba wniosków przekracza liczbę mieszkań. Duże zainteresowanie lokalami na wynajem przy al. Jana Pawła II

2024-05-08

Liczba wniosków przekracza liczbę mieszkań. Duże zainteresowanie lokalami na wynajem przy al. Jana Pawła II

Liczba 170 wniosków złożonych przez chętnych na wynajem jednego z 39 lokali w bloku wybudowanym przy ul. Jana Pawła w Starachowicach świadczy o ogromnym zapotrzebowaniu na tanie mieszkania w naszym mieście. 
Pierwsza sesja Rady Powiatu VII kadencji. Piotr Babicki starostą

2024-05-07

Pierwsza sesja Rady Powiatu VII kadencji. Piotr Babicki starostą

W starachowickim Starostwie Powiatowym we wtorek (7 maja) odbyło się uroczyste, pierwsze posiedzenie Rady Powiatu. Radni otrzymali akty zaświadczające o ich wyborze i złożyli ślubowanie. Dokonano także wyboru starosty i Zarządu Powiatu oraz wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczących powiatowej Rady.