Zagrała rekordowa orkiestra [GALERIA]

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Już po raz 30. starachowiczanie grali z całą Polską w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Tym razem pieniądze zbierano na ratowanie wzroku. 

Koncerty odbywały się nie tylko w Starachowicach ale też na terenie powiatu. Sztab, który tworzą m.in Ilona Traczyk, Barbara Kurek i 111 Artystyczna Drużyna Harcerska mieścił się w I Liceum Ogólnokształcącym w Starachowicach.

Sobotnie granie

 W przededniu finału miał miejsce wyjątkowy koncert - Rock Kolęda w Parku Kultury. Koncert był wydarzeniem towarzyszącym Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która w tym roku grała pod hasłem ,,Przejrzyj na oczy'', a zbiórka była prowadzona pod kątem okulistyki dziecięcej. Podczas sobotniego widowiska wystąpili: Małgorzata Kutrowska, Patrycja Suwara oraz Łukasz Jary. Nie zabrakło wsparcia muzycznego w postaci zespołu ,,Chłopców z Parku '' w składzie: Krzysztof Stanik, Waldemar Dziura, Piotr Mrózek, Grzegorz Dziamka. 

Niedziela z atrakcjami

Na oryginalny pomysł wspomożenia Orkiestry wpadli właściciele Biura Turystycznego 'Maruszaki" - Adela i Marcin Maruszak. Zaprosili oni mieszkańców do wspólnej wycieczki ulicami Starachowic. Przewodnicy swoją opowieść zaczęli na Rynku, a zakończyli przy Rondzie Lecha Kaczyńskiego. Uczestnicy spaceru hojnie wspierali Orkiestry, wrzucając datki do puszek wolontariuszy. W chłodzie, deszczu i śniegu pokonali całą trasę (około 6 kilometrów). "Maruszaki" przekazali również na licytację voucher na 4 dniową wycieczkę dla dwóch osób.

Ciekawie było też na „Piachach”, gdzie kąpiel urządziły sobie starachowickie morsy. O godzinie 11.00 w lodowatej wodzie zalewu Piachy wykąpali się członkowie starachowickiego Klubu Morsów Wektor. Nic to, ze dął wiatr, padał śnieg i lał wiatr - wleźli do wody, a potem biesiadowali. Zimnolubni o gorących sercach i tym razem nie zawiedli dokładając swoją cegiełkę do pięknego dzieła Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Morsom udało się zebrać 1235 zł i 10 euro.

W finale udział wzięły również starachowickie STAR-y. Wyruszyły spod Wielkiego Pieca na miejsce startu Rajdu. Cały konwój można było spotkać na parkingu przy kąpielisku "Piachy", skąd wystartować o godz. 11.30. Meta była pod Wielkim Piecem w  Muzeum Przyrody i Techniki. 

Atrakcji nie zabrakło także podczas finałowego koncertu w Parku Kultury. Licytacje prowadzili Agnieszka Lasek – Piwarska i Łukasz Gołda.Za największą kwotę - 1200 zł - wylicytowano wycieczkę z Biurem Turystycznym Maruszaki. Za nieco mniejszą, 750 zł, poszedł zegar podarowany przez starachowicki szpital. Przejażdżkę STAR-em podczas sierpniowej edycji Legendy STAR-a wylicytowano za jedyne 200 zł. Miłym gestem była licytacja rzeźby z mosiądzu - udział w niej brali prezydent Marek Materek i Lidia Pokuszyńska, którzy za przedmiot ten zapłacili 600 zł i podarowali go Ilonie Traczyk - szefowej starachowickiego WOŚP. 180 zł zapłacono za obrazek namalowany przez dzieci z Przedszkola Słoneczko, voucher na przejażdżkę kolejką wąskotorową i drezynami oraz zorganizowanie imprezy wylicytowano za 550 zł. Za nieco mniej, bo za 500 zł, poszedł dzień urzędowania z prezydentem Markiem Materkiem. Było też coś dla najmłodszych, misie maskotki, duży i mały poszły odpowiednio za 350 i 250 zł.

30 Finał odbył się w mało sprzyjających warunkach pogodowych, ale darczyńcy wykazali się gorącymi serduchami i hojnie wspierali Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Na zakończenie, jak co roku, wypuszczono światełko do nieba.