Z raportów

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Bez pamięci i pieniędzy

Pechowo dla 42-letniego mężczyzny zakończyły się jego zakupy internetowe. Chciał nabyć kartę pamięci i przelał za nią 80 zł. Towaru jednak nie otrzymał, kontakt ze sprzedającym się urwał, więc zgłosił sprawę policji.

Złodzieje cukru

W nocy z 22 na 23 lipca złodzieje włamali się do dwóch altanek w gminie Mirzec. Wyłamali w nich zamki i zabrali ze środka aż 70 kg cukru, wartości 240 zł.

Zniszczył ogrodzenie

51-letni motorowerzysta rozbił się w środę na ogrodzeniu. Doszło do tego tuż po godzinie 13.00 na ulicy Nowowiejskiej w Starachowicach. Mężczyzna, z nieustalonych jak dotąd przyczyn, stracił panowanie nad jednośladem, co przypłacił lądowaniem na ogrodzeniu z betonu. Doznał ogólnych potłuczeń ciała i przewieziono go do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badania.

Felerny zakup

41-latekze Starachowic kupił w podobny sposób turbosprężarkę do samochodu. Zapłacił za nią 900 zł, ale dostał towar uszkodzony. Zgłosił to zaraz sprzedającemu, który uznał mu reklamację i zadeklarował zwrot pieniędzy. Niestety, kupujący ich nie dostał, a sprzedający przestał odbierać też telefony.

Ukradł z auta

Radioodtwarzacz wartości 350 zł ukradziono w nocy z poniedziałku na wtorek z opla vectry, zaparkowanego w Wąchocku, przed jedną z tamtejszych posesji. Pojazd należał do 39-letniego mężczyzny.

Zegarkiem się nie nacieszył

Tanią podróbkę zamiast zegarka za 200 zł dostał niedawno w przesyłce 22 -letni starachowiczanin, który robił zakupy za pośrednictwem portalu. Mało tego, czasomierz, który otrzymał był niesprawny, jak orzekł zegarmistrz. Nic więc dziwnego, że poszedł z tym na policję.

Uderzył w mercedesa

Pechowo dla 37 - letniego kierowcy „mercedesa” zakończył się postój w zatoce autobusowej, gdzie zjechał, gdy złapał gumę. Teraz do naprawy ma o wiele więcej, niż tylko koło. Do zdarzenia doszło w sobotę, 26 lipca br. na ul. Wyszyńskiego w Starachowicach. W tył stojącego w zatoce przystankowej „mercedesa” uderzył kierowca „citroena”, który z niewyjaśnionych przyczyn nagle zjechał na zatoczkę. Nikomu nic się nie stało, obaj kierujący byli trzeźwi, a tego z citroena ukarano mandatem.

(An)