W hołdzie Prymasowi Tysiąclecia

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Zakończenie roku zdaje się być zatem idealną okazją do upamiętnienia niezwykłej postaci Kardynała Stefana Wyszyńskiego, szczególnie, że decyzją Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej był on jednym z jego patronów. Nie bez znaczenia jest msza beatyfikacyjna i i fakt ogłoszenia Kardynała Błogosławionym.

W związku z tym poseł Ziemi Świętokrzyskiej Krzysztof Lipiec zaprasza na uroczystości ku czci Kardynała, które odbędą się w środę 29 grudnia br., w Kościele pw. Wszystkich Świętych w Starachowicach, przy ulicy Św. Barbary.

Rozpoczniemy o godzinie16.30 otwarciem wystawy "Stefan Wyszyński" - przygotowanej przez Biuro Edukacji Narodowej IPN i przedstawiającej biografię kardynała. O godzinie 17.00będzie okazja wziąć udział w widowisku słowno-muzycznym pt. W hołdzie Prymasowi Tysiąclecia - opowiadającym o niezwykłej drodze kapłańskiego życia i pracy Stefana Kardynała Wyszyńskiego i jego współpracy ze Świętym Janem Pawłem II dla dobra Kościoła i Polski. O godzinie 18.00 odbędzie się Msza Święta.

„W hołdzie Prymasowi Tysiąclecia” to historyczno- multimedialne widowisko z tekstami i muzyką Romana Kołakowskiego. To czternaście pieśni, w których znajdziemy fascynujące losy Prymasa Tysiąclecia od dzieciństwa, poprzez lata szkolne i seminaryjne, służbę kapłańską w latach międzywojennych, dramat wojny i okupacji, aż po sakrę biskupią i godność kardynała, uwięzienie przez służby komunistyczne, Śluby Jasnogórskie, Sobór Watykański II i legendarne „polskie konklawe” aż do beatyfikacji... Pomiędzy pieśniami aktorzy będą prowadzić narrację opartą o listy i encykliki Prymasa, która uporządkuje akcję i pozwoli jeszcze lepiej poznać życiorys Kardynała Wyszyńskiego. Wielką metaforą Historii Polski, ważną także w kontekście Stulecia Niepodległości Rzeczypospolitej, jest ostatnia rozmowa telefoniczna umierającego Stefana Wyszyńskiego z ciężko rannym w zamachu Janem Pawłem II.

Widowisko ,,Civis Christi” to wyraz wielkiej wdzięczności za beatyfikację Prymasa Tysiąclecia, na którą wszyscy tak długo czekali.