Pogrom w Kozienicach!

Mecz zadedykowano zmarłemu kilka dni temu długoletniemu trenerowi i zawodnikowi Staru Starachowice Zbigniewowi Siegmundowi.

W wyjściowej "jedenastce" na mecz w Kozienicach znaleźli się: Nowak, Styczyński, Gębura, Jagiełło, Kaczmarek, Kozakiewicz, Ambrozik, Puton, Hajduk, Stefański, Wiecha. Na ławce rezerwowych  mecz rozpoczęli: Mazur, Kosztowniak, Kutera, Mkios, Jaśkiewicz, Grunt i Śliwiński.

Festiwal bramek rozpoczął się już w 20. minucie spotkania, a rozpoczął go Włodzimierz Puton, który STARowi dał prowadzenie. Pięć minut później na 2:0 podwyższył Kacper Wiecha, a tuż po rozpoczęciu drugiej połowy kolejną bramkę zdobył Przemysław Śliwiński. Na 4:0 podwyższył Michał Grunt, który wrócił do gry po dłuższej przerwie. Piąta bramka to popis Jakuba Jaśkiewicza, a szósta i siódma - ponownie Przemysława Śliwińskiego. Końcowy wynik na 8 minut przed końcem regulaminowego czasu gry ustalił Michał Kozakiewicz. Ostatecznie Zielono-Czarni pokonali przeciwników z Kozienic 8:0.

- (...) Potwierdziliśmy dzisiaj swoją siłę, czekamy na lepszych sparingpartnerów. W środę gramy z Morawicą sparing. Nie był zaplanowany, "wskoczył" nam i cieszę się bardzo z tego sparingu. W sobotę Lechia Tomaszów Mazowiecki, trzecioligowiec - po tych sparingach będę wiedział, na jakim etapie jesteśmy. Ci sparingpartnerzy będą bardziej wymagający - powiedział po meczu trener Tadeusz Krawiec. 

Spotkanie z zespołem Moravia Morawica odbędzie się już jutro, tj. 27. lipca br. o godzinie 18.00 na stadionie MOSIR w Starachowicach.