JUŻ W KIOSKU

Plac zabaw czy bloki? Był protest - jest odpowiedź prezydenta [aktualizacja]

2021-03-05 12:59:18

Ocena:

0/5 | 0 głosów

- Szanowni Państwo, decyzją prezydenta miasta przedszkolny ogród będzie przeznaczony pod budowę bloków mieszkalnych, czyli automatycznie zostanie nam zabrany - tymi słowami rozpoczęła spotkanie z mediami p.o dyrektora Przedszkola Miejskiego nr 11 w Starachowicach Ewa Kiełek.
Ulica Górna 13 to adres znany przede wszystkim rodzicom dzieci z niepełnosprawnościami. To jedyna w Starachowicach placówka przedszkolna z oddziałami integracyjnymi, wyjątkowe miejsce, w którym stwarza się możliwości wspólnego przebywania dzieci zdrowych z dziećmi z niepełnosprawnością, a co za tym idzie wzajemnego oddziaływania jednych dzieci na drugie. To miejsce, w którym nauka tolerancji odbywa się przez budowanie więzi, a kształtowanie wrażliwości przez akceptowanie odmienności. Dziś, w tę oazę spokoju wkraczają miejskie plany budowlane. - Do Krajowego Planu Odbudowy zgłosiliśmy fiszkę, która uzyskała pozytywną rekomendację. Dotyczy budowy kilku nowych budynków wielorodzinnych na terenie naszego miasta. Większość z nas chciałaby, aby w naszym mieście zachodziły pozytywne zmiany. By budowały się nowe domy, bloki czy drogi. Jednocześnie, gdy działamy w tym kierunku zawsze napotykamy na opór. (...) Jednym z największych problemów, które musimy w mieście rozwiązać jest brak odpowiedniej ilości mieszkań i mieszkań czynszowych na wynajem. Ilość wniosków dot. najmu takich lokali jest bardzo duża patrząc chociażby na przykład bloków, które budujemy przy ul. Piłsudskiego. Zdaję sobie w pełni sprawę, że te inwestycje jak większość będą wywoływały niezadowolenie pewnych grup społecznych. Na co nie mamy większego wpływu. Miasto musi dbać o Wszystkich Mieszkańców i rozwój, by w kolejnych latach nie zamykać szkół i przedszkoli ze względu na brak uczniów - napisał w mediach społecznościowych prezydent Marek Materek i jako jedną z proponowanych lokalizacji wskazał ulicę Górną i teren Przedszkola Miejskiego nr 11. Planowana inwestycja, mająca wielu zwolenników,  miałaby stanąć w miejscu, w którym dziś znajduje się plac zabaw, to z kolei wzbudza sprzeciw zarówno dyrekcji jak i rodziców czy dziadków przedszkolaków. - W 2009 roku zapadła decyzja o utworzeniu przy przedszkolu drogi przeciwpożarowej, obecne plany zabudowy placu zabaw pod bloki odbierają placówce wyjazd tejże drogi, tym samym stwarza się zagrożenie bezpieczeństwa dla uczęszczających do przedszkola dzieci - mówi Ewa Kiełek.  - Tak, to prawda, przedszkole ma drugi plac zabaw (od str. ulicy Kościelnej), ale jest to teren zróżnicowany, mówi się o usunięciu nasypu, ale nikt nie przedstawił nam żadnych ekspertyz. Co będzie jak przyjdą burze, deszcze, zaczną się osuwiska? Jedyne co mamy to opowieści bez konkretów - ubolewa p.o dyrektora. Do miejskiej placówki integracyjnej uczęszcza 84 dzieci zdrowych i tych ze specjalnymi potrzebami. Dla tych ostatnich szczególnie ważnym jest korzystanie z ogrodu i placu zabaw i jak twierdzi obecna na proteście kadra, nie zastąpi tego żadna wycieczka do lasu, mimo, że też przecież ważna. Zwraca również uwagę na to, że położone w cichym i zielonym miejscu przedszkole, jak żadne inne, zapewnia dzieciom ciszę i spokój. Co na to wszystko rodzice i dziadkowie? - Nie zgadzamy się absolutnie na takie rozwiązanie. Niech się pan prezydent, na którego zresztą głosowała cała moja rodzina,  zastanowi, bo odbiera chorym dzieciom coś, co jest ważne. to nie tylko kawałek placu - Dorota Pałasz, której dwoje wnuków z autyzmem chodzi tu do przedszkola, nie ukrywa zdenerwowania i dodaje, że prezydent zamiast odbierać plac powinien go raczej doinwestować. - Prezydent powinien powinien wspierać jedyną taką placówkę w mieście. Ale jak widać, nie zrozumie tego ten, kto nie ma dzieci - dodają inni rodzice. Rodzice nie ukrywają, że rozumieją potrzeby miasta, rozumieją, że Starachowice muszą się rozwijać i rozbudowywać, nie rozumieją jedynie dlaczego kosztem przedszkola.  - Za urzędem miasta jest bardzo duży teren, może tam prezydent zechciałby postawić bloki. To przecież teren miejski, więc nie powinno być problemu - dodają. Magdalenę Pilch, mamę i studentkę pedagogiki, niepokoi jeszcze jedno. - Przez około 1,5 roku lub dłużej teren za oknami przedszkola będzie jednym, wielkim placem budowy, dzieci będą narażone na ciągły hałas. Chyba, że zostaną gdzieś "wyautowane", ale w tym temacie nie mamy żadnych konkretów, pojawia się jedynie krytyka ze strony władz pod adresem przedszkola, że temat budowy został ujawniony. Taki hojny dla miasta prezydent, chce dla wszystkich jak najlepiej, a rzuca obelgi, że roznieśliśmy temat. - Zapraszamy pana prezydenta na spotkanie, zrobimy symulację tego, co czeka nasze dzieci. Pohałasujemy pod oknami sal edukacyjnych, niech zobaczy jak reagują dzieci, które zmagają się autyzmem? Czy pan prezydent zdaje sobie sprawę z tego, że podczas obecności niektórych dzieci nie używa się w przedszkolu odkurzaczy, bo źle reagują? Jak chce to połączyć z placem budowy? Zapraszamy do nas, jeśli tak bardzo chce zobaczyć jak wygląda izolujące się dziecko  i natychmiastowe wyobcowanie - panie Magdalena i Dorota są gotowe do konfrontacji. - Nikt z nami nie przeszedł  ścieżki lokalizacyjnej, nie pokazał co i jak ma wyglądać, może wtedy mielibyśmy jakieś wyobrażenie. Nas się stawia przed wydaną decyzją, to wszystko dzieje się w takim tempie i z pominięciem nas - rodziców, być może i budynek przedszkola będzie miał docelowo inne przeznaczenie i może za dwa, trzy lata nie będzie gdzie przyprowadzać dzieci z niepełnosprawnościami - mówi jedna z mam. - Wszystko wyprzedać i polikwidować albo inwestować ale zawsze czyimś kosztem. Tym razem padło na dzieci, a te przecież także mają prawo do równości i do normalnego funkcjonowania - dodaje kolejna. Praca w oddziale integracyjnym zorganizowana jest tak, aby dzieci z niepełnosprawnościami w możliwie największym zakresie mogły uczestniczyć w tym, co robią inne dzieci. Aby odnieść sukces konieczne jest odpowiednie wsparcie wychowawcze, działania stymulujące rozwój, a to wszystko w atmosferze spokoju i radości. tego zaś w najbliższym czasie, jk uważają rodzice, może zabraknąć.

Głos w tej sprawie zabrał również prezydent Marek Materek.

- Przed chwilą ze zdumieniem wysłuchałem konferencji dotyczącej Przedszkola Miejskiego nr 11. Moje największe zdziwienie budzą słowa pani, która pełni obowiązki dyrektora przedszkola, i która do dziś nie skontaktowała się ze mną, ani z żadnym z moich współpracowników, by dowiedzieć się czegokolwiek na temat planowanej inwestycji i przedyskutować wszystkie wątpliwości. Dalsze głosy, których wysłuchałem najprawdopodobniej wynikają z jakichś nieprawdziwych informacji, które ktoś rozpowszechnia. Słuchający mogliby odnieść wrażenie, że planujemy tam budowę schroniska dla osób bezdomnych bądź bloku socjalnego.

Pojawiały się także głosy, że nie dbam o dobro dzieci, i że chcę Im zaszkodzić. Dotyka mnie to bardzo nie tylko w kontekście funkcji jaką sprawuję. Jestem zwykłym człowiekiem i bolą mnie niesprawiedliwe, rzucane w przestrzeń publiczną oszczerstwa na mój temat.

Obecnie realizuje w swoim życiu bardzo trudne i czasem wyjątkowo niewdzięczne zadanie – zarządzanie moim ukochanym miastem. Związane jest to z codziennym podejmowaniem dziesiątek różnego rodzaju decyzji, które mają wpływ na życie innych osób.

Nie wszystkie decyzje, które muszę podejmować są łatwe, ale za każdą biorę odpowiedzialność. Prawie każda decyzja powoduje niezadowolenie jakiejś grupy osób. Każda decyzja ma swoich zwolenników i przeciwników, ale aby nasze miasto mogło się rozwijać trzeba te decyzje podejmować.

Po dogłębnej analizie terenów jakie gmina może w najbliższych latach przeznaczyć na wielorodzinne budownictwo mieszkaniowe (czyli terenów które należą do miasta, są uzbrojone w sieci wodociągową, kanalizacyjną, ciepłowniczą, światłowodową czy gazową) wyznaczyliśmy kilka lokalizacji gdzie możemy wybudować nowe mieszkania.

W każdym przypadku mierzymy się z protestami różnych grup społecznych. Czy w związku z tym powinniśmy rezygnować i odpuścić temat budownictwa mieszkaniowego?

Nasze miasto wyludnia się w zastraszającym tempie, mimo, że ilość miejsc pracy w Starachowicach jest większa niż w wielu innych miastach w regionie. Spada liczba dzieci w naszych przedszkolach i szkołach. By temu przeciwdziałać miasto musi prowadzić aktywną politykę mieszkaniową.

W przypadku terenu przy ul. Górnej dysponujemy olbrzymią działką przy Przedszkolu Miejskim, która nie jest w pełni wykorzystana. Zamierzamy wybudować tam budynek wielorodzinny z mieszkaniami czynszowymi na wynajem, na wzór projektu, który realizujemy aktualnie przy ul. Piłsudskiego.

Działka, którą mamy przy Przedszkolu zostanie powiększona o przyległe tereny gminne, na które zostanie przeniesiony jeden z placów zabaw. Do budynku przedszkola będą prowadziły drogi dojazdowe i droga przeciwpożarowa.

Sama budowa będzie zdecydowanie mniej uciążliwa niż kompleksowa termomodernizacja budynku przedszkola, którą przecież przeprowadziliśmy z sukcesem.

Znam charakter Przedszkola Miejskiego nr 11 i zapewniam, że zadbamy o komfort pracy i zabawy dla nauczycieli i dzieciaków. Inwestowaliśmy i nadal będziemy inwestować w rozwój przedszkola miejskiego nr 11.

Wszystkie osoby zainteresowane rozwojem przedszkola i miasta zapraszam do współpracy. - powiedział w komentarzu do Gazety.

Dzień wcześniej (czwartek, 4 marca) prezydent za pośrednictwem oficjalnego konta na facebooku tłumaczył drogę miejskich inwestycji.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Petycja mieszkańców w sprawie domków nad Lubianką bezzasadna. Tak uznała Rada Miejska

2024-04-26

Petycja mieszkańców w sprawie domków nad Lubianką bezzasadna. Tak uznała Rada Miejska

Pod koniec lutego br. do Biura Rady Miejskiej w Starachowicach, wpłynęła petycja mieszkańców osiedla Lubianka dotycząca dzierżawy na okres 40 lat część nieruchomości obejmującej część działki, położonej przy ul. Południowej w Starachowicach, pomiędzy istniejącym molo a budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi znajdującymi się przy ul. Lubianka, będącej własnością Gminy Starachowice. W piśmie wyrażono sprzeciw wobec planów władz miasta Starachowice dotyczących budowy kompleksu domków letniskowych całorocznych i pola campingowego premium z niezbędną infrastrukturą nad Zalewem Lubianka.
Wyniki Rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+ 2024

2024-04-25

Wyniki Rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+ 2024

24 kwietnia 2024 ogłoszone zostały wyniki 4 ogólnopolskiej edycji Rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W województwie świętokrzyskim znalazły się cztery szkoły przyjazne i zaangażowane lub umiarkowanie przyjazne. O miejscach szkół w Rankingu zadecydowały głosy młodzieży. Z całego kraju spłynęło ich łącznie ponad 12 tysięcy.
Znawcy naszego miasta

2024-04-25

Znawcy naszego miasta

Towarzystwo Przyjaciół Starachowic po raz 38. nagrodziło najlepszych młodych znawców naszego miasta.    
Od poniedziałku zamknięcie części ul. Piłsudskiego. Na pięć miesięcy

2024-04-25

Od poniedziałku zamknięcie części ul. Piłsudskiego. Na pięć miesięcy

Uwaga kierowcy! Od poniedziałku (29 kwietnia br.) zamknięta zostanie dla ruchu ulica Piłsudskiego na odcinku od przebudowywanego ronda im. księdza Jerzego Popiełuszki do wysokości budynków gazowni. Spowoduje to także zmianę kursowania linii autobusowych. Trasa zastępcza poprowadzona została ulicami: Na Szlakowisku, al. Armii Krajowej, Jadwigi Kaczyńskiej do ronda Lecha Kaczyńskiego. Przewidywany termin trwania prac to 5 miesięcy.
Starachowicki Szpital wciąż liderem TOP 10 w Polsce

2024-04-24

Starachowicki Szpital wciąż liderem TOP 10 w Polsce

Oddział Położniczo-Ginekologiczny z Salą Porodową Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach nie schodzi z pierwszego miejsca na podium rankingu „Rodzić po Ludzku” przez cały pierwszy kwartał 2024 roku. Zadecydował o tym #GłosMatek, czyli wynik ogólnopolskiej ankiety prowadzonej wśród rodzących przez Fundację Rodzić po Ludzku. 
Kinga Sawicka będzie niezależną radną w Radzie Powiatu

2024-04-23

Kinga Sawicka będzie niezależną radną w Radzie Powiatu

Wtorkowych zaskoczeń ciąg dalszy. Po tym, jak kilka godzin temu starosta Piotr Ambroszczyk poinformował zakończenie współpracy z komitetem Marka Materka i ogłosił, że w Radzie Powiatu będzie niezależnym radnym, swoją decyzję zaprezentowała również przyszła radna, Kinga Sawicka. W komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych poinformowała, że zdecydowała o tym, że w Radzie Powiatu również nie będzie zrzeszona w żadnym klubie.
Piotr Ambroszczyk opuścił struktury Ruchu Marka Materka

2024-04-23

Piotr Ambroszczyk opuścił struktury Ruchu Marka Materka

We wtorek (23 kwietnia) starosta Piotr Ambroszczyk w opublikowanym w mediach społecznościowych komunikacie poinformował, że opuszcza struktury komitetu prezydenta Starachowic Marka Materka i w Radzie Powiatu będzie radnym niezależnym.
Robert Janus nowym burmistrzem Miasta i Gminy Wąchock

2024-04-22

Robert Janus nowym burmistrzem Miasta i Gminy Wąchock

Dwa tygodnie temu gmina Wąchock była jedyną gminą w powiecie starachowickim, gdzie w pierwszej turze nie udało się wyłonić jej włodarza. W niedzielę (21 kwietnia) odbyła się druga tura wyborów na urząd burmistrza. Zmierzyli się w niej Sebastian Staniszewski i Robert Janus. 
Uwaga kierowcy! Czasowe zamknięcie drogi

2024-04-21

Uwaga kierowcy! Czasowe zamknięcie drogi

Starostwo Powiatowe w Starachowicach informuje, że od 22 do 26 kwietnia br. zamknięta zostanie dla ruchu droga powiatowa 0618T - od skrzyżowania z drogą w kierunku Lipia do skrzyżowania z drogą Starachowice – Lubienia. 
Uczniowie jak żołnierze

2024-04-19

Uczniowie jak żołnierze

Mundury współczesne i historyczne, żołnierskie komendy, musztra, defilada, obecność przedstawicieli Wojska Polskiego. W takiej widowiskowej atmosferze uczniowskie ślubowanie składali na starachowickim Rynku pierwszoklasiści ze szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. M.in. z oddziałów, w których normalne lekcje uzupełniane są zajęciami mającymi przygotować młodych ludzi do służby na wypadek obrony kraju.