Kolejny raz wraca temat kontrowersyjnego pomnika 

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Podczas kwietniowej sesji Rady Powiatu, radni klubu Prawo i Sprawiedliwość wystąpili z wnioskiem do Zarządu Powiatu o usunięcie pomnika zlokalizowanego przy ul. Piłsudskiego w Starachowicach. 

fot. Gazeta Starachowicka

- My radni klubu Prawo i Sprawiedliwość Rady Powiatu w Starachowicach domagamy się usunięcia pomnika oddającego cześć rosyjskim okupantom znajdującego się przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego. W przestrzeni publicznej niepodległej i demokratycznej Polski nie ma miejsca na pomniki z sowiecką gwiazdą, taką samą, jaką mają rosyjskie samoloty bombardujące dziś ukraińskie miasta i mordujące cywilów w tym kobiety i dzieci. Najwyższy czas, aby Starachowice przestały utrzymywać symbole, za którymi kryją się zbrodnie systemu komunistycznego. Wzywamy Zarząd Powiatu starachowickiego o podjęcie stosownych i natychmiastowych działań w celu usunięcia pomnika gloryfikującego zbrodniarzy systemu totalitarnego - czytamy we wniosku klubu radnych Prawa i Sprawiedliwość Rady Powiatu w Starachowicach skierowanym do Zarządu Powiatu w Starachowicach:. 

Starosta Piotr Ambroszczyk odniósł się do tematu. 

- Osobiście podpisuję się obiema rękami pod tą inicjatywą. Uważam, że skoro mamy ustawę, która zabrania propagowania symboli obydwu systemów totalitarnych, to te relikty, które stoją, są w sprzeczności z ustawą. Myślę, że my jako zarząd, na pewno podejmiemy dyskusję pozytywnie zmierzającą w tym kierunku - mówił starosta. - Natomiast są pewne nieścisłości, czy jest to mogiła, czy pomnik? Ponoć w 1947 roku, tych żołnierzy rosyjskich ekshumowano. Trzeba zrobić ekspertyzę, zrobić poszukiwania historyczne i sprawdzić. Jeśli nie będzie tam szczątków ludzkich, można to uznać, że to nie jest grób. Każdy pomnik można postawić i zburzyć, natomiast grób, gdzie są szczątku ludzkie, to jest już inna sprawa i inna procedura. Gdyby sytuacja się wyjaśniła, że tam nie ma szczątków ludzkich, to myślę, że w można to wysłać w pomroki dziejów. Jako zarząd przeprocedujemy we własnym gronie i z poparciem państwa inicjatywy, zwrócimy się do władz gminy, by podjęły stosowne działania w tym zakresie - dodał Piotr Ambroszczyk.

To nie pierwsza próba usunięcia czy przeniesienia pomnika, który wielokrotnie był niszczony. W latach 2016 - 2017 prezydent miasta Marek Materek zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej o przeniesienie pomnika na cmentarz wojenny. Minęło kilka lat i temat powrócił. Poprosiliśmy w Urzędzie Miejskim w Starachowicach o odpowiedź, jak pod względem formalnym wygląda ta kwestia.

- Na terenie miasta Starachowice znajduje się mogiła zbiorowa żołnierzy sowieckich zmarłych z odniesionych ran w 1945 roku. Na podstawie informacji uzyskanych  z Biura Informacji i Poszukiwań Polskiego Czerwonego Krzyża oraz dokumentów będących w naszej dyspozycji w mogile spoczywają: Bobir Piotr, Kochman Leon, Kiernac Józef, Kostucho Konstanty, Osino Iwan, Kaczan Władimir Andriejewicz oraz Griciszin Grigorij Nikołajewicz. Jednocześnie informujemy, że szukając informacji dla Przedstawiciela Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, dotarliśmy do wzmianki, z której wynika, że ciała wymienionych żołnierzy zostały ekshumowane w 1946 roku i przeniesione na cmentarz wojskowy w Kielcach (brak jest jednak dokumentów potwierdzających ten fakt). Mimo to postawiony w 1946 roku na miejscu byłej mogiły obelisk z rosyjskojęzyczną tablicą traktowany jest jako grób wojenny - informuje rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach, Michał Urbański.

Jak dodaje: - informację o obiekcie i ekshumacji wymienionych żołnierzy zawiera: - karta ewidencyjna miejsca pamięci narodowej posiadająca dane dotyczące obiektu oparte na publikacji Jerzego Wierzbickiego "Upamiętnione miejsca walk i męczeństwa na terenie Starachowic"; książka: "Starachowickie miejsca pamięci narodowej" Leszka Żmijewskiego (Wydawnictwo TPS 2007r.); publikacja Biura Dokumentacji Zabytków – Kielce 1989 r. "Miejsca Pamięci Narodowej w Województwie Kieleckim 1939-1945" Longina Kaczanowskiego i Bogusława Paprockiego. 

- W latach 2015-2018 Gmina Starachowice wielokrotnie zwracała się z prośbą do Wojewody Świętokrzyskiego o ekshumację i przeniesienie pomnika na cmentarz wojenny. Gmina Starachowice w jednej z ostatnich odpowiedzi z Instytutu Pamięci Narodowej otrzymała informację, że Ambasada Federacji Rosyjskiej nie uważa za zasadne przeniesienia szczątków i nie daje zgody na przeprowadzenie ich ekshumacji. Strona rosyjska powołuje się na art. 5 Umowy o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji, który mówi, że zmiany miejsca spoczynku żołnierzy odbywają się w sytuacjach wyjątkowych oraz w przypadkach, kiedy to teren będący miejscem spoczynku poległych jest niezbędny do wyższych konieczności państwowych. W Starachowicach według strony rosyjskiej nie chodzi o sytuację wyjątkową, ani o wyższą konieczność państwową - mówi Michał Urbański.

Obelisk z tablicą pisaną cyrylicą został wybudowany  w 1946 roku.