JUŻ W KIOSKU

Fotorefleksje 2020

2021-06-30 14:00:01

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Pomału mijają obostrzenia ograniczające dotychczasowe funkcjonowanie w maseczkach. Tak oto złapało oddech życie towarzyskie i co ważne także życie kulturalne. Tytułem zademonstrowania mieszkańcom Starachowic twórczych postępów poczynionych przez członków Starachowickiego Towarzystwa Fotograficznego, wzorem lat ubiegłych zorganizowano doroczną wystawą ich prac.

Marek Oziomek

Przecież tak niedawno bo niespełna dwie dekady temu, nawet najśmielej myślący nie podejrzewali, że będą korzystać z np. z telefonów komórkowych, którymi będą również mogli wykonywać zdjęcia. Prawdę mówiąc tzw. komórka nie jest (na razie) wyposażona w transfokator i inne wypasienia, którymi cieszą się właściciele lustrzanek renomowanych firm jak chociażby cyfrówki (bezlusterkowce): Canon, Nikon, Olympus czy nawet e-okoFuijfilm GFX100, za którego (sama skrzynka, a gdzie obiektywy i inne niezbędne duperele) trzeba wyłożyć ok. 54000 zł. Wszystkim ambitnym i rozkochanym w fotografowaniu, oczywiście przy średniej kasie i tolerancyjnej żonie polecam Hasselblad H5D – 200cMC za bagatelka skromne 178055 zł. Wiedzcie tylko, że aparat ten nie potrafi sam wyzwolić migawkę lub komponować obraz. Należy mieć nadzieję, że kieeedyś...

Patrzmy zatem czego można dokonać dysponując ambicją, pomysłami, zdolnościami dostrzegania wokół tego wszystkiego, czego inne ślepoty ni w ząb, oraz wykorzystując średniej klasy sprzęt. Przyznam szczerze, iż byłem mile zaskoczony poziomem prac barwnych oraz śmiałością tzw. czarno-białych – mowa o aktach. Swego czasu pewien student zwiedzając międzynarodową, krakowską Venus, przystanął, sięgnął po kulkopis, a będąc człowiekiem wrażliwym na piękno wpisał się do księgi pamiątkowej: „Gdy skończę AGH to przyjdę tu fedrować!”. Chodzą słuchy, że jest już dziadkiem pięciorga wnucząt. Tak się szczęśliwie złożyło, że komisarzem aktualnej wystawy jest prezes STF Zbigniew Kopański. Frekwencja jest zadowalająca gdyż udział w „Fotorefleksjach 2020” wzięło czternastu autorów z lekką przewagą kobiet. Zacznijmy zatem rozglądanie się pomiędzy „dniem a snem i wszędobylską naturą”. Wnikając w grupki dyskutujących gości, doszedłem do wniosku, że fotografie kobiecych aktów nie tylko nie jest bezwstydne ale wręcz bardzo „wstydliwe” w tym sensie, że autor unika wszystkiego, co mogłoby urazić czyjąś wrażliwość estetyczną lub moralną. Rewelacyjność tych fotografii polega więc na tym, że nie pokazują one nagości kobiecej w sposób bezwstydny, lecz na tym, że w ogóle ktoś w tej przaśnej krainie odważył się coś takiego pokazać.

Następni autorzy byli już bardziej stonowani. Tu, aby cokolwiek powiedzieć o danym fotografującym nie trzeba znać jego losów łącznie ze szczegółami intymnymi jego życia. Czy brak tej prokuratorskiej wiedzy może sprzyjać zrozumieniu jego trudu? Spokojnie, będzie, będzie. Następną jest skromna lecz solidna Aldona Bałtowska –Jagieła. Kogóż nie zachwycą witraże, którymi można nacieszyć oko w pobliskim klasztorze wąchockim. Prace pani Aldony są zachętą do odwiedzenia średniowiecznego klasztoru. Ciekawe efekty powstały podczas zabawy ogniem Bożeny Doros. Równie ciekawy pomysł zaświtał w głowie Jerzego Gabzdyla, który pozawieszał chmury na drutach wysokiego napięcia. Krzysztof Kiełek jest natomiast pod wrażeniem strzelistej architektury zamku obronnego wzniesionego na malowniczym szczycie przez zamożny ród Hohenzollernów. Topografia terenu w połączeniu z oświetleniem w różnych porach roku dały bajkowe połączenie. Z przykrością można zauważyć, iż opieka nad dziećmi odebrała Marii Kupieckiej możliwość skupienia się na dobrym kadrze plażowym, ale całkiem dobrze wyszły Marii mewy polujące na pożywienie i stary, drewniany falochron.

O Magdalenie Massalskiej-Osych można napisać z satysfakcją, że trzyma poziom. Hubert Ogar natomiast podgląda przyrodę wykorzystując optykę zamontowaną do sztucera...a efekty! Najlepiej można je ocenić podczas lustracji Wystawy. Bardzo ciepłe wspomnienia tego, co przemija przedstawił nam Stefan Paprot. Pamiętam swoje kochane Skotniki n/Pilicą gdzie jeździłem na kolonie. Też strzechy, krowie placki na łące i pachnący żywicą dym w porze posiłków – to do dzisiaj tkwi gdzieś w zakamarkach mózgu. W tym roku u pani Barbary Podsiadło pielęgnowanie działki wygrało z polowaniem na całkiem (jak dotąd) dobre tematy. Przemysłowe zabytki to przecież żaden temat dla wrażliwej kobiecej natury, chociaż najnowsza historia zna pewną wojowniczą suwnicową. Patrząc na Tatry Marka Staszewskiego, ma się wrażenie, że ich majestatyczną surowość chciał podkreślić dogodnym oświetleniem... i podkreślił. Dla mnie obecność na bądź jakiej stromiźnie staje się idealnym lekarstwem na zaparcia. Bez wspinania, bezpiecznie, na równinach Jerzy Rachtan postanowił zapolować na potwory mieszkające w trawach. Ani to nie ucieka, ani nie ugryzie, a dysponując paletą barw i fantastyczną budową pozuje że aż miło. Długą listę uczestników wystawiających w swojej siedzibie, którą jest MBP przy ul. Kochanowskiego 5, zamyka ambitny Józef Szmajda, który wybrał się z aparatem „na polowanie” fantazji natury, które wyłowił z mokrych ulic, dachów lub światła latarń. Miejmy nadzieją, że w latach następnych oglądać będziemy równie ciekawe fotografie nowych, młodych członków, do czego zachęca prezes STF Zbigniew Kopański. Nabór będzie prowadzony przez całe wakacje.

 

Marek Oziomek

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Twarze Starachowic

2024-04-26

Twarze Starachowic

Setki starachowiczan uwieczniło swoje twarze na fotografiach autorstwa Małgorzaty Zatorskiej, prezeski Starachowickiego Towarzystwa Fotograficznego. To oryginalne przedsięwzięcie jest elementem trwających obchodów 400. rocznicy wydania dokumentu założycielskiego Wierzbnika, protoplasty Starachowic.       
 23 złote medale...

2024-04-24

23 złote medale...

... ale także srebrne i brązowe. W sumie aż 70 trofeów przywiozła z międzynarodowego turnieju Szkoła Tańca MiM ze Starachowic. 
Kolory i formy

2024-04-23

Kolory i formy

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach zaprasza na otwarcie wystawy obrazów i rzeźb autorstwa Maksymiliana Starca pt. "Oczy koloru".  
Opowieść o Australii

2024-04-23

Opowieść o Australii

 Oddział Międzyszkolny PTTK w Starachowicach i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na spotkanie z Barbarą Bedorf z cyklu Klub Podróżnika pt. „Australia, wyspa skazańców”.
Spektakl

2024-04-22

Spektakl "Żubry"

 Uniwersytet Trzeciego Wieku w Starachowicach zaprasza na spektakl pt. „Żubry”. To tragikomedia o rodzinie oszukanej przez swojego krewnego. W przedstawieniu wystąpią słuchacze UTW.    
Zatańczyli w 5 grupach

2024-04-19

Zatańczyli w 5 grupach

Studio Tańca Fox ze Starachowic z powodzeniem wzięło udział w XVI Ogólnopolskim Turnieju Formacji Tanecznych w Suchedniowie. Najlepiej poradziła sobie, złożona z dorosłych tancerek, Grupa Reprezentacyjna LADY FOX, która zajęła pierwsze miejsce. 
Harcerskie granie i śpiewanie

2024-04-15

Harcerskie granie i śpiewanie

W miniony weekend nasze miasto stało się krajową stolicą piosenek śpiewanych na obozach i zbiórkach oraz na szlakach pieszych wędrówek.  Do Starachowic zjechały setki młodych i dorosłych wykonawców na XII edycję Festiwalu Piosenki Harcerskiej i Turystycznej "Harcogranie". Po całodniowych sobotnich  przesłuchaniach w niedzielę 14 stycznia br. na gali w sali Olimpia urzędu miejskiego wręczono nagrody najlepszym. 
Dyskusja o zabytkach techniki

2024-04-12

Dyskusja o zabytkach techniki

W Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach muzealnicy i naukowcy z Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie oraz świętokrzyskich placówek rozmawiali o współczesnym wykorzystaniu obiektów związanych z dawnym przemysłem. Spotkanie odbyło się w ramach wojewódzkich obchodów Międzynarodowego Dnia Ochrony Zabytków.  
Amonity i inni mieszkańcy pradawnych mórz

2024-04-12

Amonity i inni mieszkańcy pradawnych mórz

Amonity to mięczaki, które żyły w morzach od dewonu do kredy, czyli w okresie od około 400 do 145 milionów lat przed naszą erą. Do naszych czasów przetrwały ich charakterystyczne muszle, w których chowały się jak współczesne ślimaki. Można je, wraz z innymi morskimi stworzeniami z prehistorii, oglądać na świeżo otwartej wystawie w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.       
„Kobieta polska na wyboistej drodze do niepodległości w poezji i muzyce”

2024-04-12

„Kobieta polska na wyboistej drodze do niepodległości w poezji i muzyce”

To one haftowały sztandary i piekły chleb powstańcom i partyzantom, a w czasach kryzysu stały w kolejkach po żywność dla swoich dzieci. W kwietniu Miesiącu Pamięci Narodowej składamy im hołd. Ten hołd to montaż słowno-muzyczny opracowany przez Zofię Lasek z Alternatywnego Klubu Seniora w Starachowicach zaprezentowany 12 kwietnia br. w  galerii "Skałka"