Znów mogą trenować i grać

Podopieczni Akademii Piłkarskiej SKS Star Starachowice oraz mirzeckiego oddziału AP Star w miniony weekend zaspokoili nieco głód sportowych emocji. A to za sprawą dwóch spotkań, jakie mieli okazję rozegrać po przerwie spowodowanej pandemią Covid-19.

Jako pierwsi na murawę wybiegli podopieczni trenera Kacpra Raka. Zawodnicy rocznika 2013/2014 mierzyli się na własnym boisku z drużyną Wisły Sandomierz. - Akademicy, podczas spotkania rozegranego w duchu fair play zaprezentowali świetna formę, czym udowodnili, że podczas przerwy nie próżnowali i sumiennie wykonywali treningi w zaciszu własnych domów - przyznał K. Rak, którego podopieczni zaprezentowali się w składzie: Brajan Syrek, Filip Grzesik, Adam Siwiec, Jaś Dróżdż, Kuba Sikora, Kuba Tokarski, Filip Skorupa, Dominik Surdy, Filip Stawiński, Nikodem Mrozowski, Maksymilian Pater, Kuba Ćwieluch, Michał Wójcik, Przemysław Śliwiński, Gabryś Charemski, Wojtek Walendzik i Filip Kunert. Dzień później, w Końskich, zawodnicy mirzeckiego oddziału AP Star, trenujący pod kierunkiem Michała Czarneckiego i Damiana Szyszki mierzyli się z tamtejszym Neptunem. Pierwsza połowa spotkania przebiegała pomyślnie dla Akademikó z Mirca, którzy dwa razy pokonali bramkarza przeciwników. W drugiej odsłonie natomiast zabrakło skuteczności, co wykorzystali gospodarze, doprowadzając, po stałych fragmentach gry, do wyrównania. Mecz zakończył się remisem 2:2, a na listę strzelców wpisali się: Piotr Pajdo i Jakub Wójcicki. W drużynie Akademii zagrali: F. Kawalec, K. Kawalec, J. Dolega, P. Pajdo, B. Przygoda, A. Dudek, J. Wójcicki, B. Dawiec, J. Rosiński, A. Pawelec, A. Glibowski, P. Mikulko, F. Strzelec, F. Grzesik, A. Sobuta i F. Gładyś