JUŻ W KIOSKU

Z Kraju Klonowego Liścia do Starachowic

2021-05-02 17:00:02

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Zostawili za sobą sześć stref czasowych, przepiękne, mało zaludnione obszary we władaniu dzikiej natury i kosmopolityczne Toronto. Zostawili kraj łosi, łososi i niedźwiedzi, pachnący żywicą, ośnieżone, poszarpane szczyty i szmaragdowe doliny, ostre jęzory lodowców, słońce przeglądające się w jeziorach i migoczące w wodospadach...
Nicholas Matysek i Małgorzata Kłosińska, poznali się 20 lat temu w Toronto, przed dwoma laty spotkali na kawie w Warszawie, zakochali, szukali mieszkania w Kielcach a zamieszkali w Grodzie Stara. Zwariowali? Na pewno, z miłości do siebie,  Polski i do świętokrzyskiego. Ta historia ma swoje korzenie w latach 60 ubiegłego wieku. Rodzice Nicholasa - Ryszard i Jolanta - wyruszają do Kanady szukając nowych możliwości, tam - w innym klimacie politycznym i gospodarczym - budują rodzinę, dom, stając się członkami lokalnej społeczności. Pokochają Kanadę, nigdy jednak nie zapomną Polski, przez lata wciąż będą wracać myślami do serca Gór Świętokrzyskich, do Kielc i Bodzentyna, z którymi związane są pokolenia rodziny Matysków. Nicholas wciąż nawiązuje do rozmów z rodzicami, w których wielokrotnie przewijał się temat powrotu na polską ziemię. Kiedyś.... Marzenie to rodzice naszego gościa spełnią 15 lat temu, kupią w Bodzentynie dom z widokiem na pasmo Łysogór, który będzie czekał na powrót rodziny Matysków. Tego powrotu nie doczeka jednak mama Nicholasa, dziś bodzentyńskie gniazdo zapełnia się także z szacunku do jej marzeń i tęsknoty. Nicholas będzie podróżował do krainy przodków dość często, ale... turystycznie. Urodzony w Kanadzie, tam dorastał, tam się kształcił, pracował, jako dyrektor ds. Marketingu i menedżer ds. Rozwoju biznesowego w kilku firmach podróżował po całej Kanadzie i obu Amerykach, starając się jednocześnie wpadać na stary kontynent. A tu, gdziekolwiek by nie był, szlak zawsze wiódł do Polski - tej z opowieści rodziców i dziadków. Kielce i Bodzentyn, świętokrzyska energia, czarodziejska moc zaczarowanych gór - diabły maczały ogony, a czarownice rzucały zaklęcia... Nicholas nie mógł się oprzeć. Mimo, że urodzony w Kanadzie nigdy nie ukrywał wśród przyjaciół i współpracowników polskich korzeni, członek Krajowej Izby Gospodarczej w Toronto, aktywny działacz w polskim środowisku biznesowym w Kanadzie i za granicą coraz częściej myśli przynajmniej o jakiejś współpracy na polskim gruncie, oswajając się jednocześnie z nieśmiałą myślą, że być może kiedyś tu przyjedzie i zostanie. Pierwszy krok w chmurach Nicholas wykonana po kilku latach marzeń, nawiąże współpracę z jedną z warszawskich firm. On do tematu podchodzi z typowo amerykańskim entuzjazmem, firma proponuje mu 3 miesięczny kontrakt - Nicholas ma spróbować i zobaczyć, czy to jest na pewno to, o czym marzy. Te wymarzone trzy miesiące to biznesowe podróże po całej Polsce, od Rzeszowa do Poznania, Wrocław, Łódź czy Gdańsk - w tym ostatnim mieście Nicholas bierze udział w projekcie remontu Daru Pomorza, o czym mówi z błyskiem w oku.  Czy myśli wtedy o Kanadzie? Wcale, jest zauroczony Polską, powoli, krok po kroku z Nicholasa wychodzi Mikołaj, który w Polsce zaczyna czuć się jak w domu. -  Podejmowałem się wielu projektów, którymi zarządzałem w całej Europie, m.in. w Niemczech, Szwecji, Holandii, Francji i miałem okazję się przekonać, że Europa to zupełnie to zupełnie inny styl życia niż ten, do którego przyzwyczaiłem się w Kanadzie. Ludzie są zupełnie inni, chociaż Kanada jest krajem wielokulturowym, na który składają się wszystkie możliwe grupy etniczne z całego świata, nadal nawet nie zbliża się do klimatu, jaki panuje wśród ludzi w całej Europie. Tu jest jakoś tak cieplej i bardziej emocjonalnie - śmieje się podczas rozmowy. Domem Polskę zaczął nazywać w 2018 roku, kiedy związał się z nią zawodowo na stałe, prawdziwym domem, kiedy w życiu Mikołaja zagościła Małgosia Kłosińska. Bratnia dusza, niesamowita iskra - ładnie o niej mówi. Co ciekawe znali się już Kanadzie, w Toronto ich ścieżki przecinały się wielokrotnie przez 20 lat od pierwszego spotkania, wszystko przez wspólnych znajomych, nigdy jednak bliżej.  W Polsce znaleźli się dokładnie w tym samym czasie - znamienny 2018 rok - chociaż Małgosia już wcześniej miała dłuższe epizody powrotu do kraju i rodzinnego miasta (Łodzi). Najpierw kontakt przez media społecznościowe, potem kawa w Warszawie i w jednym momencie bach...  Postawili wszystko na jedną kartę. Córka uznanego śpiewaka operowego Henryka Kłosińskiego (lata 60/70) i Heleny Kłosińskiej - dyrygentki - zawsze czuła potrzebę powrotu i mimo, że tęskni za kanadyjską przestrzenią i krajobrazami to nie wyobraża sobie już życia poza Polską. Pracując w branży fryzjersko - kosmetycznej, wciąż się kształcąc i zdobywając nowe umiejętności to właśnie ze Starachowicami wiąże swoją przyszłość. No właśnie, Starachowice. Były Kielce, był Bodzentyn, gdzie nad rodowym siedliskiej czuwa senior rodu Matysków, ale Starachowice?! - Upierałem się, by było to świętokrzyskie, zaważyły względy rodzinne, ale nie bez znaczenia było położenie i uroda regionu. Pierwszą opcją były Kielce  - mówi Mikołaj. - W trakcie poszukiwań jednak wyrzuciło nam dom do wynajęcia w Starachowicach właśnie. Co prawda nie znaliśmy miasta zupełnie, ale uznaliśmy, że możemy zrobić z tego atut. Wnieśmy tu mnóstwo radosnej energii - śmieją się już obydwoje. Jak powiedzieli tak się też stało. Zamieszkali niedaleko rynku, wiją gniazdo i remontują swoje miejsca pracy. Mikołaj wierzy, że biznesowy angielski i doradztwo finansowe to szansa na rozwój dla wciąż rozwijających się Starachowic. Obroni się również dobra kosmetyczka i fryzjerka. Zostawili Toronto - metropolię, która nigdy nie zasypia, przestrzenie, na których piękno przyrody objawia się w całym majestacie, oszałamiająco piękne, rozległe parki narodowe i mieniący się kolorami, żółci i czerwieni Kraj Klonowego Liścia. Przed nimi zaś najbardziej zaczarowane góry świata, połacie świętokrzyskich pól i łąk, historia Stara i Starzecha, tajemnice Doliny Rzeki Kamiennej... W Kanadzie dom, w Polsce prawdziwy dom, moc wrażeń i ekscytująca przygoda. Jeśli ich spotkacie na miejskim spacerze, opowiedzcie  coś o Grodzie Stara - na pewno się ucieszą. [caption id="attachment_68251" align="aligncenter" width="2048"] fot. archiwum prywatne[/caption]

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Utrata samochodu za jazdę po pijanemu

2024-04-19

Utrata samochodu za jazdę po pijanemu

Od 14 marca br. obowiązują przepisy, które pozwalają na konfiskatę samochodów tym kierowcom, u których stwierdzono we krwi ponad 1,5 promila alkoholu. Przepadek auta ma być stosowany także wtedy, gdy kierowca spowoduje wypadek przy zawartości co najmniej 1 promila alkoholu we krwi lub w sytuacji recydywy. Jak nowa prawna rzeczywistość przełożyła się na statystyki w naszym mieście i powiecie? Zapytaliśmy o to starachowicką policję. Odpowiedź może budzić zdumienie. ..
Żonkile pamięci

2024-04-19

Żonkile pamięci

19 kwietnia 1943 roku Żydzi z warszawskiego getta przeciwstawili się zbrojnie nieporównywalnie liczniejszym siłom niemieckim, które rozpoczęły likwidację tego miejsca. Wiedzieli, że nie mają szans, ale woleli śmierć w walce, niż jako bezbronne ofiary hitlerowskiego okrucieństwa. Symbolem uczczenia ich heroizmu jest doroczna ogólnopolska Akcja Żonkile. W Starachowicach przeprowadziła ją miejska biblioteka oraz muzeum wraz z seniorami.      
Poznali kulturę i tradycje gminy Mirzec

2024-04-19

Poznali kulturę i tradycje gminy Mirzec

Pierwszym etapem naszej objazdowej wycieczki po gminie Mirzec było spotkanie z wójtem Mirosławem Sewerynem, który przedstawił topografię gminy jako terenu typowo rolniczego.
Kto lepiej odnajdzie się w terenie?

2024-04-19

Kto lepiej odnajdzie się w terenie?

Około 70 osób: dzieci, młodzieży i dorosłych wzięło udział w XVI Mistrzostwach Powiatu Starachowickiego w Marszu na Orientację. Zadaniem podzielonych na grupy uczestników było odnalezienie z pomocą mapy wyznaczonych w terenie punktów w jak najkrótszym czasie.
Potrzeba zieleni

2024-04-19

Potrzeba zieleni

Napisał do nas Czytelnik mieszkający przy ulicy Granicznej w Starachowicach. Mężczyzna w e- mailowej korespondencji skarżył się na zbyt małą ilość drzew i krzewów na swoim osiedlu dających latem ochłodę przed skwarem. Z jego argumentami polemizuje Starachowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa.           
Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia TST - Twój Samorząd Teraz w sprawie porozumienia w Radzie Powiatu

2024-04-19

Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia TST - Twój Samorząd Teraz w sprawie porozumienia w Radzie Powiatu

W czwartek (18 kwietnia) poinformowano, że radni powiatowi wybrani z list KWW Marka Materka 2024 oraz z listy KW TST - Twój Samorząd Teraz zawarli porozumienie, które ma być podstawą do uzgodnienia składu Zarządu Powiatu Starachowickiego na kadencję 2024-2029 [więcej: Porozumienie na rzecz rozwoju Powiatu Starachowickiego podpisane. Kto zostanie starostą?].  Od decyzji radnych powiatu odcięło się już się Stowarzyszenie Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych, których kandydaci startowali w wyborach samorządowych z listy KW TST [więcej: https://tiny.pl/d9fkv]. Do mediów trafiło również oświadczenie zarządu Stowarzyszenia TST - Twój Samorząd Teraz. 
Oświadczenie Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych w sprawie koalicji w Radzie Powiatu

2024-04-19

Oświadczenie Stowarzyszenia Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych w sprawie koalicji w Radzie Powiatu

Porozumienie będące inicjatywą powstania Komitetu Wyborczego TST – Twój Samorząd Teraz przed wyborami samorządowymi 2024 podpisali przedstawiciele partie i miejskich stowarzyszeń: Stowarzyszenie Inicjatywa dla Starachowic, Stowarzyszenie TST – Twój Samorząd Teraz, Stowarzyszenie Spółdzielców i Wspólnot Mieszkaniowych, Ruch Społeczny Razem dla Mieszkańców, Platforma Obywatelska, Nowa Lewica, Polska 2050 Szymona Hołowni oraz PSL.
Tomasz Porębski rezygnuje ze stanowiska Sekretarza Miasta

2024-04-19

Tomasz Porębski rezygnuje ze stanowiska Sekretarza Miasta

Tomasz Porębski do zespołu Urzędu Miejskiego w Starachowicach dołączył w marcu 2022 r., gdy objął funkcję Dyrektora Biura Prezydenta Miasta. Od 1 września był Sekretarzem Miasta Starachowice. Swoją decyzję o rezygnacji ze stanowiska ogłosił w czwartek (18 kwietnia) w mediach społecznościowych.
Porozumienie na rzecz rozwoju Powiatu Starachowickiego podpisane. Kto zostanie starostą?

2024-04-18

Porozumienie na rzecz rozwoju Powiatu Starachowickiego podpisane. Kto zostanie starostą?

Powiatowi Radni wybrani z list KWW Marka Materka 2024 oraz z listy KW TST - Twój Samorząd Teraz zawarli porozumienie, które ma być podstawą do uzgodnienia składu Zarządu Powiatu Starachowickiego na kadencję 2024-2029. 
Przedwyborcza debata w Wąchocku? Jeden kandydat zaprasza, drugi odmawia udziału

2024-04-16

Przedwyborcza debata w Wąchocku? Jeden kandydat zaprasza, drugi odmawia udziału

 W Wąchocku w niedzielę (21 kwietnia) odbędzie się druga tura wyborów na urząd burmistrza. Zmierzą się w niej obecny zastępca burmistrza Sebastian Staniszewski i Robert Janus. W pierwszej turze 1328 głosów poparcia zyskał Robert Janus, tuż za nim z poparciem 948 osób znalazł się Sebastian Staniszewski.