JUŻ W KIOSKU

Wiceprezydentowi podnoszą pensję, PiS podnosi larum

2012-02-27 00:00:00

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Wiceprezydent Sylwester Kwiecień może zarobić prawie 3 tys. zł brutto więcej z tytułu specjalnego dodatku do pensji. Informacja, która ukazała się w urzędowym dokumencie, wywołała burzę w środowisku Prawa i Sprawiedliwości. Radna Lidia Dziura mówi o podwójnej moralności. Poseł Krzysztof Lipiec przygotowuje skargę do wojewody, liczy też, że sprawą zainteresuje się prokurator. Kwiecień argumentuje, że jeszcze dodatku nie wziął i może w ogóle nie weźmie, bo ... prawo nie pozwoli.

Urzędnik może, zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych, otrzymywać dodatek specjalny z tytułu czasowego zwiększenie jego obowiązków służbowych. W przypadku wiceprezydenta Kwietnia dodatkowe obowiązki to wykonywanie pracy za prezydenta Wojciecha B. przebywającego w tymczasowym areszcie. Ustawa mówi, że wysokość dodatku specjalnego wynosi od 20 do 40% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.

- Nasz pan wiceprezydent uznał, że jest tak świetny, że należy mu się 40% (czyli 2960 zł brutto – przyp. autorki) w myśl zarządzenia, które wydał 25 stycznia z mocą obowiązującą od 1 stycznia. Widać istnieją dwie moralności: dla mieszkańców miasta podwyżki różnych opłat, a dla pana Kwietnia podwyżka wynagrodzenia - oceniła na konferencji prasowej przewodnicząca klubu radnych miejskich PiS Lidia Dziura.

- W tym mieście panują dziwne układy. Wiceprezydent jest sędzią we własnej sprawie - dodał poseł Krzysztof Lipiec.

Forma przyznania dodatku specjalnego dla wiceprezydenta Starachowic jest rzeczywiście dziwna. Zarządzenie, na które powołuje się radna Dziura, zostało wydane przez „Prezydenta Miasta Starachowice”. Ze zrozumiałych względów należałoby przez to rozumieć nie Wojciecha B., ale Sylwestra Kwietnia, który przejął pod jego nieobecność kierowanie miastem. Pod rozporządzeniem nie ma jednak jego podpisu, tylko: drugiej wiceprezydent - Małgorzaty Szlęzak, radcy prawnego Pauliny Jesionek, urzędniczki Katarzyny Walendziak oraz dwóch związków zawodowych działających w magistracie, a reprezentujących straż miejską. To zaskakujące, bo czy podwładni, a jest nimi niewątpliwie większość z tych osób, mogą ustalać pensję własnemu szefowi? Jednak na tę właśnie sytuację powołał się wiceprezydent Kwiecień, gdy tłumaczył, że to nie on sam przyznał sobie dodatek.

- Zarządzenia nie podpisałem ja. Więc to jest rozbieżne z tym, co mówi poseł i jego wierna wojowniczka pani radna Dziura. Nieuzasadnione jest również mówienie, że mam ogromny pęd na kasę, bo za styczeń nie wziąłem dodatku specjalnego i mam na to dokument – powiedział pokazując tzw. „pasek” z wyszczególnionymi składnikami swojej pensji.

Istotnie, wynika z niego, że za ostatni miesiąc Sylwester Kwiecień otrzymał tylko: 5200 zł płacy zasadniczej, 2200 zł dodatku funkcyjnego oraz 1040 zł dodatku za wysługę lat (wszystkie kwoty brutto).

Z drugiej strony wiceprezydent przyznał, że sposób, w jaki zwiększono mu pensję jest dyskusyjny.

- Dodatek specjalny może być przyznany z mocy prezydenta miasta, ale u nas z oczywistych względów jest to niemożliwe. Dodatku dla zastępcy, zgodnie z opinią radców prawnych urzędu, nie może też przyznać Rada Miejska. Prawnicy zasugerowali więc zmianę regulaminu wynagradzania (stanowi ona treść zarządzenia z 25 stycznia – przyp. autorki). Myślę, że we właściwy sposób wykonuję swoje obowiązki, które niewątpliwie są podwójne. Jednak, o ile będą wątpliwości, to będę nadal pracować za dotychczasowe wynagrodzenie. Czekam na rozstrzygnięcie prawne: czy mogę otrzymywać dodatek specjalny, czy nie – podsumował wiceprezydent.

- To swoiste kuriozum. Chyba wiceprezydent powinien wcześniej skonsultować z prawnikami zarządzenia, które wydaje - skrytykowała przewodnicząca Lidia Dziura.

Jej zdaniem, w obecnej sytuacji, w której obowiązki prezydenta Starachowic pełni de facto jego zastępca, o dodatku dla Sylwestra Kwietnia powinna decydować Rada Miejska, mająca prawo do ustalania wynagrodzenia szefowi miasta. Tymczasem, jak podkreślił poseł, dodatkiem dla wiceprezydenta zajęli się niżsi rangą urzędnicy.

- Podwyżkę wynagrodzenia zafundowała mu jego podwładna. Bo taką rangę ma pani wiceprezydent Szlęzak od chwili, gdy pierwszy zastępca przejął obowiązki prezydenta. Nie ma w cywilizowanym świecie takiej sytuacji, żeby pracownik zwiększał wynagrodzenie szefowi. Są to działania na krawędzi prawa, dlatego zasygnalizuję zbadanie tej sprawy wojewodzie świętokrzyskiemu – poinformował Krzysztof Lipiec.

Dodał, że również prokuratura ma obowiązek śledzić media i reagować na pojawiające się w nich doniesienia o nieprawidłowościach.

Wymiana argumentów między wiceprezydentem Kwietniem i opozycyjnym PiS- em odbyła się na trzech ubiegłotygodniowych konferencjach prasowych. Przy okazji padły jeszcze inne, momentami niewybredne, słowa. Sylwester Kwiecień kpił ze skuteczności Krzysztofa Lipca i jego ugrupowania. Zarzucił mu też, że atakuje z czysto politycznych pobudek.

- Walczący o przywództwo w Świętokrzyskiem poseł posługuje się moją osobą, bo nie ma się czym pochwalić. Cała jego kadencja to pasmo nieporozumień i porażek. Wiem, że ma kompleks z tego tytułu, że jestem od niego lepszy. Również pani radna Dziura próbuje mu dorównać w zachowaniu przeszkadzającym miastu - ocenił Kwiecień.

Zwrócił też uwagę na przypadek innej radnej PiS- Joanny Główki.

- Pobrała dietę za dwa miesiące, mimo że w tym czasie nie uczestniczyła ani w sesjach Rady Miejskiej, ani w posiedzeniach komisji, ponieważ przebywała za granicą. Nawet nie usprawiedliwiła swojej obecności, choć mogła z tego skorzystać. O tym PiS nie mówi, ale Kwietnia można nagłośnić, bo jest z SLD - żalił się.

Poseł nie chciał roztrząsać tych wypowiedzi.

- Zamiast być wdzięczny za to, że chcemy go odwieść od działań, które mogą oznaczać dla niego poważne kłopoty, przyjął postawę przez atak. Nie będziemy się odnosić do wyartykułowanych wobec nas słów, które wynikają z wielkiego zakompleksienia pana wiceprezydenta – skwitował.

Radna Joanna Główka przyznaje „Gazecie”, że pobrała diety za okres, w którym nie pracowała w samorządzie.

- Nie uczestniczyłam w jednej, może w dwóch sesjach, już dokładnie nie pamiętam. Musiałam wyjechać do Australii z powodu ważnych spraw rodzinnych. Jednak złożyłam do przewodniczącego Rady Miejskiej podanie dotyczące usprawiedliwienia mojej nieobecności - tłumaczy.

Jej słowa potwierdza przewodniczący rady Zbigniew Rafalski.

- Pani radna się usprawiedliwiła, więc dieta jej przysługiwała. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Starachowicach regulującej wypłatę diet – mówi przewodniczący.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Od poniedziałku zamknięcie części ul. Piłsudskiego. Na pięć miesięcy

2024-04-24

Od poniedziałku zamknięcie części ul. Piłsudskiego. Na pięć miesięcy

Uwaga kierowcy! Od poniedziałku (29 kwietnia br.) zamknięta zostanie dla ruchu ulica Piłsudskiego na odcinku od przebudowywanego ronda im. księdza Jerzego Popiełuszki do wysokości budynków gazowni. Spowoduje to także zmianę kursowania linii autobusowych. Trasa zastępcza poprowadzona została ulicami: Na Szlakowisku, al. Armii Krajowej, Jadwigi Kaczyńskiej do ronda Lecha Kaczyńskiego. Przewidywany termin trwania prac to 5 miesięcy.
Starachowicki Szpital wciąż liderem TOP 10 w Polsce

2024-04-24

Starachowicki Szpital wciąż liderem TOP 10 w Polsce

Oddział Położniczo-Ginekologiczny z Salą Porodową Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach nie schodzi z pierwszego miejsca na podium rankingu „Rodzić po Ludzku” przez cały pierwszy kwartał 2024 roku. Zadecydował o tym #GłosMatek, czyli wynik ogólnopolskiej ankiety prowadzonej wśród rodzących przez Fundację Rodzić po Ludzku. 
Kinga Sawicka będzie niezależną radną w Radzie Powiatu

2024-04-23

Kinga Sawicka będzie niezależną radną w Radzie Powiatu

Wtorkowych zaskoczeń ciąg dalszy. Po tym, jak kilka godzin temu starosta Piotr Ambroszczyk poinformował zakończenie współpracy z komitetem Marka Materka i ogłosił, że w Radzie Powiatu będzie niezależnym radnym, swoją decyzję zaprezentowała również przyszła radna, Kinga Sawicka. W komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych poinformowała, że zdecydowała o tym, że w Radzie Powiatu również nie będzie zrzeszona w żadnym klubie.
Piotr Ambroszczyk opuścił struktury Ruchu Marka Materka

2024-04-23

Piotr Ambroszczyk opuścił struktury Ruchu Marka Materka

We wtorek (23 kwietnia) starosta Piotr Ambroszczyk w opublikowanym w mediach społecznościowych komunikacie poinformował, że opuszcza struktury komitetu prezydenta Starachowic Marka Materka i w Radzie Powiatu będzie radnym niezależnym.
Robert Janus nowym burmistrzem Miasta i Gminy Wąchock

2024-04-22

Robert Janus nowym burmistrzem Miasta i Gminy Wąchock

Dwa tygodnie temu gmina Wąchock była jedyną gminą w powiecie starachowickim, gdzie w pierwszej turze nie udało się wyłonić jej włodarza. W niedzielę (21 kwietnia) odbyła się druga tura wyborów na urząd burmistrza. Zmierzyli się w niej Sebastian Staniszewski i Robert Janus. 
Uwaga kierowcy! Czasowe zamknięcie drogi

2024-04-21

Uwaga kierowcy! Czasowe zamknięcie drogi

Starostwo Powiatowe w Starachowicach informuje, że od 22 do 26 kwietnia br. zamknięta zostanie dla ruchu droga powiatowa 0618T - od skrzyżowania z drogą w kierunku Lipia do skrzyżowania z drogą Starachowice – Lubienia. 
Uczniowie jak żołnierze

2024-04-19

Uczniowie jak żołnierze

Mundury współczesne i historyczne, żołnierskie komendy, musztra, defilada, obecność przedstawicieli Wojska Polskiego. W takiej widowiskowej atmosferze uczniowskie ślubowanie składali na starachowickim Rynku pierwszoklasiści ze szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. M.in. z oddziałów, w których normalne lekcje uzupełniane są zajęciami mającymi przygotować młodych ludzi do służby na wypadek obrony kraju.       
Utrata samochodu za jazdę po pijanemu

2024-04-19

Utrata samochodu za jazdę po pijanemu

Od 14 marca br. obowiązują przepisy, które pozwalają na konfiskatę samochodów tym kierowcom, u których stwierdzono we krwi ponad 1,5 promila alkoholu. Przepadek auta ma być stosowany także wtedy, gdy kierowca spowoduje wypadek przy zawartości co najmniej 1 promila alkoholu we krwi lub w sytuacji recydywy. Jak nowa prawna rzeczywistość przełożyła się na statystyki w naszym mieście i powiecie? Zapytaliśmy o to starachowicką policję. Odpowiedź może budzić zdumienie. ..
Żonkile pamięci

2024-04-19

Żonkile pamięci

19 kwietnia 1943 roku Żydzi z warszawskiego getta przeciwstawili się zbrojnie nieporównywalnie liczniejszym siłom niemieckim, które rozpoczęły likwidację tego miejsca. Wiedzieli, że nie mają szans, ale woleli śmierć w walce, niż jako bezbronne ofiary hitlerowskiego okrucieństwa. Symbolem uczczenia ich heroizmu jest doroczna ogólnopolska Akcja Żonkile. W Starachowicach przeprowadziła ją miejska biblioteka oraz muzeum wraz z seniorami.      
Poznali kulturę i tradycje gminy Mirzec

2024-04-19

Poznali kulturę i tradycje gminy Mirzec

Pierwszym etapem naszej objazdowej wycieczki po gminie Mirzec było spotkanie z wójtem Mirosławem Sewerynem, który przedstawił topografię gminy jako terenu typowo rolniczego.