Setne urodziny pani Bolesławy Kasperskiej

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Setny jubileusz urodzin świętowała dziś starachowiczanka, pani Bolesława Kasperska. W tym wyjątkowym dniu Jubilatkę odwiedził z życzeniami Prezydent Miasta Marek Materek.

fot. UM Starachowice

Pani Bolesława to wyjątkowa i energiczna seniorka, oprócz ogromnego poczucia humoru cechuje ją niesamowita ciekawość świata, a z prawnukami rozmawia o cybernetyce.

- Dziś miałem przyjemność złożyć najserdeczniejsze życzenia pani Bolesławie Kasperskiej z okazji 100 urodzin. Pani Bolesława zaczęła spotkanie od informacji, że chodziła do jednej klasy z Mamą prezesa Jarosława Kaczyńskiego - panią Jadwigą Jaśkiewicz, szkolny pseudonim „Dzidka” – mówi Prezydent Miasta Marek Materek. - Okazało się, że pani Bolesława chodziła także do szkoły w Suchedniowie, przy Kaplicy Sióstr Zakonnych, której dyrektorem i nauczycielką była Emilia Peck. Tak się składa, że przez kilkanaście lat mieszkałem przy ulicy, której patronką jest Emilia Peck. Co więcej, Pani Bolesława mieszkała przy ulicy Sportowej, blisko miejsca zamieszkania mojej prababci Wandy. Pani Bolesława w swoim życiu prowadziła także restaurację „Sportowa” w Wałbrzychu. Kolejny raz okazało się, że świat jest bardzo mały. Jubilatka ma ogromne poczucie humoru, ponieważ jak sama mówi - ma królewskie imię. Przesyłam Wam serdecznie pozdrowienia od uśmiechniętej Pani Bolesławy. Śmiejemy się, że życie zaczyna się po 100., na przekór ZUS-owi.

Stulatka jest rdzenną starachowiczanką. Do I klasy Szkoły Powszechnej znajdującej się przy ówczesnej Alei Wyzwolenia zaczęła uczęszczać w 1929 roku. Edukację kontynuowała w Gimnazjum Technicznym w Suchedniowie, naukę przerwała, kiedy wybuchła II wojna światowa.

W 1946 roku pani Bronisława wyszła za mąż za Edwarda Kasperskiego, wspólnie z mężem w tym samym roku przeprowadziła się do Wałbrzycha, gdzie prowadziła restaurację. Po 5 latach rodzina zdecydowała się powrócić do Starachowic, gdzie pani Bronisława pracowała jako sklepowa w PSS Społem. Małżeństwo wychowało trzech synów: Andrzeja, Witolda i Tadeusza. W 1971 roku zmarł mąż, pan Edward.

Pracę zawodową nasza Jubilatka zakończyła 1987 roku, przechodząc na emeryturę. Doczekała się pięciu wnuków: Artura, Macieja, Piotra, Tomasza, Adama oraz dwóch wnuczek: Ewy i Barbary, a także 10 prawnuków.

Pani Bolesławie życzymy zdrowia, nieustającej pogody ducha oraz życzliwości ze strony najbliższych.

/informacja prasowa UM Starachowice/