Mniej iluminacji świątecznych i bez miejskiego Sylwestra

Ocena:

5/5 | 1 głosów

Starachowice przyzwyczaiły mieszkańców i odwiedzających ich w okresie świątecznym gości do bożonarodzeniowych akcentów. Podobnie, jak w roku ubiegłym odbędzie się Jarmark Bożonarodzeniowy, a dzieci odwiedzi Mikołaj. Niestety, ze względu na rosnące ceny prądu, miasto nie będzie oświetlone tak, jak w poprzednich latach. Kolejny raz nie odbędzie się również "Sylwester pod Gwiazdami".

fot. archiwum / Gazeta Starachowicka

- W związku z kryzysem, który spotkał wszystkie samorządy, w tym roku ograniczamy ilość ozdób świątecznych na terenie naszego miasta. Szczególnie wzdłuż ulic. Natomiast możemy liczyć na to, że pojawi się ozdobiona choinka na Rondzie Solidarności. Pojawi się napis "Starachowice", który zawsze staje pod starachowickim „skałkami”. Pojawią się także ozdoby, które zakupiliśmy w ubiegłym roku, ozdoby w Parku Miejski, które też cieszyły się ogromną popularnością wśród mieszkańców i tych, którzy do nas przyjeżdżają - mówi prezydent Starachowic, Marek Materek. - Mam nadzieję, że mimo tego zmniejszonego zakresu, ozdoby świąteczne się spodobają i jak co roku, jeśli będziemy startować w kolejnym konkursie na najpiękniej udekorowane miasto w regionie w okresie Świąt Bożego Narodzenia, że będziemy mogli liczyć na ponowne wyróżnienie.

Prezydent poinformował, że dzięki tej decyzji miasto poniesie mniejsze koszty. Z kwoty 230 tysięcy, koszty spadną do około 130 tysięcy złotych.

Podczas wtorkowej (29 listopada br.) konferencji prasowej, Marek Materek został zapytany również o organizację miejskiego "Sylwestra pod Gwiazdami". 

- W tym roku, podobnie jak w latach poprzednich nie organizujemy imprezy sylwestrowej. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczamy na remonty wnętrz Parku Kultury. Kiedy rezygnowaliśmy z imprezy sylwestrowej, zapytałem mieszkańców Starachowic czy lepiej zorganizować imprezę sylwestrową, czy przeznaczyć te pieniądze na remonty wnętrz w budynku Parku Kultury. Wtedy większość mieszkańców odpowiedziała, że lepiej środki te przeznaczyć na remonty wnętrz - poinformował włodarz Starachowic, dodając, że koszt tych prac jest ogromny i w żaden sposób nie odzwierciedla oszczędności, które udało się wygenerować dzięki nieorganizowaniu „Sylwestra”. - To jest ponad 10 milionów złotych, jeśli chodzi o tę inwestycję, a musimy pamiętać, że w ciągu kolejnych dwóch lat musimy przeprowadzić kompleksowy remont schodów wokół budynku Parku Kultury. 

Organizacja „Sylwestra pod Gwiazdami” kosztowała około 100 tysięcy złotych. Jednak, jak zaznacza dyrektor Parku Kultury Agnieszka Lasek, ceny znacząco poszły w górę i tegoroczna kwota byłaby wyższa.