Ocena:
0/5 | 0 głosów
Jest wiosna 1940 roku, policja polityczna NKWD wymorduje blisko 22 tys. obywateli Rzeczypospolitej. Wśród nich 14,5 tys. jeńców wojennych – oficerów i policjantów – z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tys. więźniów aresztowanych w okupowanej wschodniej części Polski.
Jeńców zabijano strzałem w tył głowy z bliskiej odległości. Ich szczątki spoczywają w Katyniu, Miednoje, Charkowie, Bykowni i innych, nieznanych dotąd miejscach. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej byli również starachowiczanie. Ich nazwiska zostały upamiętnione na Krzyżu Katyńskim.
Gustaw Jan Życiński miał 25 lat. Urodził się w mieście nad Kamienną, wychował w domu przy nowowiejskiej. Z wykształcenia i zawodu nauczyciel, związany ze Szkołą Podstawową w rudzie koło Brodów. Zmobilizowany w sierpniu 1939 roku dostał się do sowieckiej niewoli, osadzony był w obozie w Starobielsku. Pozostała po nim tylko jedna kartka pocztowa...
Franciszek Kacprzak miał 25 lat, żonaty, tuż przed wybuchem wojny został tatą. Od 1937 roku związany z Zakładami Starachowickimi, zamieszkiwał przy Iłżeckiej 36. Jako oficer rezerwy został zmobilizowany we wrześniu 1939 roku. Dostał się do niewoli sowieckiej, z obozu w Kozielsku dotarł do żony jeden list.
Bronisław Bartosik miał 26 lat. Od 1938 roku pracował jako kreślarz w Biurze Fabrykacji Działu Broni w Zakładach Starachowickich. Jako oficer rezerwy został zmobilizowany w sierpniu 1939 roku. Dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie w Starobielsku.
Inżynier Stefan Stefanoff miał 28 lat. Po skończeniu studiów na Wydziale Mechanicznym Politechniki Warszawskiej podjął pracę w Zakładach Starachowickich, gdzie pracował jako konstruktor amunicji artyleryjskiej. Drugiego dnia wojny poślubił starachowiczankę, Antoninę Rechnio. Ze względu na pracę w zakładach zbrojeniowych nie został zmobilizowany, jednak zdecydował się wyjechać ze Starachowic w poszukiwaniu swojej jednostki wojskowej. Dostał się do niewoli sowieckiej. Z obozu w Starobielsku napisał do żony kartkę pocztową, nigdy nie odpowiedział na wiele wysłanych przez żonę kart pocztowych i listów. Prawdopodobnie nigdy nie dowiedział się, że urodził mu się syn.
Mieczysław Fader miał 43 lata. Służył w komendzie powiatowej Policji Państwowej w Starachowicach, z żoną i dziećmi mieszkał przy ulicy Kilińskiego. We wrześniu 1939 roku wraz z innymi policjantami został ewakuowany na wschód. Podczas ewakuacji pełnił funkcję komendanta grupy. Dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie w Ostaszkowie.
Bolesław Guzik miał 45 lat. Od 1920 roku pracował w Policji Państwowej na terenie Starachowic i Wierzbnika. Występowal w lokalnych teatrach amatorskich,znany z artystycznego zamiłowania. Mieszkał wraz z żoną i dziećmi przy ulicy Konstytucji 3 Maja. We wrześniu 1939 roku wraz z innymi policjantami został ewakuowany na wschód. Dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie w Ostaszkowie.
Edward Kiciński miał 50 lat. W 1920 roku ukończył szkołę policyjną i został skierowany do pracy w Starachowicach. Mieszkał wraz z żoną i dziećmi w budynku policyjnym przy ulicy Piłsudskiego. We wrześniu 1939 roku wraz z innymi policjantami został ewakuowany na wschód. Dostał się do niewoli sowieckiej. Przebywał w obozie w Ostaszkowie.
Uczczenie Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej to obowiązek, któremu starachowiczanie sprostali. W związku z rocznicą przypadającą na 13 kwietnia, w Starachowicach odbyły się uroczystości, w których udział wzięła m.in delegacja z Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Starachowicach. Przedstawiciele wzięli udział w mszy świętej, następnie, wraz z wychowawcą panią Eweliną Lewkowicz, młodzież uczestniczyła i w marszu pamięci i złożyła kwiaty pod Krzyżem Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W trakcie uroczystości Piotr Kuźmiak, wyrecytował wiersz, który został przygotowany przez grupę artystyczną Cam.Erato specjalnie na tę okoliczność.
Pod Krzyżem Katyńskim wiązankę, w imieniu posła Krzysztofa Lipca, złożyła delegacja delegacja Prawa i Sprawiedliwości.
* Sylwetki wymienionych mieszkańców Starachowic zostały opracowane na podstawie publikacji prasowych Zbigniewa Bielata i Adama Brzezińskiego.
2024-04-24
23 złote medale...
... ale także srebrne i brązowe. W sumie aż 70 trofeów przywiozła z międzynarodowego turnieju Szkoła Tańca MiM ze Starachowic.2024-04-23
Kolory i formy
Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach zaprasza na otwarcie wystawy obrazów i rzeźb autorstwa Maksymiliana Starca pt. "Oczy koloru".2024-04-23
Opowieść o Australii
Oddział Międzyszkolny PTTK w Starachowicach i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na spotkanie z Barbarą Bedorf z cyklu Klub Podróżnika pt. „Australia, wyspa skazańców”.2024-04-22
Spektakl "Żubry"
Uniwersytet Trzeciego Wieku w Starachowicach zaprasza na spektakl pt. „Żubry”. To tragikomedia o rodzinie oszukanej przez swojego krewnego. W przedstawieniu wystąpią słuchacze UTW.2024-04-19
Zatańczyli w 5 grupach
Studio Tańca Fox ze Starachowic z powodzeniem wzięło udział w XVI Ogólnopolskim Turnieju Formacji Tanecznych w Suchedniowie. Najlepiej poradziła sobie, złożona z dorosłych tancerek, Grupa Reprezentacyjna LADY FOX, która zajęła pierwsze miejsce.2024-04-15
Harcerskie granie i śpiewanie
W miniony weekend nasze miasto stało się krajową stolicą piosenek śpiewanych na obozach i zbiórkach oraz na szlakach pieszych wędrówek. Do Starachowic zjechały setki młodych i dorosłych wykonawców na XII edycję Festiwalu Piosenki Harcerskiej i Turystycznej "Harcogranie". Po całodniowych sobotnich przesłuchaniach w niedzielę 14 stycznia br. na gali w sali Olimpia urzędu miejskiego wręczono nagrody najlepszym.2024-04-12
Dyskusja o zabytkach techniki
W Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach muzealnicy i naukowcy z Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie oraz świętokrzyskich placówek rozmawiali o współczesnym wykorzystaniu obiektów związanych z dawnym przemysłem. Spotkanie odbyło się w ramach wojewódzkich obchodów Międzynarodowego Dnia Ochrony Zabytków.2024-04-12
Amonity i inni mieszkańcy pradawnych mórz
Amonity to mięczaki, które żyły w morzach od dewonu do kredy, czyli w okresie od około 400 do 145 milionów lat przed naszą erą. Do naszych czasów przetrwały ich charakterystyczne muszle, w których chowały się jak współczesne ślimaki. Można je, wraz z innymi morskimi stworzeniami z prehistorii, oglądać na świeżo otwartej wystawie w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.2024-04-12
„Kobieta polska na wyboistej drodze do niepodległości w poezji i muzyce”
To one haftowały sztandary i piekły chleb powstańcom i partyzantom, a w czasach kryzysu stały w kolejkach po żywność dla swoich dzieci. W kwietniu Miesiącu Pamięci Narodowej składamy im hołd. Ten hołd to montaż słowno-muzyczny opracowany przez Zofię Lasek z Alternatywnego Klubu Seniora w Starachowicach zaprezentowany 12 kwietnia br. w galerii "Skałka"2024-04-09