JUŻ W KIOSKU

Nasz telefon

2019-11-14 08:25:40

Ocena:

0/5 | 0 głosów

  Aż kipiało

  - Przed zaduszkowymi świętami kontenery na śmieci pękały w szwach. I nie chodzi o to, że wyrzucane dotychczasowe wystroje grobów nie miały się gdzie pomieścić, a o fakt, że stare zastąpiliśmy nowymi. Te za jakiś czas też znajdą się na śmietniku. Przysparzając zmartwień ekologom. Na nic zdają się ich apele o daleko posunięty umiar we wszystkich sferach życia. Również duchowej. I tym razem 1 listopada na pomnikach świeciły się dziesiątki zniczy, leżało po kilka wiązanek. Bo każdy z rodziny przyniósł swoją. Przeważnie sztuczną. Opamiętanie z Zachodu raczej nie przyjdzie. Bo mamy się uodpornić na zachodnie wzory. Stamtąd wieje, wedle jedynie słusznie myślących, wyłącznie grozą. Oto ona : Szwecja właśnie zakazuje strojenia mogił sztucznymi kwiatami. Dozwolone będą jedynie żywe. Bo Skandynawowie zauważyli klimatyczne zmiany działające na niekorzyść człowieka. No, ale my jesteśmy mądrzejsi ... Polsce, oddanej w opiekę najwyższym mocom, nic złego przecież się nie stanie -  ironizuje czytelniczka.  

   Droga ceremonia

  - 120 zł na rodzinę ma kosztować w jednej z lokalnych parafii obsługa medialna przyszłorocznej komunii świętej! Bo dzieci będą ponoć fotografować... drony. Od początku nowego roku szkolnego nie słyszę o przygotowaniach duchowych do sakramentu, a wyłącznie o wydatkach związanych z ceremonią. Ważniejsze od pacierza, jak się okazuje, są czerwone muszki, które mają mieć pod szyją chłopcy. O sukienkach dziewczynek wolę nie myśleć. Kiedy się to komunijne rozpasanie w Starachowicach i okolicy skończy? Czy trafiają się parafie, w których religia bierze jednak górę nad konsumpcjonizmem? Bo przecież za chwilę dojdzie licytowanie się na komunijne prezenty. Nie mówiąc o menu w dawno zamówionych na tę okoliczność lokalach gastronomicznych – irytuje się babcia trzecioklasisty.   /ewa/