2019-11-12 10:59:27
Ocena:
0/5 | 0 głosów
Stowarzyszenie "Inicjatywa dla Starachowic" zorganizowało kolejną debatę. Tym razem pn. "Ekologia szansą dla Starachowic". Ponad podziałami zastanawiano się nad rozwiązaniami problemów ekologicznych w naszym regionie.
Alternatywne rozwiązania, które w znaczny sposób przyczynić się mogą w przyszłości do poprawy klimatu w Starachowicach, uwzględniające istniejący potencjał miasta i regionu, podsumowanie i ocena dotychczasowych działań miasta na rzecz ekologii, to tematy spotkania, zorganizowanego 5 listopada br. w Spółdzielczym Domu Kultury w Starachowicach. W debacie szukano odpowiedzi na pytanie, jaki mamy realny wpływ na klimat i co trzeba zrobić, by poprawić jakość życia mieszkańców.
- Dzisiaj chcielibyśmy się dowiedzieć od osób sprawujących obecnie, jak i w minionych latach różne, bardzo ważne funkcje w mieście, co jest powodem braku wyraźnego postępu ekologicznego, na który składają się takie elementy jak: przebudowa układu komunikacyjnego - modernizacja taboru komunikacji miejskiej na niskoemisyjny lub elektryczny; zmiana źródeł ciepła sieciowego z węglowego na alternatywne, przyjazne środowisku z wykorzystaniem już istniejących na terenie miasta; wymiana oświetlenia ulicznego na oszczędnościowe typu LED; rozpowszechnienie odnawialnych źródeł energii wraz z likwidacją pieców węglowych, także wśród właścicieli posesji prywatnych oraz odpowiednio dobrany dla naszego miasta system odbioru i segregacji odpadów komunalnych - rozpoczął dyskusję Zbigniew Kroczek ze Stowarzyszenia "Inicjatywa dla Starachowic".
Byli prezydenci miasta: Sylwester Kwiecień i Wojciech Bernatowicz mówili o zrealizowanych przedsięwzięciach w ich kadencji. To m.in. budowa kanalizacji na osiedlu Południe, nowa nitka sieci wodociągowej z ujęcia "Trębowiec" do Starachowic, modernizacja oczyszczalni ścieków, rozpoczęcie wymiany taboru MZK i rozpoczęcie programu termomodernizacji budynków użyteczności publicznej. Honorowy Obywatel Starachowic Józef Kowalski nawiązał natomiast do planów budowy w Starachowicach tzw. "spalarni śmieci" i nie szczędząc słów krytyki planowanego przez ZEC przedsięwzięcia podsumował, że "przyjaźń do miasta to pragnienie, by rozwijało się ono w harmonii z przyrodą".
W debacie uczestniczyli również przedstawiciele firmy Celsium – dostawcy ciepła na terenie Starachowic oraz Skarżyska - Kamiennej. Wyrazili gotowość do podjęcia wspólnego wysiłku na rzecz ochrony środowiska oraz poprawy jakości powietrza w Starachowicach i zaprosili do współpracy samorządowców, spółki miejskie oraz prywatnych przedsiębiorców, dla których przyszłość następnych pokoleń nie jest obojętna.
- Starachowice to wspaniałe miasto i chcemy, aby było dla wszystkich ekologiczne. Z przyjemnością zasiądziemy do stołu z partnerami, bo łączy na wszystkich troska o jakość powietrza, a tym samym troska o zdrowie mieszkańców. Taka współpraca może przynieść wiele korzyści zarówno mieszkańcom jak i okolicznym przedsiębiorcom – powiedział Konrad Borowski, wiceprezes zarządu Celsium Serwis.
Czy Celsium analizowało na etapie wdrażania zmian technologicznych wariant z budową spalarni odpadów RDF, a jeżeli tak, to co spowodowało jego zaniechanie; czy jest w stanie zabezpieczyć zapotrzebowanie w ciepło dla całego miasta, a jeżeli tak, czy byłoby to korzystne finansowo dla odbiorców, a jeśli miałoby być głównym dostawcą ciepła, to czy Starachowice uniknęłyby opłat z tytułu zakupu praw do emisji CO i w jakim okresie mogłoby to nastąpić? - pytali uczestnicy spotkania.
Firma, owszem, analizowała budowę spalarni odpadów w Starachowicach, ale po analizach zrezygnowano z tego projektu, bo koszty budowy takiej instalacji, to 120 - 160 milionów złotych.
- Choć mamy doskonałą lokalizację w Starachowicach, gdzie jest strefa przemysłowa, to nie podjęliśmy tego wyzwania ze względu na to, że rynek starachowicki, który my zaopatrujemy jest mniejszy w porównaniu do ZEC. Projekt spalarniany, przy takiej małej skali, jest absolutnie nieuzasadniony, ani ekonomicznie, ani technicznie. Kilka lat temu próbowaliśmy podjąć współpracę z Zakładem Energetyki Cieplnej. Przygotowaliśmy wspólną koncepcję dla Starachowic. Braliśmy pod uwagę lokalizację na Bugaju, z dala od zabudowy mieszkalnej. Niestety, ta współpraca naturalnie umarła. Połączenie sił i zbudowanie jednego systemu ciepłowniczego w Starachowicach pozwalałoby jednak na optymalizację wydatków inwestycyjnych po obu stronach. Przy współpracy z ZEC i połączeniu systemów jesteśmy w stanie, w kilkuletniej perspektywie czasowej, praktycznie wyeliminować zakupy praw do emisji dwutlenku węgla na potrzeby generowania ciepła - mówił Konrad Borowski z nadzieją, że debata zorganizowana przez Stowarzyszenie pozwoli rozpocząć na nowo etap współpracy, by zawalczyć o ekologię i ekonomię.
Do udziału w debacie zaproszeni zostali także: prezydent Starachowic Marek Materek, Piotr Babicki - starosta oraz prezesi spółek gminnych ZEC i PWiK. Obecni nie byli, więc organizatorzy odczytali pytania, na które chcieli znać odpowiedź decydentów.
(aza)
INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
2020-02-03
Budynek po Szkole Muzycznej sprzedany!
2019-12-15
W dorocznym show pt."Tańczyć z MiM-em" na scenie zaprezentowało się ponad 300 dziewcząt i chłopców.
2019-12-15
Patriotycznie z wyróżnieniami
2019-12-14
Zbigniew Palacz najlepszy
2019-12-14
Młodzi krwiodawcy uhonorowani
2019-12-11
Linia kolejowa nr 25 na odcinku Skarżysko-Kamienna-Sandomierz
2019-12-09
Kalendarz w prezencie
2019-12-14
Na innych łamach
2019-12-11
Bez barier w transporcie niepełnosprawnych
2019-12-13