JUŻ W KIOSKU

Co po "Manhattanie" ? [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03 10:37:52

Ocena:

0/5 | 0 głosów

Tak na oko niewiele się dzieje wokół powstania centrum handlowo – usługowego na terenach „Manhattanu”. Prezydent mówi jednak, że zmieni się to już na wiosnę przyszłego roku. Jego optymistyczne plany, może jednak pokrzyżować prywatna właścicielka części placu targowego. Pojawił się również problem, który dla „manhattanowych” kupców oznacza być albo nie być.

Jeszcze plan
Na razie wszystko jest jeszcze w formie planu, który już od dłuższego czasu wyłożony jest do wglądu w Wydziale Planowania Przestrzennego i Urbanistyki w Urzędzie Miasta. Wynika z niego, że centrum „Manhattanu” zostanie podzielone na cztery działki, na których powstać mają obiekty handlowe, gastronomiczne, kulturalne, turystyczne i miejsca noclegowe. Na osobnej działce powstaną budynki administracyjne. Będą dwa wielopoziomowe parkingi na minimum 450 miejsc. Przy samej zabytkowej skarpie powstanie droga zaopatrzeniowa i ścieżka rowerowa. Oprócz tego będą drogi do komunikacji wewnętrznej. Całe nowe centrum handlowe ma być obsadzone zielenią w  co najmniej 20%. Tak to jest w projekcie. Każdy mieszkaniec może jednak przyjść, pooglądać, zaproponować zmiany lub oprotestować jakieś rozwiązanie. Ale kiedy zacznie coś się dziać tak „na oko”?       
- Zmieniona ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym i oraz zgłoszone przez starachowickich kupców postulaty dały nam podstawy do zmiany planu zagospodarowania powstającego centrum. Zmiany polegać będą głównie na zmniejszeniu powierzchni sprzedażowych w obiektach handlowych, które powstaną na tym terenie. Zmniejszenie np.: do 2000 m kw. pozwala na niewykonywanie prognozy oddziaływania inwestycji na komunikację, sieć handlową, rynek pracy oraz zaspokojenie potrzeb i interesów konsumentów. Na najbliższej sesji będziemy dyskutować o uchwale dotyczącej tych zmian w planie. Jeżeli radni ją zaakceptują, nie będzie przeszkód do rozpoczęcia inwestycji. Oprócz tego kupcy z „Manhattanu” zawiązali spółkę, do której weszło ponad 50 osób. Mamy nadzieję, że w krótkim czasie uda im się wybudować duży obiekt handlowy na działce zlokalizowanej w powstającym centrum. Tak więc koło centrum dużo się dzieje. Myślę, że już na wiosnę rozpoczną się pierwsze roboty.  
Nie wiadomo jednak czy od razu pójdzie tak z górki. Gdzieś przecież trzeba będzie „wyeksmitować” handlujących w różnych budkach. 
- Tych budek powoli ubywa. Część osób zrezygnowała ze sprzedawania, inni przeszli do spółki zawiązanej przez kupców i będą handlować w wybudowanym przez nich obiekcie. Tak się przy tym składa, że teren z handlowymi boksami w dużej części jest przeznaczony na tzw. plac spotkań z ławeczkami, może fontanną, gdzie będzie można usiąść i odpocząć. To można zrobić na samym końcu, gdy już wszystko inne będzie gotowe – mówi prezydent.
Spór o metry  
Kupcy rzeczywiście szczęśliwie ukończyli wszystkie proceduralne wymogi, jakie nakładała na nich uchwała.
- W obecności notariusza założyliśmy 59-osobową spółkę z o.o.„Manhattan”. Z tego 52 osoby na dzień 31 grudnia 2000 roku prowadziły działalność gospodarczą na tym placu. Bank PKO S.A. wyraził zgodę na udzielenie nam  kredytu w wysokości potrzebnej do sfinansowania budowy obiektu handlowo – usługowego. Przedstawiliśmy również biznes plan. Komplet dokumentów złożyliśmy Zarządowi Miasta 28 września br.. Uważam, że  wypełniliśmy wszystkie warunki zawarte w uchwale. W tej chwili czekamy na decyzje ZM – powiedział Zbigniew Kuźdub, obecnie również przewodniczący Rady Nadzorczej nowej spółki „Manhattan”. – Klimat wydaje się być jednak przyjazny. Wytworzyło się trochę inne spojrzenie na naszą sprawę - dodał.    
Dowiedzieliśmy się również nieoficjalnie, że nie powinno być problemu z wyburzeniem starej kotłowni, stojącej na działce przekazanej kupcom, bo miasto zdobyło na to pieniądze. Z drugiej jednak strony pojawia się problem powierzchni obiektów handlowych, które mają powstać w sąsiedztwie kupieckiej inwestycji. Ograniczenie, o którym wspomniał prezydent, wcale nie zadowala miejscowych handlowców.  
- Dwa tysiące metrów, to nie jest tak mała powierzchnia. Od dawna byliśmy temu przeciwni, składaliśmy odmienne wnioski: Unia Kupców i Producentów Rynkowych wraz z Cechem Rzemiosł Różnych domagali się  co najwyżej 1 tys. m kw., Stowarzyszenie Kupców „Manhattan” -  500 m kw. Nasze uwagi zostały jednak całkowicie pominięte przy tworzeniu planu zagospodarowania centrum handlowego. Dwa tysiące, to jest już jeden spory supermarket, a jeśli powstanie ich kilka i się połączą, oznacza to halę – gigant. W rozmowach z nami ZM przedstawia swoje posunięcia pod hasłem, że „oczekuje tego ogół społeczeństwa”. Tylko, że nigdy nam tego nie pokazuje, nie przedstawia na przykład wyników żadnych ankiet na ten temat. Pod pięknymi hasłami robi więc wszystko tak naprawdę dla dużego inwestora, a nie dla społeczeństwa – uważa Zbigniew Kuźdub. Kupcy mają nadzieję, że uda im się przekonać ZM do rezygnacji z tego zamierzenia. Chcą również pozyskać przychylność radnych.  
Czyja ta ziemia?                        
  Sam „Manhattan” okazuje się składanką prywatnych działek. Krewni pana Edwarda Płusy mają prawo do placu o powierzchni 1500 m kw. 
 -  O zwrot musielibyśmy wystąpić wszyscy razem u notariusza. Będzie z tym kłopot, bo moja rodzina jest rozsiana po całym świecie. Na razie nie będziemy tego robić, ale nie mogę powiedzieć, że to ostateczna decyzja. Krewni zawsze mogą zmienić zdanie – powiedział pan Płusa. Bardziej zdecydowane kroki podjęła pani Anna Kiezik, spadkobierczyni praw do ziemi o powierzchni 600 m kw. Złożyła pozew do sądu i twierdzi, że wygrała sprawę o przyznanie jej praw własności. Władze miasta zaprzeczają.                      
- W tej chwili nie ma jeszcze problemu, możemy się z nim co najwyżej liczyć. Na dzień dzisiejszy właścicielem tej ziemi jest gmina Starachowice.  Na razie pani Kiezik wniosła sprawę o zwrot działki, ale ona się jeszcze nie zakończyła. Gdyby zapadła decyzja na jej korzyść, gmina zawsze może się odwoływać. Na razie jest kilka rozwiązań: możemy sprzedać tę działkę informując nabywcę, że jest właściciel, możemy odsprzedać ją pani Kiezik lub od niej odkupić. Być może pani Kiezik będzie również zainteresowana wspólnym zbyciem nieruchomości. Możliwości jest sporo – wyjaśniają prezydent i Mieczysław Kłopotowski z Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami.    M.B.    

ARTYKUŁ ARCHIWALNY GAZETA STARACHOWICKA NR.41 2001 r.

INNE ARTYKUŁY Z TEGO DZIAŁU
Bezkonkurencyjni biegacze [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Bezkonkurencyjni biegacze [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

W Żywcu (woj. śląskie) 13 października br. odbyły się III Mistrzostwa Polski Władz Samorządowych w biegu na dystansie 5 km. Startowali w nich radni i pracownicy samorządowi z całej Polski. Pierwsze miejsce zajął Sylwester Dudek - radny gminy Brody - z czasem 16.58 (rekord życiowy). Był to wspaniały sukces członka Komisji Oświaty i Sportu, prezesa Klubu Biegacza „Rudnik”, za który  otrzymał puchar, dyplom oraz nagrody rzeczowe. 
Pasowanie na pierwszaka [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Pasowanie na pierwszaka [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej w Brodach, przeżywali 19 października br. pierwsze wielkie święto w swej uczniowskiej karierze. Tego dnia zostali oficjalnie pasowani wielkim ołówkiem na pełnoprawnych uczestników szkolnej społeczności. 
Nie/pewnie jak w banku [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Nie/pewnie jak w banku [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Awaria systemu komputerowego na trzy dni sparaliżowała pracę BIG Banku. Ucierpieli na tym szczególnie klienci, którzy akurat potrzebowali większej gotówki. Uszczerbku zarazem doznało powiedzenie: pewne jak w banku. 
Wspólna przyszłość z MAN [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Wspólna przyszłość z MAN [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Nowoczesne warsztaty szkolne w spółce Star-Trucks są już do dyspozycji uczniów. W ich uroczystym przekazaniu, 15 bm., oprócz szefów firmy uczestniczyły władze powiatu, przedstawiciele kuratorium oświaty, nauczyciele oraz  uczniowie z rodzicami.

2022-08-03

"Od ziarna do chleba" [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Dosyć niecodzienne wycieczki edukacyjne odbyli uczniowie klas trzecich Szkoły Podstawowej nr 11 w Starachowicach: Małgorzata Gawęcka i Beata Kroczek z wychowankami III c i III b odwiedziły piekarnię Władysława Mierzwy w Starachowicach, a Anna Kaniewska z kl. III a piekarnię Czesława i Renaty Szmalców w Pawłowie.
Sztuka gimnazjalistów [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Sztuka gimnazjalistów [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Szkoła-widmo [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Szkoła-widmo [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

1 września rok szkolny w Krzyżanowicach, gmina Iłża, rozpoczęli uczniowie dwóch szkół podstawowych. Spór, który rozpoczął się wraz z reformą edukacji może doprowadzić do tego, że wkrótce nie będzie tam żadnej. 
Ludowe strofy [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Ludowe strofy [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Coraz większą popularność zyskuje zainicjowany przez Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach Konkurs Recytatorski Świętokrzyskiej Poezji Ludowej. Konkurs przeznaczony jest dla uczniów kl. V i VI szkół podstawowych i gimnazjów. Współorganizatorem eliminacji rejonowych tegorocznej – już trzynastej edycji – było Starachowickie Centrum Kultury. 
Jak to na próbach było [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Jak to na próbach było [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

Gimnazjaliści 16 października br., a szóstoklasiści dwa tygodnie wcześniej  przymierzyli się do egzaminu, który czeka ich w przyszłym roku. Uczniowie i nauczyciele przyznawali, że niektóre z zadań były ponad możliwości zdających, np.: wykonywanie w pamięci niektórych obliczeń. Niejasne były również niektóre z procedur egzaminacyjnych.        
Na Bugaju stanął w ogniu dom [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

2022-08-03

Na Bugaju stanął w ogniu dom [ARTYKUŁ ARCHIWALNY]

W miniony czwartek pracownik magazynu wyrobów gotowych Fabryki Mebli AiB w Starachowicach zauważył o godz. 11.00 pożar w obiekcie. Znajdowały się w nim łatwopalne produkty: krzesła, fotele, lakiery, pianki i gąbki. Natychmiast zawiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Na miejsce udały się dwie jednostki PSP. Wkrótce okazało się, że na pomoc trzeba wezwać jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych wchodzące w skład kompani powiatowej PSP.